konto usunięte
Temat: Obiektywne dobro dziecka
Sabina G.:
I jesli ktos opowiada, ze nie pamieta to albo chodzil na jakies sekciarskie wymazywanie pamieci albo po prostu mowi nieprawde.
My sie nie rozumiemy
przecytaj to moze zrozumiesz dlaczego tobie, mi, wszsytkim innym zwiazki nie wychodza http://www.koniecmilczenia.ngo.org.pl/art/34rwhis.html
I myslisz, ze jak to przeczytam to magiczna rozdzka zmieni to wszystko w sekundke? Zrozum, moje czy Twoje zycie to nie ksiazka, to nie kolejny artykulik napisany przez osobe, ktora o Tobie i o tym, ze masz takie czy inne problemy nei ma pojecia, bo wiedzie swoje piekne szczesliwe zycie.
Ja nie jestem jakims przedmiotem badan, ulegam wiecznym interakcjom w zyciu i nie jestem w stanie przewidziec tego, co sie bedzie ze mna dzialo, mimo ze niby wszystko jest teoretycznie przewidywalne. Ale moze jutro bedzie padac i sie poslizgne i zlamie noge? A tego ksiazka nie przewidzi? Co wtedy? Nie bede w stanie zrobic nastepnego kroku, bo takiej sytuacji ksiazka nie przewidzi?
Nikt nie zyje mojego zycia. Zaden psycholog, zaden psychiatra, zaden autor zadnej, nawet najbardziej madrej na swiecie (choc taka nie istnieje) ksiazki. To moje zycie, moje i ja je musze przezyc.
A strona, ktora polecasz jest ze Stowarzyszenia Pomocy Dorosłym Ofiarom Naduzyc Seksualnych w Dziecinstwie. Jakos nei czuje sie ofiara takich naduzyc.