Tomasz T.

Tomasz T. za gorąco...;)

Temat: Opieka naprzemienna

Krzysztofie i Marku...nie cytuje, bo dlugo...natomiast jak zapewne wiecie ludzie rozstaja sie w roznych okolicznosciach i roznie po tym rozstaniu zachowuja...
zaznaczylem wyraznie "w mojej sytuacji odbilaby sie negatywnie" i takich sytuacji jak moja jest zapewne wiecej...zgadzam sie ze jest idiotyczna...paranoiczna...ale bardzo Was prosze, myslcie zanim cos napiszecie...i nie uogolniajcie:))
pozdrawiam
Krzysztof T.

Krzysztof T. Konsultant /
projektant
oprogramowania

Temat: Opieka naprzemienna

Nie bierz tego do siebie. Powiem więc tak:

W MOIM WYPADKU OPIEKA NAPRZEMIENNA BYŁABY NAJLEPSZYM ROZWIĄZANIEM DLA DZIECKA, przy założeniu, że pseudo-matka jest normalna. Założenie to jest słabe, więc w rzeczywistości pewnie dla dziecka byłoby jeszcze lepiej, gdyby było na co dzień pod moją opieką. Ale zakładając, że kontakt z matką też jest mu potrzebny, nawet mimo jej chorych zachowań, to właśnie opieka naprzemienna daje dziecku kontakt z obojgiem rodziców.

Tomasz T.:
Krzysztofie i Marku...nie cytuje, bo dlugo...natomiast jak zapewne wiecie ludzie rozstaja sie w roznych okolicznosciach i roznie po tym rozstaniu zachowuja...
zaznaczylem wyraznie "w mojej sytuacji odbilaby sie negatywnie" i takich sytuacji jak moja jest zapewne wiecej...zgadzam sie ze jest idiotyczna...paranoiczna...ale bardzo Was prosze, myslcie zanim cos napiszecie...i nie uogolniajcie:))
pozdrawiam
Tomasz T.

Tomasz T. za gorąco...;)

Temat: Opieka naprzemienna

nie tyle wzialem do siebie Twoje slowa, co po prostu uderzyla mnie forma wypowiedzi...nie przepadam za generalizowaniem...:))
Krzysztof T.:
Nie bierz tego do siebie. Powiem więc tak:

W MOIM WYPADKU OPIEKA NAPRZEMIENNA BYŁABY NAJLEPSZYM ROZWIĄZANIEM DLA DZIECKA, przy założeniu, że pseudo-matka jest normalna. Założenie to jest słabe, więc w rzeczywistości pewnie dla dziecka byłoby jeszcze lepiej, gdyby było na co dzień pod moją opieką. Ale zakładając, że kontakt z matką też jest mu potrzebny, nawet mimo jej chorych zachowań, to właśnie opieka naprzemienna daje dziecku kontakt z obojgiem rodziców.

Tomasz T.:
Krzysztofie i Marku...nie cytuje, bo dlugo...natomiast jak zapewne wiecie ludzie rozstaja sie w roznych okolicznosciach i roznie po tym rozstaniu zachowuja...
zaznaczylem wyraznie "w mojej sytuacji odbilaby sie negatywnie" i takich sytuacji jak moja jest zapewne wiecej...zgadzam sie ze jest idiotyczna...paranoiczna...ale bardzo Was prosze, myslcie zanim cos napiszecie...i nie uogolniajcie:))
pozdrawiam
Krzysztof T.

Krzysztof T. Konsultant /
projektant
oprogramowania

Temat: Opieka naprzemienna

Mnie razi raczej to, że większość uważa, że matka jest z "automatu" lepszym opiekunem dzieci niż ojciec. Nie zawsze tak jest. Jest cała masa pseudo-matek, np. matka mojego synka.

Wówczas pozostawienie dziecka pod opieką matki nie jest dobre.

Opieka naprzemienna jest tu rozwiązaniem 1000x lepszym dla dziecka.

Natomiast ataki na opiekę naprzemienną identyfikuję z tym sfeminizowanym przesądem o absolutnej wyższości matek w każdej sytuacji.

Pozdr.
Tomasz T.:
nie tyle wzialem do siebie Twoje slowa, co po prostu uderzyla mnie forma wypowiedzi...nie przepadam za generalizowaniem...:))
Krzysztof T. edytował(a) ten post dnia 03.07.08 o godzinie 15:47
Tomasz T.

