Ewa Rzyczniak

Ewa Rzyczniak Country Manager
Poland

Temat: Cennik projektu wnętrza duże miasta

Profesjonaliści i korzystający z usług!
Czy ktoś mógłby mi zdradzić jakie są kryteria kalkulacji kosztów aranżacji wnętrza?
Żeby uniknąć dodatkowych pytań:
1. Do zagospodarowania 2 pokoje na poddaszu użytkowym ok. 20 m2 pod skoksami oraz długi korytarz
2. Przeznaczenie: usługi - wizaż i stylizacja
3. Pożądana stylistyka - klasycyzm w połączeniu z nowoczesnością (już jest i pozostanie duuużo cegły rozbiórkowej i wiele metrów balustrad szkklanych)
4. do zagwarantowania klientowi: komfort, intymność, przyjemne dla oka kolory, awangarda odpada
5. Mile widziana wersja nadzoru nad wykonawstwem projektu i sugestie dot. producentów elementów wyposażenia

Czy po prostu zwykło sie pytać - "ile Pani ma do wydania???"
help!
Marta Dybek-Perska

Marta Dybek-Perska projektant wnętrz

Temat: Cennik projektu wnętrza duże miasta

Witam,
Najczęściej robię kosztorys na podstawie wstępnej rozmowy z klientem. tzn. szacunkowy koszt oświetlenia, mebli, robót wykończeniowych itp.

Jeśli mamy przykładowe ok 50m2 to koszt wykończenia na dobrym poziomie może oscylować między 50tyś a ... górna granica prawie nieograniczona.
Same roboty wykończeniowe malowanie, przeróbki elektryki, kładzenie płytek ( nie wiem jak jest u Pani stan pomieszczeń) to koszt minimum 20 tyś złotych. Do tego projekt i nadzór autorski to koszt również ok 7 - 10 tys złotych. W skład projektu wchodzą rysunki techniczne ścianek, układu funkcjonalnego, instalacji elektrycznej i hydraulicznej, zabudów z płyty G-K oraz konsultacje i listy proponowanych producentów i samych elementów wyposażenia.

Do tego dodajmy koszty lamp (każda to koszt ok 300-800 zł), luster, tkanin, mebli, farb, tapet itp.

Teraz myślę, że jak ktoś ma na taką inwestycję 50 tyś to jest to absolutne minimum.

Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do współpracy
Marta Perska
+48 606 676 429
biuro@decoforma.com.pl
http://decoforma.com.pl

konto usunięte

Temat: Cennik projektu wnętrza duże miasta

Ewa Rzyczniak:

...
Czy po prostu zwykło sie pytać - "ile Pani ma do wydania???"
help!

Czasem zakres prac można dopasować do budżetu klienta, a czasem nie.

Zazwyczaj cena zależna jest od oczekiwań klienta. Natomiast niechętnie przedstawia się kalkulacje publicznie. Trzeba raczej sprawdzić ofertę w bezpośrednim kontakcie.
Artur T.

