Paulina
Mitrowska
Specjalista ds.
Zakupów
Temat: zniesienie współwłasności
Witam wszystkich.Potrzebuje porady, byc moze ktos z Was znajdzie rozsądne rozwiązanie. sprawa przedstawia sie nastepująco:
Jest 2 wspołwłaścicieli majątku (3ha ziemi + budynek mieszkalny). Jednym współwłascicielem (w 1/2) jestem ja a drugim osoba mieszkająca od 30 lat w USA (posiadająca obywatelstwo polskie). Próbowałam skłonic tą osobę, aby zgodziła sie dobrowolnie na dokonanie podziału, jednak ona nie wyraziła zgody. W zwiazku z tym złożyłam wnisek o zniesienie współwłasności do sądu. Odbyła sie piewrsza sprawa, na sprawie pojawił sie pełnomocnik tamtej osoby i oznajmił, ze on w tej sprawie nic nie wie, nie kontatuje sie z nią i sam nie bedzie podejmował żadnej decyzji. Na tej podstawie sąd uznał, ze dalsze prowadzenie tej sprawy nie ma sensu, poniewaz sprawa moze ciągnąć sie latami, a mnie narazi na poważne koszty. Sąd rowniez powiedział mi, ze nie mają mozliwości zmuszenia tej drugiej strony do zajecia stanowiska w tej sprawie, a bez jej udzialu sąd nie może podjąc decyzji o zniesienie współwłasnosci. Czy rzeczywiscie tak jest? jesli tak, to czy jest jakies wyjscie z tej sytuacji? chcialabym sprzedac ta część ziemi, ktora mi sie nalezy, ale dopoki ona bedzie wspołwlasnością tej drugiej osoby nie będę mogła nic zrobic. Czy jest jakies rozwiązanie????