Sylwia Małgorzata S.

Sylwia Małgorzata S. Zarządzanie,
projekty społeczne,
administracja
samorządowa.

Temat: MARSZ OJCÓW, WARSZAWA

Jarosław Maciaszek:
Zresztą takie rzeczy ciężko jest wytłumaczyć, czy też tłumaczyć osobom, które tego osobiście nie doświadczyły...

Jarku, ale ja to akurat miałam okazję oglądać na co dzień (od strony rozwiedzionego ojca) - nie musisz mi tego tłumaczyć.

Rozumiem Wasz żal, jednak w tym konkretnym wątku radziłabym się skupić na tym co można osiągnąć i w jaki sposób :)

konto usunięte

Temat: MARSZ OJCÓW, WARSZAWA

Pisałem to w sensie ogólnym, bo nie znając Twojego życia nie mogę ocenić czy sama nie przychodziłaś przez jakieś przykre zdarzenie... chodzi mi tylko o zwrócenie uwagi na fakt ogromnego bólu, z którym nie każdy może sobie poradzić i ma do tego pełne prawo...
Miłość ojca do dziecka może być inna niż jego matki ale wcale nie oznacza, że jest mniejsza. A jednak to najczęściej ojcu utrudnia się ten kontakt (zarówno przez byłe partnerki jak i krzywdzące wyroki) lub też niejednokrotnie całkowicie zabiera (przez byłe partnerki).
Myślę, że to co można osiągnąć to będzie niewiele w porównaniu z tym, czego życzyliby sobie odseparowani rodzice oraz ich dzieci (bo chodzi tu przede wszystkim o przestrzeganie praw dzieci).
W jaki sposób można to osiągnąć pokazują w tej chwili organizacje ojcowskie obierając w głównej mierze dwa kierunki:
1. Forum na Rzecz Odpowiedzialnego Ojcostwa (http://wstroneojca.pl/index.php?option=com_content&tas...
2. Ojcowie.pl (http://www.ojcowie.pl ) - którzy są prekursorami aktywnego udziału w "oznajmianiu" społeczeństwu jak ważnym problemem jest dyskryminacja ojców, a przez to i łamanie praw dzieci.
Wydaje mi się, że obie drogi są prawidłowe bo obie mają w swoim założeniu jeden cel - jednak obie przyciągają do siebie różne grupy mogące wpłynąć zasadniczo na poruszany problem. Co z tego wyniknie dowiemy się za jakiś czas... najważniejszym jest, że coś zaczęło dziać się w kierunku poprawy sytuacji dotyczącej naruszania praw zarówno ojców jak i dzieci przede wszystkim we wszystkich sprawach okołorozwodowych. Problemem jest jeszcze to, że sami ojcowie negują wyznaczone przez siebie drogi dlatego nie może dojść do całkowitej integracji środowiska. A szkoda, bo niewątpliwie połączenie tych dwóch - jakże różnych dróg ułatwiłoby osiągnięcie wspólnego celu...Jarosław Maciaszek edytował(a) ten post dnia 27.06.08 o godzinie 20:46

konto usunięte

Temat: MARSZ OJCÓW, WARSZAWA

W takim ogónym podsumowaniu dodam, że...
- na temat rodziców, którzy ten kontakt utrudniają, czy też uniemożliwiają nie ma co w ogóle dyskutować (niestety też są rodzicami naszych dzieci),
- problemem jest chory system, który pozwala na tego typu zachowania, a to już jest niebezpieczne dla dalszego funkcjonowania rodziny jako podstawowej komórki społecznej. Czasami można odnieść wrażenie, że państwu zależy na pogłębiającym się kryzysie polskiej rodziny.
Krzysztof T.

Krzysztof T. Konsultant /
projektant
oprogramowania

Temat: MARSZ OJCÓW, WARSZAWA

Sylwia - dziwi Cię, że razi mnie takie określenie? W takim razie zamiast narzekać na ten termin zacznę używać analogicznego:

biologiczna matka

Podążając tropem nauk biologicznych można ją po prostu określić jako "samica". No ale w tym określeniu tracimy opis relacji wobec dziecka. Tak więc "biologiczna matka" jest lepsze.