Artur T. analityk

Temat: Cennik projektu wnętrza duże miasta

Uważam, że wszelkie cenniki, sposoby kalkulacji powinny być upublicznione, bo przecież nie ma tutaj specjalnie niczego do ukrycia, jeśli wszystko opiera się na uczciwej kalkulacji. Każda rzecz i usługa ma swoją rynkową cenę i powinna być znana powszechnie, a dlaczego nie?
Niestety, spotykam się też z taka "sprytną" praktyka pt. "a ile chce Pan/Pani wydać"? A w domyśle: "na ile mogę Cię skroić". Jeśli ktoś mówi, że ma 50 tyś/60m2 do wydania, to wiadomo, że będzie liczył każdą złotówkę i sprawdzał każdą cenę. Jeśli ktoś inny powie 400 tyś/100m2 to wiadomo, że nie oszczędza. Można proponować mu rozwiązania droższe, a nawet absurdalnie drogie, które wcale nie muszą odbiegać od rozwiązań dla gościa, który chce wydać 50 tyś. Wielu moich znajomych weryfikując materiały i usługi zapewniane poprzez "sprawdzone kontakty" projektanta sami sprawdzali faktyczną wartość np. mozaiki bisazza i okazywało się, że można ją nabyć dużo taniej gdzie indziej, niż po "okazyjnej" cenie proponowanej w ramach usługi. To efekt tzw. "szacowania wartości klienta". Dlatego nigdy nie mów, ile chcesz wydać na mieszkanie, powiedz raczej, czego oczekujesz, jakich materiałów i samemu sprawdź orientacyjną wartość u różnych Usługodawców. Dopiero potem wybierz to, co wydaje ci się najbliższe twoim potrzebom. Inna sprawa, to kwestia samego projektu aranżacji. To oczywiście zależy od tego, jak kto się ceni. Mamy tu do czynienia z twórczą kreacją. Myślę jednak, że opracowanie koncepcji aranżacji mieszkania wraz z wszelkimi propozycjami rozwiązań materiałowych nie powinno przekraczać kwoty 100-150 zł za m2. Powyżej tej kwoty nie znajduje pokrycia w tzw. "polskim standardzie usług", które nie są na poziomie światowym i długo jeszcze nie będą. Dlatego z dużą dozą krytycyzmu reaguję na wszelkie próby "zatajania", albo komplikowania wyceny usługi. Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Twoje pieniądze.

konto usunięte

Temat: Cennik projektu wnętrza duże miasta

Artur T.:

Myli Pan uczciwość z systemem wyceny skomplikowanej usługi, jaką jest projekt czy wykończenie wnętrza.

Budżet nie jest z gumy. Są w nim rzeczy ważne i mało istotne. Nawet najlepsze sprawdzanie cen nie sprowadzi ich do poziomu = 0.
A to znaczy, że czasem z pewnych rzeczy należało by zrezygnować na rzecz innych ważniejszych.

W wielu branżach zleceniodawca ogłaszając przetarg na zakup usług - podaje budżet a następnie wybiera najlepszą wg jego uznania ofertę.
Mamy tu do czynienia z twórczą kreacją. Myślę jednak, że
opracowanie koncepcji aranżacji mieszkania wraz z wszelkimi
propozycjami rozwiązań materiałowych nie powinno przekraczać
kwoty 100-150 zł za m2. Powyżej tej kwoty nie znajduje pokrycia
w tzw. "polskim standardzie usług", które nie są na poziomie
światowym i długo jeszcze nie będą

powiedział co wiedział ...
Artur T.

Artur T. analityk

Temat: Cennik projektu wnętrza duże miasta

albert C.:
Artur T.:

Myli Pan uczciwość z systemem wyceny skomplikowanej usługi, jaką jest projekt czy wykończenie wnętrza.

Budżet nie jest z gumy. Są w nim rzeczy ważne i mało istotne. Nawet najlepsze sprawdzanie cen nie sprowadzi ich do poziomu = 0.
A to znaczy, że czasem z pewnych rzeczy należało by zrezygnować na rzecz innych ważniejszych.

W wielu branżach zleceniodawca ogłaszając przetarg na zakup usług - podaje budżet a następnie wybiera najlepszą wg jego uznania ofertę.
Mamy tu do czynienia z twórczą kreacją. Myślę jednak, że
opracowanie koncepcji aranżacji mieszkania wraz z wszelkimi
propozycjami rozwiązań materiałowych nie powinno przekraczać
kwoty 100-150 zł za m2. Powyżej tej kwoty nie znajduje pokrycia
w tzw. "polskim standardzie usług", które nie są na poziomie
światowym i długo jeszcze nie będą

powiedział co wiedział ...

