konto usunięte

Temat: Godność ojca godnością dziecka?!

Seweryn M.:
Jeśli ojciec nie chce się widziec z dzieckiem, bo boi się zarazić, to - poza szczególnymi przypadkami - po prostu jest głupie. Raz czy dwa razy mozna machnąć ręką, ale jeśli jest to taki laluś, no to moze lepiej, aby nie przekazywał dziecku takich swoich cech?
Dziecko powinno być wychowywane w poszanowaniu obojga rodziców, ale bez zakłamania w żadną stronę. Jesli jeden rodzic robi coś ewidentnie źle, nie można przecież dziecku wmawiać, że to jest dobre. Dziecko wychowane w przeświadczeniu, że matka czy ojciec zawsze mają rację, nie wyrośnie na niezależnie myślącego człowieka, nie mówiąc o etycznej stronie problemu.

Ale z drugiej strony ojciec lata po sadach udowadniajac (lub raczej probujac udowodnic) na prawo i lewo jakim jest wspanialym ojcem i jak swoje dziecko kocha.
Ja widze wyrazny dysonans.

konto usunięte

Temat: Godność ojca godnością dziecka?!

A nie da się usiąść i po ludzku pogadać? Wyłożyć kawę na ławę czego oczekujesz i co dasz w zamian. I nie mówić o sobie, tylko o dziecku. Nie wypominać tego, co on zrobił, jak źle się zachował. Myślę, że warto podjąć taką "mediację", dla dziecka właśnie. Powiedzieć, żeby nie uciekał, żeby był kiedy mały może go potrzebować, ustalić jakieś zasady. Może to poskutkuje?

Warunkiem jest jednak zakaz mówienia o związku, tylko dziecko...

konto usunięte

Temat: Godność ojca godnością dziecka?!

Nic nie daje.
Proby mowienia o dziecku, nawet informowanie o tym, co dziekco zrobilo itp powoduje ze ojciec si ewylacza i nei slucha.
Skutek: przestalam mowic, bo po co?

konto usunięte

Temat: Godność ojca godnością dziecka?!

W takim razie muszę się z Tobą zgodzić. Nic na siłę :(

Następna dyskusja:

Centralne Stowarzyszenie Ob...




Wyślij zaproszenie do