Dodając określenie opisujące zachowania takiej osoby (np. biologicznej matki mojego Bartusia) otrzymamy:

zwyrodniała matka biologiczna

Pozdr.
K.

ps.
Nasz polski Sąd na rozprawie w dniu 26/06/2008 biologicznej matce mojego synka przyznał kuratora, który ma mieć nadzór nad sposobem sprawowania przez nią opieki rodzicielskiej!!! HURRA! Na razie efekt tego znikomy, ale kierunek dobry :-)Krzysztof T. edytował(a) ten post dnia 29.06.08 o godzinie 22:48

Temat: MARSZ OJCÓW, WARSZAWA

Nasz polski Sąd na rozprawie w dniu 26/06/2008 biologicznej matce mojego synka przyznał kuratora, który ma mieć nadzór nad sposobem sprawowania przez nią opieki rodzicielskiej!!! HURRA! Na razie efekt tego znikomy, ale kierunek dobry :-)

Obyś miał więcej szczęścia niż ja. Po takiej decyzji przez ponad rok błagałem sąd o wykonanie tej decyzji (swojej własnej - sądu). Po roku , po prośbach u naczelniczki wydziału, skardze pisemnej na sędzinę, dano kuratorom zlecenie. Pierwsza wizyta pani kurator społecznej owocowała takim sprawozdaniem, że przez następne tygodnie prosiłem ją o napisanie sprostowania. Wobec uporu pani kurator zlozylem wreszcie akt oskarzenia przeciwko niej.
Oby twoje nadzieje lepiej sie spelnialy.

konto usunięte

Temat: MARSZ OJCÓW, WARSZAWA

Krzysztof cieszymy sie powodzeniem w Twojej sprawie,
ja rownierz jak do tej pory nie doczekalem sie ustanowienia kuratora choc pierwszy wniosek zlozylem 2 i pol roku temu

dziwnym trafem wszelka aktywnosc z mojej strony w trosce o syna
przez sad jest natychmiast odbierana jako przeciwko bylej zonie
i po prostu ignorowana

jedynie co sad interesuje to to czy sie dobrze wywiazuje z nowej roli: ojciec-bankomatRobert Laska edytował(a) ten post dnia 30.06.08 o godzinie 15:02
Krzysztof T.

Krzysztof T. Konsultant /
projektant
oprogramowania

Temat: MARSZ OJCÓW, WARSZAWA

Dzięki Robert - zauważ jednak, że specjalnie nie ma z czego się cieszyć. Sukces jest formalny. Będę cieszył się jedynie z normalnego kontaktu z Bartusiem.

W jakim mieście jest Twój Sąd? Życzę Ci powodzenia!
Pozdr.
Robert Laska:
Krzysztof cieszymy sie powodzeniem w Twojej sprawie,
ja rownierz jak do tej pory nie doczekalem sie ustanowienia kuratora choc pierwszy wniosek zlozylem 2 i pol roku temu

dziwnym trafem wszelka aktywnosc z mojej strony w trosce o syna
przez sad jest natychmiast odbierana jako przeciwko bylej zonie
i po prostu ignorowana

jedynie co sad interesuje to to czy sie dobrze wywiazuje z nowej roli: ojciec-bankomatRobert Laska edytował(a) ten post dnia 30.06.08 o godzinie 15:02

konto usunięte

Temat: MARSZ OJCÓW, WARSZAWA

warszawa
wracajac do marszu ojcow
/bo przeciez w ciagu jednego roku sytuacja radykalnie sie nie zmieni/
nastepny termin to przyszly rok

proponuje abysmy my stowarzyszeni w roznych mniejszych wiekszych grupach sprobowali doprowadzic nasze stowarzyszenia do wspolnego dzialan i przygotowania sie na nastepny rok
Krzysztof T.

Krzysztof T. Konsultant /
projektant
oprogramowania

Temat: MARSZ OJCÓW, WARSZAWA

Uważam, że można by i w tym roku coś wymyślić. Tylko termin może z większym wyprzedzeniem.

Ale przyznam, że liczba chętnych jest mała. Nie ma co zaczynać, jeśli nie będzie 10 entuzjastów. :-\

ps.
Heh - to Ty też w Warszawie rezydujesz. Kontaktowałeś się kiedyś z fundacją "Akcja" i/lub Robertem K.?

Robert Laska:
warszawa
wracajac do marszu ojcow
/bo przeciez w ciagu jednego roku sytuacja radykalnie sie nie zmieni/
nastepny termin to przyszly rok

proponuje abysmy my stowarzyszeni w roznych mniejszych wiekszych grupach sprobowali doprowadzic nasze stowarzyszenia do wspolnego dzialan i przygotowania sie na nastepny rok
Krzysztof T. edytował(a) ten post dnia 01.07.08 o godzinie 13:12

konto usunięte

Temat: MARSZ OJCÓW, WARSZAWA

nie
bralem udzial w spotkaniach dwoch roznych stowarzyszen jedynie ...

konto usunięte

Temat: MARSZ OJCÓW, WARSZAWA

dołączam się Panowie, należałoby poinformować wszystkie stowarzyszenia praw ojca i dziecka, będzie nas więcej
Krzysztof T.

Krzysztof T. Konsultant /
projektant
oprogramowania

Temat: MARSZ OJCÓW, WARSZAWA

Nie takie to proste. Ale rób co możesz

Krzysztof Zdunek:
dołączam się Panowie, należałoby poinformować wszystkie stowarzyszenia praw ojca i dziecka, będzie nas więcej

Następna dyskusja:

dyskryminacja ojców




Wyślij zaproszenie do