Tomasz T. za gorąco...;)

Temat: Opieka naprzemienna

Krzysztof T.:
Mnie razi raczej to, że większość uważa, że matka jest z "automatu" lepszym opiekunem dzieci niż ojciec. Nie zawsze tak jest.
zgadzam si€ z Toba...bylo tak chyba i w moim przypadku...
>Jest cała masa pseudo-matek, np. matka mojego synka.

Wówczas pozostawienie dziecka pod opieką matki nie jest dobre.

Opieka naprzemienna jest tu rozwiązaniem 1000x lepszym dla dziecka.
zwroc uwage , ze opieka naprzemienna w pewnych , chorych sytuacjach, a kazdy rozwod to chora sytuacja, moze doprowadzic do powaznego zachwiania poczuciem tozsamosci dziecka....
nie jestem moze specjalnie wierzacy, ale caly czas stoi mi przed oczami scena , w ktorej krol Salomon podejmuje decyzje przyznania dziecka jednej z ubiegajacych sie o to kobiet...
w momencie kiedy stwierdzil, ze nalezy dziecko przeciac na pol, prawdziwa matka zrezygnowala...wolala miec dziecko zdrowe, choc daleko i wychowywane przez inna kobiete....:)))

Natomiast ataki na opiekę naprzemienną identyfikuję z tym sfeminizowanym przesądem o absolutnej wyższości matek w każdej sytuacji.
nie oceniaj zbyt pochopnie...;))

Pozdr.
Tomasz T.:
nie tyle wzialem do siebie Twoje slowa, co po prostu uderzyla mnie forma wypowiedzi...nie przepadam za generalizowaniem...:))
Krzysztof T. edytował(a) ten post dnia 03.07.08 o godzinie 15:47

konto usunięte

Temat: Opieka naprzemienna

wybacz Tomku, ale ja juz oduczylem sie narzekania na generalizowanie w kazdej sytuacji.

czasem jest to wskazane - bo nie przygotujesz dla kazdego przypadku aktu prawnego.
dla mnie system opieki wspolnej moglby byc nawet narzucany odgornie przez sad - tak jest w kilku stanach usa.

do tego systemu sa potrzebne checi i zaangazowanie obu rodzicow.
a w niektorych sytuacjach nakaz sadu czy jakies uderzenie w kieszen mogloby wystarczyc do zmotywowania opornego rodzica zastepujac checi.

zdaje sobie sprawe, ze sa rodzice (czesto ojcowie), ktorym jest wygodniej przyjac role bankomatu i nie trudzic sie podejmowaniem wiekszosci obowiazkow wychowawczych.

swiat sie zmienia i mysle, ze wielu rodzicow jednak najpierw mysli o sobie potem o dziecku
Sylwia Małgorzata S.

Sylwia Małgorzata S. Zarządzanie,
projekty społeczne,
administracja
samorządowa.

Temat: Opieka naprzemienna

Krzysztof T.:
W MOIM WYPADKU OPIEKA NAPRZEMIENNA BYŁABY NAJLEPSZYM ROZWIĄZANIEM DLA DZIECKA, przy założeniu, że pseudo-matka jest normalna. Założenie to jest słabe, więc w rzeczywistości pewnie dla dziecka byłoby jeszcze lepiej, gdyby było na co dzień pod moją opieką. Ale zakładając, że kontakt z matką też jest mu potrzebny, nawet mimo jej chorych zachowań, to właśnie opieka naprzemienna daje dziecku kontakt z obojgiem rodziców.

Krzysztof - matka Twojego synka jest faktycznie chora psychicznie, czy ma "chore" zachowania w Twoim odczuciu? bo to zasadnicza różnica.

Jeśli jej zachowania są tylko wg Ciebie "chore" to równie dobrze ona może oceniać w ten sposób Twoje postępowanie - kwestia wzajemnych uprzedzeń. W ten sposób trudno mówić o opiece naprzemiennej jako rozwiązaniu idealnym z WASZEGO punktu widzenia, niemniej jednak z punktu widzenia dziecka i osób postronnych tak właśnie może być.

------------------------------

Marku - po raz kolejny chylę czoła przed dojrzałością emocjonalną Twoich wypowiedzi - chciałabym, żeby każdy ojciec po rozwodzie potrafił podejść do sprawy w ten sposób: wyważenie, racjonalnie, a jednocześnie z takim zapleczem uczuciowym.
Krzysztof T.