Panie,
skomplikowane to są usługi wykonawcze, ktore zresztą mają jawny i powszechnie dostępny cennik zakresu robót, bardzo często publikowany na stronach oferentów. To, co akurat Pan cytujesz powyżej z fragmentu mojego postu, akurat dotyczy
twórczości opartej na talencie, wyobraźni i praktycznych umiejętności projektanta wnętrz. Jeśli umie on dobrze wsłuchać się w potrzeby klienta, to po prostu łatwiej przyjdzie mu zrobić dobry projekt. Przy czym dalej mówimy o fazie wirtualnej, czyli projekcie aranżacji. Osobiście uważam, że lepiej zapłacić 10 tyś zł za obraz dobrego młodego polskiego malarza, niż tę samą kwotę za pracę kiepskiego zarozumiałego aranżatora wnętrz o rozbuchanym ego. Ale wcale tak źle być nie musi. Bo jak wszędzie, w każdej profesji znajdują się świetni Usługodawcy, którzy zachowują spójność pomiędzy rozsądnym nakładem własnej pracy a kwotą wynagrodzenia. I tyle komentarza.Artur T. edytował(a) ten post dnia 21.08.09 o godzinie 11:09
Ewa Rzyczniak

Ewa Rzyczniak Country Manager
Poland

Temat: Cennik projektu wnętrza duże miasta

Niestety, spotykam się też z taka "sprytną" praktyka pt. "a ile chce Pan/Pani wydać"? A w domyśle: "na ile mogę Cię skroić".

No właśnie tego się obawiam.... :(
Artur T.

Artur T. analityk

Temat: Cennik projektu wnętrza duże miasta

Ewa Rzyczniak:
Niestety, spotykam się też z taka "sprytną" praktyka pt. "a ile chce Pan/Pani wydać"? A w domyśle: "na ile mogę Cię skroić".

No właśnie tego się obawiam.... :(

Ja również pisałem o swoim doświadczeniu. Dlatego zwróciłem się do różnych Oferentów i mniej więcej wyszło te 100-150 zł za m2 projektu wnętrz z różnymi wariantami wykorzystanych materiałów, z różnymi możliwościami podziału przestrzeni, etc. Ale najlepiej po prostu zbierz do kupy wszystkie swoje oczekiwania (jakie materiały, jaka konwencja, stylistyka), znajdź przykładowe zdjęcia z podobną estetyką pomieszczeń, jakie chciałabyś mieć u siebie i po prostu sporządź coś na wzór oferty. Nie pisz w niej, ile możesz wydać tylko wyślij w ten sposób przygotowaną ofertę do Projektantów, których realizacje końcowe obejrzałaś sobie na internecie (omijaj tych którzy publikują same wizualizacje, bo najpewniej nigdy nie doszło do ich realizacji). Na podstawie sporządzonej w ten sposób oferty każdy doświadczony wnętrzarz wyceni swoją pracę. Inna sprawa to ceny materiałów wykorzystanych przy realizacji. Sama dobrze wiesz, że możesz mieć kibel za 120 zł jak i za 10 tyś zł, ale to najlepiej określ sama na etapie rozmów już po wyborze osoby, której wycenę wstępna akceptujesz. Myślę, że w ten sposób możesz zachować kontrolę nad całością na etapie projektowania.
Ewa Rzyczniak

Ewa Rzyczniak Country Manager
Poland

Temat: Cennik projektu wnętrza duże miasta

Arturze, bardzo Ci dziękuję......cenne uwagi!

Dziś dostaję pierwszą wycenę, sama jestem ciekawa i ... trochę się boję :/

konto usunięte

Temat: Cennik projektu wnętrza duże miasta

Witam,

Skoro Państwo macie obawy, że projektanci was orżną, skroją, oszukają i jeszcze nie wiem co mogą zrobić - po co zadawać sobie taki ból ?

Pozdrawiam
Artur T.

Artur T. analityk

Temat: Cennik projektu wnętrza duże miasta

albert C.:
Witam,

Skoro Państwo macie obawy, że projektanci was orżną, skroją, oszukają i jeszcze nie wiem co mogą zrobić - po co zadawać sobie taki ból ?

Pozdrawiam

Może jesteśmy masochistami i lubimy ból. A może chcemy wymienić się doświadczeniami, jak omijać bęcwałów mieniących się "projektantami". Proszę sobie wybrać właściwą odpowiedź, taką na miarę własnych potrzeb.
Bogdan A.

