Temat: Gdy matka odmawia ojcu kontaków z dzieckiem

Link do wypowiedzi

Temat: Gdy matka odmawia ojcu kontaków z dzieckiem

Konrad K.:
Najnowsze informacje.

Właśnie otrzymałem od mojej ex pismo z prośbą o ustosunkowanie się do ojcostwa dot. drugiego dziecka (nie jestem pewien czy ono jest moje) mowa pokrutce jest taka

(...) Masz mi dać dzisiaj odpowiedź czy uznajesz drugie dziecko, bo jeśli nie to składam pismo o ustalenie ojcostwa, i dopuki nie zostanie ta sprawa roztrzygnięta przez sąd nie będziesz widział się z córką. Jeśli natomiast uznasz to jestem skłonnna dogadać się z Tobą co do godziń widzenia się z dziećmi (...)

No i co teraz
Uznać czy nie uznać oto jest pytanie

Link do wypowiedzi

Temat: Gdy matka odmawia ojcu kontaków z dzieckiem

Link do wypowiedzi

Temat: Gdy matka odmawia ojcu kontaków z dzieckiem

Agnieszka K.:
Wybacz, ale mamy równouprawnienie i ojcowie też mogą się dzieckiem zajmować, czemu tego nie robią? Bo większość z nich
nie ma takiej możliwości. Często też zarabiają więcej... A skoro dziecko kosztuje aż 3 tys to ktoś musi na to robić nie?
:-)

A na serio, wszystko jest kwestią dogadania się o odpowiedzialności. Dziecko to nie kaprys mamusi, bo ja chcę teraz i koniec... Dziecko to nie kaprys tatusia i zabawka, dziecko to człowiek, który ma prawa, dużo praw... I ma prawo się nim opiekować mama jak i tata, ich problem jak się dogadają, dziecko ma prawo i basta!

Link do wypowiedzi

Temat: Gdy matka odmawia ojcu kontaków z dzieckiem

Magda B.:

Czy dziecko w wieku 1 roku zdaje soebie sprawe ze swoich praw???

Link do wypowiedzi

Temat: Gdy matka odmawia ojcu kontaków z dzieckiem

Magda B.:

Nieiwelu stara sie isc do sadu i zglaszac uporczywe lamanie zasad

Link do wypowiedzi

Temat: Gdy matka odmawia ojcu kontaków z dzieckiem

Piotr S.:

Kasia O.:[

no nie do konca ,w sytuacji , kiedy jedno z rodzicow uchyla sie np. od swiadczen na rzecz dziecka , decyzja sadu jest jak najbardziej wazna zabezpiecza dziecko w przyszlosci , kiedy to rodzic moze zwrocic sie o te sama pomoc . Jesli dziecko chce pomoc , ma wtedy mozliwosc dobrowolnego wyboru , a nie obowiazku

Uważam, że w sprawach alimentacyjnych również nie ma wygranych. Matka walcząca o alimenty w świetle naszej natury społecznej, występuje przeciw ojcu własnego dziecka. Czy zwycięstwo nad ojcem własnego dziecka można nazwać zwycięstwem? A czy nastolatek występujący o zasądzenie alimentów od ojca, po ich uzyskaniu może się nazwać zwycięzcą? W świecie ciągłej walki i rozpychania się łokciami tak to nazwie.

Świadome i zaplanowane uchylanie się od zobowiązań finansowych względem dzieci to temat do poruszenia na forum "patologie". Aby od tej strony uzdrowić sytuację nie wystarczy odnosić się jedynie do sankcji jakie grożą za uchylanie się od płacenia alimentów. Moim zdaniem psycholodzy powinni się w tej kwestii zastanowić jak stymulować wzrost odpowiedzialności wśród nieodpowiedzialnych ojców. Kara tu dużo nie pomoże bo jak resocjalizować kogoś, kto w swoim mniemaniu nic złego nie zrobił? Najpierw trzeba nakłonić go do refleksji. A jak to zrobić? - pozostawiam specjalistom.

W tej wypowiedzi absolutnie nie zarzucam matkom tego, że egzekwują od ojców swoich dzieci ich odpowiedzialność - mają prawo walczyć o siebie i swoje dzieci. Warto również spojżeć na to z drugiej strony lecz nie po to, aby się zadręczać, lecz po to, by otwartą postawą zawsze okazywać chęć do ugody i by zawsze mieć świadomość, że zrobiło się wszystko, by rodzinne sprawy załatwić polubiwnie- poza drogą sądową.