Krzysztof T. Konsultant /
projektant
oprogramowania

Temat: Opieka naprzemienna

Nie znam żadnego dokumentu, który jakieś schorzenia u żony by potwierdzał. Mam jednak swoje obserwacje. Trudno opisywać to po raz tysięczny ale spróbuję, nieco...

No więc podstawowa sprawa: dzika agresja, ona po prostu wpadała w szał i w ogóle nie patrzyła, że malutki Bartuś jest tuż obok, albo nawet na moich rękach - waliła mnie po twarzy, po głowie. Raz dostałem mokrą ścierką, bo... Bartuś wylał na siebie 2 krople wody czy kawy z jakiegoś naczynia w kuchni - żaden wrzątek - nic z tych rzeczy - po prostu wydarła się, dlaczego to dziecku dałem! A tak samo siedziała w kuchni i patrzyła ja Bartuś się tym bawi.

W trakcie tych awantur nic do niej nie docierało - po prostu obłęd. Zdarzało się, że potem dostawała jakichś dreszczy, albo mówiła, że nie pamięta co się stało. Dziwne...

Dodam całkowitą niedojrzałość emocjonalną i psychiczną (to stwierdziły u niej biegłe psycholog z tydułem dr-a i pedagog na badaniu w RODK) - tak naprawdę steruje nią matka oraz ojciec.

Karczemne awantury przy dziecku to jedno - chyba nie musze mówić, jakim przerażeniem reagował na to Bartuś - w końcu potrafiła z całej siły trzasnąć drzwiami tuż przy 2-letnim dziecku...

Druga rzecz to karmienie na siłę. Bartuś strasznie płakał i wyrywał się - po prostu się rzucał - a ona siłą przyciskała go do siebie i wpychałą do buzi łyżkę z jakąś papką. Dziecko potem bardzo często wymiotowało - w takiej sytuacji ona wrzeszczała - i znowu zaczynała wpychać w dziecko następną porcję. Gdy przeciwstawiałem się temu - wyrzucała mnie z mieszkania, często z pomocą swoich starych - gdy nie chciałem zapłakanego Bartusia zostawiać z nią sam na sam. Dziś Bartuś ma dużą nadwagę - a biegłe z RODK stwierdziły, że dziecku potrzebna jest dieta. Powiedziały to na sali sądowej.

Wiesz jak pseudo-matka uzasadniała takie karminie na siłę? Mówiła: dziecko MUSI zjeść wszystko, to są porcje podane w podręczniku do medycyny (ona studiuje medycynę, 5 rok!!!!!!!!!!!!!!!!!).

Dodam też, że niemal od początku zaczęła izolować mnie od dziecka - co już samo w sobie nie jest dla mnie normalne. Kochająca matka tak nie postępuje, nawet gdy z ojcem dziecka sprawy się nie układają.

Pozdr.

Sylwia Małgorzata S.:
Krzysztof T.:
W MOIM WYPADKU OPIEKA NAPRZEMIENNA BYŁABY NAJLEPSZYM ROZWIĄZANIEM DLA DZIECKA, przy założeniu, że pseudo-matka jest normalna. Założenie to jest słabe, więc w rzeczywistości pewnie dla dziecka byłoby jeszcze lepiej, gdyby było na co dzień pod moją opieką. Ale zakładając, że kontakt z matką też jest mu potrzebny, nawet mimo jej chorych zachowań, to właśnie opieka naprzemienna daje dziecku kontakt z obojgiem rodziców.

Krzysztof - matka Twojego synka jest faktycznie chora psychicznie, czy ma "chore" zachowania w Twoim odczuciu? bo to zasadnicza różnica.

Jeśli jej zachowania są tylko wg Ciebie "chore" to równie dobrze ona może oceniać w ten sposób Twoje postępowanie - kwestia wzajemnych uprzedzeń. W ten sposób trudno mówić o opiece naprzemiennej jako rozwiązaniu idealnym z WASZEGO punktu widzenia, niemniej jednak z punktu widzenia dziecka i osób postronnych tak właśnie może być.

------------------------------

Marku - po raz kolejny chylę czoła przed dojrzałością emocjonalną Twoich wypowiedzi - chciałabym, żeby każdy ojciec po rozwodzie potrafił podejść do sprawy w ten sposób: wyważenie, racjonalnie, a jednocześnie z takim zapleczem uczuciowym.
Tomasz B.