Bogdan A. architekt - "
Wybierając dom
katalogowy
przystosowuje s...

Temat: Cennik projektu wnętrza duże miasta

Artur T.:
albert C.:
Witam,

Skoro Państwo macie obawy, że projektanci was orżną, skroją, oszukają i jeszcze nie wiem co mogą zrobić - po co zadawać sobie taki ból ?

Pozdrawiam

Może jesteśmy masochistami i lubimy ból. A może chcemy wymienić się doświadczeniami, jak omijać bęcwałów mieniących się "projektantami". Proszę sobie wybrać właściwą odpowiedź, taką na miarę własnych potrzeb.
no proszę następny rozgoryczony klient

Panie analityk troche pojechał Pan po bandzie,

jezeli wśród nas są bęcwały, to niech nie zapomina Pan , że wśród Was również, różnica jest taka , że jak my popełnimy błąd ( nie spełnimy oczekiwań klienta) to mamy takie opinie jak powyżej natomiast jak Wy popełniliście błąd to mamy coś o czym wszyscy mówią , ludzie tracą prace itd jednym słowem KRYZYS

WIĘC PROSZE POCHAMOWAĆ SWOJE BÓLE, bo my i i wiele innych osób może dużo więcej napisać o Waszych praktykach

a co do cen to jest taka stara prawda:
towar jest wart.....

btw

od nas nie kupuje Pan obrazka, ale to już inna inszość , jak powiedziałby klasyk .. :)Bogdan A. edytował(a) ten post dnia 21.08.09 o godzinie 22:21
Artur T.

Artur T. analityk

Temat: Cennik projektu wnętrza duże miasta

Bogdan A.:
Artur T.:
albert C.:
Witam,

Skoro Państwo macie obawy, że projektanci was orżną, skroją, oszukają i jeszcze nie wiem co mogą zrobić - po co zadawać sobie taki ból ?

Pozdrawiam

Może jesteśmy masochistami i lubimy ból. A może chcemy wymienić się doświadczeniami, jak omijać bęcwałów mieniących się "projektantami". Proszę sobie wybrać właściwą odpowiedź, taką na miarę własnych potrzeb.
no proszę następny rozgoryczony klient

Panie analityk troche pojechał Pan po bandzie,

jezeli wśród nas są bęcwały, to niech nie zapomina Pan , że wśród Was również, różnica jest taka , że jak my popełnimy błąd ( nie spełnimy oczekiwań klienta) to mamy takie opinie jak powyżej natomiast jak Wy popełniliście błąd to mamy coś o czym wszyscy mówią , ludzie tracą prace itd jednym słowem KRYZYS

WIĘC PROSZE POCHAMOWAĆ SWOJE BÓLE, bo my i i wiele innych osób może dużo więcej napisać o Waszych praktykach

a co do cen to jest taka stara prawda:
towar jest wart.....

btw

od nas nie kupuje Pan obrazka, ale to już inna inszość , jak powiedziałby klasyk .. :)

Jeśli mówimy o starych prawdach, to jest też taka: "Uderz w stół a nożyce się odezwą".

Jeśli pisze Pan coś wyraziście drukowanymi literami, to proszę pilnować ortografii. Hamować piszemy przez "h".

Jakich analityków ma Pan na myśli? Jeśli próbował mnie Pan w jakiś sposób obrazić pisząc dywagacje o analitykach nieokreślonego pochodzenia, to kompletnie kulą w płot. Bronią się efekty pracy. Tu temat dotyczy cennika projektu wnętrza. Jeśli ma pan ochotę napisać coś o analitykach proszę poszukać odpowiedniej grupy dyskusyjnej, na pewno warto.

Jak widzę po braku jakichkolwiek linków do efektów własnej pracy raczej nie ma Pan czym się pochwalić. Czyżby chodziło zatem o rozgoryczenie? Ale to nie moja wina. I niestety to "u Was" często kupuje się obrazki zwane wizualizacjami. To ekipy remontowe wcielają te projekty w życie. Zna pan te historie o koszmarnym rozdźwięku między wizją artystyczną pozbawioną architektonicznego sensu a możliwościami realizacji obrazka? Bo ja znam.

