Temat: *PŁAĆ i nie płacz, gdy komornik wyśle pozdrowienia... ;-)))

.Agnieszka W. edytował(a) ten post dnia 27.01.10 o godzinie 15:14

Temat: *PŁAĆ i nie płacz, gdy komornik wyśle pozdrowienia... ;-)))

Twój mąż powinien wystąpić do sądu o obniżenie alimentów w związku ze zmianą sytuacji...to jedno...jeśli dobrze zrozumiałem to komornik musiał być mocno ustawiony...też miałem komornika i z racji ambicjonalnych sam nosiłem do kancelarii co miesiąc kasę, a chłopina mi powiedział, choć na tym zarabiał, że głąb jestem, bo płacę więcej przynosząc do niego...;))

Temat: *PŁAĆ i nie płacz, gdy komornik wyśle pozdrowienia... ;-)))

.Agnieszka W. edytował(a) ten post dnia 27.01.10 o godzinie 15:14

Temat: *PŁAĆ i nie płacz, gdy komornik wyśle pozdrowienia... ;-)))

Agnieszka W.:

Tomasz T.:
Twój mąż powinien wystąpić do sądu o obniżenie alimentów w związku ze zmianą sytuacji...to jedno...

A kogo to obchodzi... Jest bardzo honorowy, więc siedział cicho.
Tym bardziej "nalałabym" tej babie jadze! Ale na pewno jest z siebie dumna, bo Jemu zostanie teraz jeszcze mniej na życie i dla "bachora". Ech, te baby :-)

jeśli dobrze zrozumiałem to komornik musiał być mocno ustawiony...też miałem komornika i z racji ambicjonalnych sam nosiłem do kancelarii co miesiąc kasę, a chłopina mi powiedział, choć na tym zarabiał, że głąb jestem, bo płacę więcej przynosząc do niego...;))

Dlatego się do niego osobiście wybieram, ale zanim "wytoczę działo" z powodu nieświadomości i braku wiedzy w tym zakresie, chciałabym grzecznie porozmawiać :)

z artylerią lepiej ostrożnie..po prostu nie przeginaj tylko porozmawiaj...:))

Temat: *PŁAĆ i nie płacz, gdy komornik wyśle pozdrowienia... ;-)))

.Agnieszka W. edytował(a) ten post dnia 27.01.10 o godzinie 15:15

Temat: *PŁAĆ i nie płacz, gdy komornik wyśle pozdrowienia... ;-)))

.Agnieszka W. edytował(a) ten post dnia 27.01.10 o godzinie 15:15

Temat: *PŁAĆ i nie płacz, gdy komornik wyśle pozdrowienia... ;-)))

Agnieszko, spokojnie !!!
To, co mówi Tomek o wystąpieniu do sądu jest jak najbardziej OK i tak powinien/powinniście zrobić. Co do komornika, to tu mam sporo do powiedzenia :)

Więc.....
Komornik ma obowiązek (na wniosek wierzyciela - EX) poinformować wszystkie instytucje, jakie mają "dostęp" do finansów "dłużnika" tzn. pracodawcę, banki itp. o jego zaległościach wobec wierzyciela. Wygląda to dziwnie, ale może się zdarzyć, że zostaniecie przez jakiś czas bez dostępu do pieniędzy. Dlaczego???
Otóż...... komornik po poinformowaniu powyższych instytucji zajmuje tzn. blokuje wszystkie konta bankowe (tak sie zabezpiecza - niestety) i nakazuje pracodawcy przekazania zaległości na jego konto. Jeśli wynagrodzenie jest wystarczające to OK, jeśli nie to pojawia się problem, ponieważ konta są zablokowane do czasu aż cała zaległość wobec wierzyciela zostanie uregulowana i nie interesuje go czy macie na rachunki, na raty innych kredytów na jedzenie itp., ponieważ zaległości alimentacyjne mają pierwszeństwo.

Ważne jest też, że komornik może zabrać nie więcej niż 60% wynagrodzenia, więc jeśli kwota "długu" zawiera się w tym procencie to nie ma aż takiej tragedii :)

Przykład:
Twój Mąż zarabia np. 5000 zł. i tyle pracodawca przelewa na konto
zaległość wynosi 1400 zł.
komornik może zabrać 60% z 5000 zł. tj. 3000 zł.

Zaległość (1400) mieści się w 60% (3000), więc komornik tylko tyle zabierze z konta

Jeśli zaległość jest wyższa niż 60% to:

Przykład 2:
Twój Mąż zarabia np. 2000 zł. i tyle pracodawca przelewa na konto
zaległość wynosi 1400 zł.
komornik może zabrać 60% z 2000 zł. tj. 1200 zł. (czyli za mało)
Więc w tym przypadku, pracodawca przelewa na konto komornika 1200 zł. resztę 800 zł. na konto. [b]i tu UWAGA!!! na paradoks[\b] jeśli komornik już zablokował konta, to bank, (ponieważ przepływ informacji komornik -> bank jest prawie równy zeru, i ogranicza się tylko do wysyłania pisemek) mając wytyczne od komornika też musi mu przelać 1200, ponieważ nie wie, że zrobił to już pracodawca. I co i przelewa całą pozostałą kwotę 800 zł. i nadal blokuje konto, ponieważ musi przelać mu w\w 1200 więc też czeka na resztę tj. 400.

Wyjście jest jedno aby uniknąć tego typu dziwnych akcji. Pracodawca, zanim bank zablokuje konta z nakazu komorniczego, musi wysłać pismo do komornika z informacją, że zaległość będzie przekazywana od pracodawcy w takiej i takiej kwocie do tego i tego dnia miesiąca (jest to wpisane w piśmie które otrzymaliście) wtedy komornik wyśle pismo do banku z informacją o zdjęciu zajęcia.Konrad K. edytował(a) ten post dnia 05.10.09 o godzinie 10:22

Temat: *PŁAĆ i nie płacz, gdy komornik wyśle pozdrowienia... ;-)))

.Agnieszka W. edytował(a) ten post dnia 27.01.10 o godzinie 15:15