Tomasz B. Geo-Ekspert Sp. z
o.o. - Prezes
Zarządu

Temat: Opieka naprzemienna

Cała ta dyskusja jest ważna, aczkolwiek nieco jałowa. Problem tkwi od początku w relacji pomiędzy ojcem i matka dziecka. Jeżeli chociaż jedno z nich nie ma wewnętrznego imperatywu działania dla dobra dziecka, pojętego jako harmonijny rozwój w miłości, to w zasadzie sprawa leży, niezależnie od ilości mądrych kompromisów. Dziękuję JAH, że moja Żona nie miała w tej kwestii wątpliwości.
Agnieszka R.

Agnieszka R. po prostu ....idę do
swojego celu

Temat: Opieka naprzemienna

Jestem obecnie w takiej sytuacji, od roku walczymy o swojego syna, nie maialam merzez bo rodzina nie zezwolila mu na slub to byl konkubinat. Ojciec dziecka nalezy do ludzi ktorzy szyko doorobili sie jakiesj fortuny ja pochodze zbiednej rodziny. Tak wiec postaniwl ze wyrzuci mie a dizecko zabierzez Czasmi tygodniami nie widywala synka, stalam pod domem by zobaczyc jego glowke. Zalożylam sparw w sadzie i co ciagnie sie od roku, nie poddaje sie , sedzina zaproponowala opieke naprzemienne na miesiac i tez sie nie sprawdzila. Tata za wszelka cene chce dziecko na wlasnoc Maly ma rozne zasady w dwoch domach nie umie utorzsamic sie z zadnym z nich jests rozrywany, jednoczesnie wartosci jakie byly mu przekazywane teraz gdzies to wszytsko zginelo. Zgadzam sie dziecko powinno miec oboje rodzicow ale roznica jest wtym by rodzice podeszli do tego temtu bardzo powaznie i widzieli dobro dziecka . a nie jak jest u mnie tata chce odberac mi synka tylko dlatego bo ma wiecej. Wiem co to dla dziecka znaczy. Ale by ludzie umieli porozumiec sie to jest dopiero duzy sukces i zycze tego kazdemu bez znaczenia matka czy ojciec by umial widziec dziecko nie swoje ambicje
Magdalena  Grabarczyk-Bródk a

Magdalena
Grabarczyk-Bródk
a
Fundacja Inicjatyw
Społecznie
Odpowiedzialnych

Temat: Opieka naprzemienna

Jestem mediatorką z Gdańska w swojej praktyce podpisałam już kilka porozumień w kwestiach opieki nad dziećmi po rozwodzie jak i w sytuacji separacji. Przyznam, że cieszą mnie takie porozumienia, oczywiście do tego etapu rodzice ( nie koniecznie małżonkowie) dochodzą podczas procesu mediacji która umożliwia mi odblokowanie komunikacji. Moje uszy słyszały już wiele i chciałabym Wam powiedzieć TO WY WIECEI CO DLA WASZYCH DZIECI JEST WAŻNE BY DAC IM POCZUCIE BEZPIECZEŃSTWA
a co najważniejsze PLAN OPIEKI RODZICIELSKIEJ tworzy się aby zaoszczędzić sobie walki w sądzie, a dzieciom nie przysparzać trudnych przeżyć oraz zapewnić im poczucie bezpieczeństwa i względną stabilność, postarajcie się oddzielić swój konflikt małżeński od Waszej roli jako rodziców

Magdalena
Marek Zubrzycki

Marek Zubrzycki właściciel, Hertz

Temat: Opieka naprzemienna

Magdalena Grabarczyk-Bródka:
Jestem mediatorką z Gdańska w swojej praktyce podpisałam już kilka porozumień w kwestiach opieki nad dziećmi po rozwodzie jak i w sytuacji separacji. Przyznam, że cieszą mnie takie porozumienia, oczywiście do tego etapu rodzice ( nie koniecznie małżonkowie) dochodzą podczas procesu mediacji która umożliwia mi odblokowanie komunikacji. Moje uszy słyszały już wiele i chciałabym Wam powiedzieć TO WY WIECEI CO DLA WASZYCH DZIECI JEST WAŻNE BY DAC IM POCZUCIE BEZPIECZEŃSTWA
a co najważniejsze PLAN OPIEKI RODZICIELSKIEJ tworzy się aby zaoszczędzić sobie walki w sądzie, a dzieciom nie przysparzać trudnych przeżyć oraz zapewnić im poczucie bezpieczeństwa i względną stabilność, postarajcie się oddzielić swój konflikt małżeński od Waszej roli jako rodziców

Magdalena


Pani Magdaleno

Czy posiada Pani informacje na temat późniejszych zachowań obu stron mediacji, czy strony przestrzegają często ustaleń wypracowanych tą drogą ?
Andrzej S.