I jeszcze jedno. Moje wypowiedzi w żaden sposób nie dyskwalifikują całej grupy zawodowej projektantów. Ale tylko niektórych: frustratów i nieudaczników. Tylko proszę nie brać tego do siebie. Znam prace projektantów, które mi się podobają i które są porządne. W temacie jednak dziewczyna chciała informacji. I takie dostała. Pan może jej udzielić innych, ale czy na pewno chce?Artur T. edytował(a) ten post dnia 21.08.09 o godzinie 23:01
Bogdan A.

Bogdan A. architekt - "
Wybierając dom
katalogowy
przystosowuje s...

Temat: Cennik projektu wnętrza duże miasta

Jeśli mówimy o starych prawdach, to jest też taka: "Uderz w stół a nożyce się odezwą".

:))) niekoniecznie ,
wk.... wia mnie jak uogólnia się pewne zachowania,
ale można to o Pańskiej wypowiedzi odnieść również do Pana :)))

Jeśli pisze Pan coś wyraziście drukowanymi literami, to proszę pilnować ortografii. Hamować piszemy przez "h".


literówka, zdarza się, niech mi Pan wierzy jestem uczulony na poprawność wyrażania się w języku polskim (ortografia również)
Jakich analityków ma Pan na myśli? Jeśli próbował mnie Pan w jakiś sposób obrazić pisząc dywagacje o analitykach nieokreślonego pochodzenia, to kompletnie kulą w płot.

To jest takie samo porównanie jakiego Pan dokonał:)
( nożyce....)

Bronią
się efekty pracy. Tu temat dotyczy cennika projektu wnętrza.

hm, tu jet pewien problem ,ale to może Pana przerastać , nie ma architektury wnętrz, urbanistki ..., jest architektura albo jej nie ma :)))
( nie mylić z aranżatorami jak Pan to nazwał)
Jeśli ma pan ochotę napisać coś o analitykach proszę poszukać odpowiedniej grupy dyskusyjnej, na pewno warto.

a co poszedłem jak Pan po prostej linii, profil i tyle, dla mnie Pan jest przedstawicielem pewnej grupy zawodowej jak ja dla Pana :)

Jak widzę po braku jakichkolwiek linków do efektów własnej pracy raczej nie ma Pan czym się pochwalić.

Proszę zatem się postarać:)
dla ułatwienia wnętrzami , raczej się nie zajmuję ( co nie oznacza , że nie mogę)
nawiasem mówiąc nie muszę chwalić się w internecie

Czyżby chodziło
zatem o rozgoryczenie? Ale to nie moja wina. I niestety to "u Was" często kupuje się obrazki zwane wizualizacjami. To ekipy remontowe wcielają te projekty w życie.

nadal Pan nie rozumie istoty zawodu architekt5a, ale ja nie mam zamiaru tego Panu wyjaśniać :)

Zna pan te historie o
koszmarnym rozdźwięku między wizją artystyczną pozbawioną architektonicznego sensu a możliwościami realizacji obrazka? Bo ja znam.

Teogo się właśnie spodziewałem,
Pytane zatem brzmi:
dlaczego Pan szukał architekta , a nie wykonawcy ( czytaj rzemieślnika, ) który jakby nie patrzeć ma zapewne większą wiedzę niż ja i moi koledzy :) ciekawe czy zainwestowałby Pan w tzw piramideę :)))))))

btw, oni też Pana kroją :) tyle , że jakość przeradza w jakoś to będzie......

