konto usunięte
Temat: Potrzebuje pomocy
Nie wiem, jak w praktyce wygląda "zastopowanie" takich działań, ale jest coś takiego jak:art. 97 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, który mówi, iż:
§ 1. Jeżeli władza rodzicielska przysługuje obojgu rodzicom, każde z nich jest obowiązane i uprawnione do jej wykonywania.
§ 2. Jednakże o istotnych sprawach dziecka rodzice rozstrzygają wspólnie; w braku porozumienia między nimi rozstrzyga sąd opiekuńczy.
To, o czym piszesz dotyczy się istotnych spraw dziecka.
Zatem wniosek do sądu właściwego dla miejsca zamieszkania dziecka.
Sam nie wygrasz-zgłoś się do stowarzyszenia lub PEWNEGO, dobrego pełnomocnika.
I żeby było jasne, nie o przejecie prawnej opieki nad dzieckiem tu pisze-bo na to masz minimalne szanse(zresztą - o ile nie ma skrajnych przypadkow - nie jestem zwolennikiem, żeby dzieci w takim wieku byly odbierane matkom).
Mówię tu o ewentualności zablokowania przeprowadzki dziecka na 2 koniec Polski(argumenty, że to wpłynie negatywnie na dobro dziecka itp. itd.)
Powodzenia, ale przede wszystkim rozmawiajcie, rozmawiajcie... Nigdy nie wiadomo, co z tych rozmów wyniknie?
MK