Andrzej S. wieceprzewodniczący
Inicjatywy
"Porozumienie
Rawskie" prz...

Temat: Opieka naprzemienna

Magdalena Grabarczyk-Bródka:
Jestem mediatorką z Gdańska w swojej praktyce podpisałam już kilka porozumień w kwestiach opieki nad dziećmi po rozwodzie jak i w sytuacji separacji.(...)
a co najważniejsze PLAN OPIEKI RODZICIELSKIEJ tworzy się aby zaoszczędzić sobie walki w sądzie, a dzieciom nie przysparzać trudnych przeżyć oraz zapewnić im poczucie bezpieczeństwa i względną stabilność, postarajcie się oddzielić swój konflikt małżeński od Waszej roli jako rodziców

Magdalena
Z mojego, skrzętnie i dokładnie sporządzonego planu, zawierającego ponad dwadzieścia cztery punkty i trzy/cztery razy więcej podpunktów, Sąd wydając postanowienie o opiece naprzemiennej, zamknął go w trzech punktach.
1. zamieszkania dziecka w miejscach zamieszkania obojga rodziców
2. wspólnego zaspakajania potrzeb bytowych dziecka
3. ustanowienia nadzoru nad wykonywaniem postanowienia przez kuratora.

Temat: Opieka naprzemienna

Dla dziecka dobra to jest normalna rodzina opieka równoważna to jej najbliższa
niedoskonała ale najlepsza imitacja.

Przykłady harmonogramów dla zrównoważonego pobytu dzieci z rodzicami :

A) długi weekend (od piątku po południu do poniedziałku rano) na przemian u
rodziców, gdzie w tygodniu, w którym weekend jest spędzony z matką, dzieci
spędzają z ojcem dwa dni tego tygodnia środa i czwartek (po południu aż do
następnego dnia rano), natomiast w następnym tygodniu, kiedy weekend należy do
jego ojca, dzieci spędzą z nim 1 dzień w tygodniu. System ten ma tę zaletę że
jest w stanie połączyć pobyt z rodzicami w stałe dni ułatwia to organizację
zajęć z dziećmi i ich transport do domu. Z drugiej strony zapewnia dzieciom
przebywanie u ich ojca lub matki jedynie w 1 / 3, która jest uważana za
minimalną do wypełniania obowiązków rodzicielskich.
B) Dwa dni z jednym rodzicem, a następnie z drugim rodzicem i na zmianę długi
weekend od piątku do poniedziałku rano. System ten ma tę zaletę, że dzieci
spędzają z każdym rodzicem 50% czasu.
C) Cały tydzień, od poniedziałku rano do niedzieli wieczorem. System ten ma tę
zaletę że pozwala na spędzanie porównywalnie dużo czasu z każdym z
rodziców, ale z drugiej strony przez tydzień ograniczony jest kontakt z
drugim rodzicem do kontaktu np. telefonicznego.
Zaleca się połączyć pobyt z jednym i z drugim rodzicem w sposób związany z
dniami tygodnia. Celem jest bezpośrednio angażowanie się rodziców w codzienne
relacje z ich dziećmi w celu zapewnienia im poczucia bezpieczeństwa i troski.

Jeśli dziecko uczęszczać będzie do rodzica tylko w weekendy jest prawdopodobne
że rodzic pozostanie wykluczony z codziennego życia dziecka. W sprawach o dużym
znaczeniu dla rozwoju psycho-fizycznego dzieci decyzję podejmują obydwoje
rodzice . Mając na myśli takie kwestie jak edukacja i religia, szkoła czy
miejsce zamieszkania.

Zmniejszenie konfliktu

Temat: Opieka naprzemienna

zachowanie rodzica który ogranicza niezasadnie
kontakt własnego dziecka z drugim rodzicem jest przemocą wobec dziecka.
http://opiekarownowazna.pl/
Agnieszka R.