I jeszcze jedno. Moje wypowiedzi w żaden sposób nie dyskwalifikują całej grupy zawodowej projektantów.

tylko jak to podzielić 50:50 , a może 1: 100

Ale tylko
niektórych: frustratów i nieudaczników. Tylko proszę nie brać tego do siebie.

proszę mi wierzyć ,jesteśmy mniej sfrustrowani , niż Pańska grupa zawodowa

Znam prace projektantów, które mi się podobają
i które są porządne.

szacunek

W temacie jednak dziewczyna chciała
informacji. I takie dostała.

ale ,czy rzetelne

Pan może jej udzielić innych, ale
czy na pewno chce?

nie , bo nie mam ochotyBogdan A. edytował(a) ten post dnia 22.08.09 o godzinie 08:21

konto usunięte

Temat: Cennik projektu wnętrza duże miasta

Artur T.:
albert C.:
Witam,

Skoro Państwo macie obawy, że projektanci was orżną, skroją, oszukają i jeszcze nie wiem co mogą zrobić - po co zadawać sobie taki ból ?

Pozdrawiam

Może jesteśmy masochistami i lubimy ból. A może chcemy wymienić się doświadczeniami, jak omijać bęcwałów mieniących się "projektantami". Proszę sobie wybrać właściwą odpowiedź, taką na miarę własnych potrzeb.

Po co zadawać sobie ból zadając się z projektantem ?

konto usunięte

Temat: Cennik projektu wnętrza duże miasta

A odpowiadając na pytanie z tematu:

Koszt usługi odzwierciedla nie tylko co się robi ale też, jak się robi. Tego wielu analityków zapatrzonych w statystyczne ujmowanie namacalnych efektów nie odkryje, ani nie opisze w żaden sposób.

Metoda utrzymywania w tajemnicy własnego budżetu jest tak samo dobra jak i marna. Jeśli klient uważa, że skłoni do pracy za 50,-/m2 czy 100,-/m2 kogoś, kto zazwyczaj projektuje po 250,- to traci czas. Jaki to ma sens ?albert C. edytował(a) ten post dnia 22.08.09 o godzinie 00:06
Artur T.

Artur T. analityk

Temat: Cennik projektu wnętrza duże miasta

albert C.:
A odpowiadając na pytanie z tematu:

Koszt usługi odzwierciedla nie tylko co się robi ale też, jak się robi. Tego wielu analityków zapatrzonych w statystyczne ujmowanie namacalnych efektów nie odkryje, ani nie opisze w żaden sposób.

Metoda utrzymywania w tajemnicy własnego budżetu jest tak samo dobra jak i marna. Jeśli klient uważa, że skłoni do pracy za 50,-/m2 czy 100,-/m2 kogoś, kto zazwyczaj projektuje po 250,- to traci czas. Jaki to ma sens ?albert C. edytował(a) ten post dnia 22.08.09 o godzinie 00:06

przyjmuje Pan postawę rodem z minionego systemu. Klient nie będzie nikogo skłaniał do pracy tylko poszuka kogoś innego. Na tym polega konkurencyjność. Tylko proszę mi nie pisać, że jak poszuka kogoś innego tańszego, to będzie od razu gorzej i że za mniejsze stawki pracować się nie da. Da się.
Artur T.

Artur T. analityk

Temat: Cennik projektu wnętrza duże miasta

Bogdan A.:
Jeśli mówimy o starych prawdach, to jest też taka: "Uderz w stół a nożyce się odezwą".

:))) niekoniecznie ,
wk.... wia mnie jak uogólnia się pewne zachowania,
ale można to o Pańskiej wypowiedzi odnieść również do Pana :)))

Jeśli pisze Pan coś wyraziście drukowanymi literami, to proszę pilnować ortografii. Hamować piszemy przez "h".


literówka, zdarza się, niech mi Pan wierzy jestem uczulony na poprawność wyrażania się w języku polskim (ortografia również)
Jakich analityków ma Pan na myśli? Jeśli próbował mnie Pan w jakiś sposób obrazić pisząc dywagacje o analitykach nieokreślonego pochodzenia, to kompletnie kulą w płot.

To jest takie samo porównanie jakiego Pan dokonał:)
( nożyce....)