Agnieszka R. po prostu ....idę do
swojego celu

Temat: Opieka naprzemienna

rysiek Z.:
AGNIESZKA RADZIEWICZ:
Jestem obecnie w takiej sytuacji, od roku walczymy o swojego syna, nie maialam merzez bo rodzina nie zezwolila mu na slub to byl konkubinat. Ojciec dziecka nalezy do ludzi ktorzy szyko doorobili sie jakiesj fortuny ja pochodze zbiednej rodziny. Tak wiec postaniwl ze wyrzuci mie a dizecko zabierzez Czasmi tygodniami nie widywala synka, stalam pod domem by zobaczyc jego glowke. Zalożylam sparw w sadzie i co ciagnie sie od roku, nie poddaje sie , sedzina zaproponowala opieke naprzemienne na miesiac i tez sie nie sprawdzila. Tata za wszelka cene chce dziecko na wlasnoc Maly ma rozne zasady w dwoch domach nie umie utorzsamic sie z zadnym z nich jests rozrywany, jednoczesnie wartosci jakie byly mu przekazywane teraz gdzies to wszytsko zginelo. Zgadzam sie dziecko powinno miec oboje rodzicow ale roznica jest wtym by rodzice podeszli do tego temtu bardzo powaznie i widzieli dobro dziecka . a nie jak jest u mnie tata chce odberac mi synka tylko dlatego bo ma wiecej. Wiem co to dla dziecka znaczy. Ale by ludzie umieli porozumiec sie to jest dopiero duzy sukces i zycze tego kazdemu bez znaczenia matka czy ojciec by umial widziec dziecko nie swoje ambicje
fajnie, że się do nas odezwałaś, ale wg mnie to powinnaś w sądzie bez trudu uzyskać pełną kontrolę nad swoim dzieckiem, w Polsce w 97% to matki dostają opiekę nad dziećmi po rozpadzie związku ich rodzicówrysiek Z. edytował(a) ten post dnia 28.06.09 o godzinie 17:37


Dziękuje, tu nie chodzi o kontrole czy pełną władze bo kazde dziecko musi miec oboje rodziców tylko trudność polega ze rodzice sami pwooduja te problemy, dziecko staje sie zabwaką karta przetargową, to mały w pewnym momencie moze dojsc do wniosku i oskarżac samego siebie z eto jego wina ze rodzice wten sposb postepują. Nie wspomne o Sądach , moim zadniem ja oczywiscie pisze na moim przykładzie i zasłyszanych , prawo, sędziowie to wielka pomyłak. Jak moze sędzia na sali pwoiedziec , zę ojciec jest bogatszy i to on ma większe prawa , to juz jest dla mnie nienormalne.

konto usunięte

Temat: Opieka naprzemienna

wierzęrysiek Z. edytował(a) ten post dnia 30.06.09 o godzinie 20:01

konto usunięte

Temat: Opieka naprzemienna

...Piotr Nowicki edytował(a) ten post dnia 03.08.09 o godzinie 18:47

Temat: Opieka naprzemienna

Dotychczasowe zajadłe walki całych rodzin z krewnymi stające po jednej ze stron, sądy rodzinne faworyzujące zupełnie niepotrzebnie jedną stronę, rzesze prawników żyjących z konfliktu armie biegłych piszące stronom opinie kto lepszy i ile powinien się widzieć ze swoim dzieckiem to jest
gaszenie pożaru benzyną.

Jak ktoś rzeczywiście chce pomóc parze powinien zamiast stawać po którejś ze stron stanąć po stronie dziecka.Dziecko ma prawo do obojga rodziców.

Tylko czy komuś w tych szaleńczych walkach zależy tak naprawdę na dziecku czy może na czymś innym?

warto zajrzeć
http://opiekarownowazna.pl/rewolucjakopernikowska.htmkrzysztof chojnacki edytował(a) ten post dnia 03.07.09 o godzinie 08:15

konto usunięte

Temat: Opieka naprzemienna

Sąd Najwyższy

''Quod ad ius naturalre attinet, omnes homines aequales sunt''(D.50.17.32)
Zgodnie z prawem naturalnym wszyscy ludzie są równi.

''Legem bonam a mala nulla alia nisi naturae norma dividere
possumus'' (Cicero, de leg. 1.44) - Dobre prawo od złego możemy
odróżnić miarą prawa natury .

''Leges bonae ex malis moribus procreantur'' (Macrobius sat.
3.17.10) - Dobre ustawy rodzą się ze złych obyczajów.

Powstaje ponad partyjny projekt Senacki ustawy o opiece nad dzieckiem zapewniający dziecku stały i bezpośredni kontakt z obojgiem rodziców nawet po ich separacji.

Opieka równoważna, wspólna, naprzemienna

opiekarownowazna.pl

Następna dyskusja:

Youtube - do rozpowszechnia...




Wyślij zaproszenie do