Bronią
się efekty pracy. Tu temat dotyczy cennika projektu wnętrza.

hm, tu jet pewien problem ,ale to może Pana przerastać , nie ma architektury wnętrz, urbanistki ..., jest architektura albo jej nie ma :)))
( nie mylić z aranżatorami jak Pan to nazwał)
Jeśli ma pan ochotę napisać coś o analitykach proszę poszukać odpowiedniej grupy dyskusyjnej, na pewno warto.

a co poszedłem jak Pan po prostej linii, profil i tyle, dla mnie Pan jest przedstawicielem pewnej grupy zawodowej jak ja dla Pana :)

Jak widzę po braku jakichkolwiek linków do efektów własnej pracy raczej nie ma Pan czym się pochwalić.

Proszę zatem się postarać:)
dla ułatwienia wnętrzami , raczej się nie zajmuję ( co nie oznacza , że nie mogę)
nawiasem mówiąc nie muszę chwalić się w internecie

Czyżby chodziło
zatem o rozgoryczenie? Ale to nie moja wina. I niestety to "u Was" często kupuje się obrazki zwane wizualizacjami. To ekipy remontowe wcielają te projekty w życie.

nadal Pan nie rozumie istoty zawodu architekt5a, ale ja nie mam zamiaru tego Panu wyjaśniać :)

Zna pan te historie o
koszmarnym rozdźwięku między wizją artystyczną pozbawioną architektonicznego sensu a możliwościami realizacji obrazka? Bo ja znam.

Teogo się właśnie spodziewałem,
Pytane zatem brzmi:
dlaczego Pan szukał architekta , a nie wykonawcy ( czytaj rzemieślnika, ) który jakby nie patrzeć ma zapewne większą wiedzę niż ja i moi koledzy :) ciekawe czy zainwestowałby Pan w tzw piramideę :)))))))

btw, oni też Pana kroją :) tyle , że jakość przeradza w jakoś to będzie......

I jeszcze jedno. Moje wypowiedzi w żaden sposób nie dyskwalifikują całej grupy zawodowej projektantów.

tylko jak to podzielić 50:50 , a może 1: 100

Ale tylko
niektórych: frustratów i nieudaczników. Tylko proszę nie brać tego do siebie.

proszę mi wierzyć ,jesteśmy mniej sfrustrowani , niż Pańska grupa zawodowa

Znam prace projektantów, które mi się podobają
i które są porządne.

szacunek

W temacie jednak dziewczyna chciała
informacji. I takie dostała.

ale ,czy rzetelne

Pan może jej udzielić innych, ale
czy na pewno chce?

nie , bo nie mam ochoty

Widzi Pan, Pan nie ma ochoty. To po co Pan się odzywa? Może szkoda czasu na tę dyskusję na golden line? Problem polega na tym, że ja piszę ogólnie o aranżacji i NIEKTÓRYCH aranżatorach/projektantach wnętrz a Pan personalnie się odezwał. Widocznie ma Pan to we krwi. Moje wypowiedzi są ogólne, a Pan pisze o mnie. Czy my się znamy? Nie sądzę. Pojęcie "analityk" jest szerokie, idź Pan dalej w tę śmieszność. I do tego Architekt przez duże A. I jeszcze mi tłumaczy różnice. I przy okazji sam podkreśli subtelne różnice między architektem, a aranżatorem czy projektantem. Zaraz na Pana ktoś naskoczy. Jedno jest profesjonalne a drugie nie? Panie, trochę nie na temat. Tu nie mowa o urbanistyce. Nikt tu budować, ani zmieniać konstrukcji wnętrza nie zamierza. I to tyle w temacie. Bez odzewu.

PS
I jeszcze definicja za słownikiem języka polskiego:
literówka «błąd polegający na zamianie lub przestawieniu liter»
To tak a propos prymitywizacji tłumaczenia różnych zjawisk nie tylko w ortografii.Artur T. edytował(a) ten post dnia 22.08.09 o godzinie 11:39
Piotr Mazurek

Piotr Mazurek architekt wnętrz,
piotr mazurek
architekci

Temat: Cennik projektu wnętrza duże miasta

............ale o co chodzi? .......................
Artur T.

Artur T. analityk

Temat: Cennik projektu wnętrza duże miasta

piotr mazurek:
............ale o co chodzi? .......................

heheh, dobre! :)



Wyślij zaproszenie do