Sprawa sądowa to ostateczność, bo to publiczne pranie i utrwalanie Twoich brudów na urzędowym kwicie.

Link do wypowiedzi

Temat: Gdy matka odmawia ojcu kontaków z dzieckiem

Link do wypowiedzi

Temat: Gdy matka odmawia ojcu kontaków z dzieckiem

Konrad K.:
Niezły sposób ^_^

Link do wypowiedzi

Temat: Gdy matka odmawia ojcu kontaków z dzieckiem

Tomasz T.:
Jeżeli chodzi o psychologię to ja osobiście nosiłem pieniądze do komornika nie dlatego, że mnie ścigał, ale dlatego, że dałem sobie słowo, że moja eks nie dostanie ode mnie pieniędzy do ręki. Dlaczego mam płacić mojemu wrogowi...?! O czywiście , ktoś powie to są pieniądze dla dzieci, guzik prawda to matka decyduje o sposobie ich wydawania i ma głęboko gdzieś zdanie ojca w tej sprawie.

Link do wypowiedzi

Temat: Gdy matka odmawia ojcu kontaków z dzieckiem

Magda B.:

Tomasz T.:
Jeżeli chodzi o psychologię to ja osobiście nosiłem pieniądze do komornika nie dlatego, że mnie ścigał, ale dlatego, że dałem sobie słowo, że moja eks nie dostanie ode mnie pieniędzy do ręki. Dlaczego mam płacić mojemu wrogowi...?! O czywiście , ktoś powie to są pieniądze dla dzieci, guzik prawda to matka decyduje o sposobie ich wydawania i ma głęboko gdzieś zdanie ojca w tej sprawie.

No i po co???
Po to tylko, by placic jeszcze za sciaganie komornicze???
Zadaj soebie pytanei czy bylo warto czy nie lepiej bylo kupic dzieciom cos za te pieniadze

Link do wypowiedzi

Temat: Gdy matka odmawia ojcu kontaków z dzieckiem

Tomasz T.:

Magda , kochanie, rozwiodłaś się bo uwazałaś, że byłaś źle traktowana i chcesz mi powiedzieć, że ja mam się dać w imieniu prawa źle traktować. Masz rację to było głupie, ale za tą głupotę płaciłem ja i z całą pewnością byłoby inaczej gdyby moja eks zachowywała się jak człowiek...

Link do wypowiedzi

Temat: Gdy matka odmawia ojcu kontaków z dzieckiem

Agnieszka K.:

Magda B.:

>

Czy dziecko w wieku 1 roku zdaje soebie sprawe ze swoich praw???

to zakichany obowiązek rodzica, wiedzieć, że dziecko ma takie prawa ;-)

Link do wypowiedzi

Temat: Gdy matka odmawia ojcu kontaków z dzieckiem

Magda B.:

Tomasz T.:
Magda , kochanie, rozwiodłaś się bo uwazałaś, że byłaś źle traktowana i chcesz mi powiedzieć, że ja mam się dać w imieniu prawa źle traktować. Masz rację to było głupie, ale za tą głupotę płaciłem ja i z całą pewnością byłoby inaczej gdyby moja eks zachowywała się jak człowiek...

Po pierwsze to na szczescie nei musialam sie rozwodzic ;)
Po drugie nikt nie kazde Ci dawac sie zle traktowac. Ja sie tylko glosno zastanowilam po co az komornik, ktory wiadomo charytatywnie nei pracuje...

Link do wypowiedzi

Temat: Gdy matka odmawia ojcu kontaków z dzieckiem

Tomasz T.:

Magda B.:

Tomasz T.:
Magda , kochanie, rozwiodłaś się bo uwazałaś, że byłaś źle traktowana i chcesz mi powiedzieć, że ja mam się dać w imieniu prawa źle traktować. Masz rację to było głupie, ale za tą głupotę płaciłem ja i z całą pewnością byłoby inaczej gdyby moja eks zachowywała się jak człowiek...

Po pierwsze to na szczescie nei musialam sie rozwodzic ;)
Po drugie nikt nie kazde Ci dawac sie zle traktowac. Ja sie tylko glosno zastanowilam po co az komornik, ktory wiadomo charytatywnie nei pracuje...

pienidze sa wazne, ale nie najwazniejsze...

Link do wypowiedzi

Temat: Gdy matka odmawia ojcu kontaków z dzieckiem

Magda B.:

Agnieszka K.:
Ja wiem ile kosztuje utrzymanie dwóch starych koni, jak ja i mąż...
więc mnie nie trzeba przekonywać, że kosztuje i dziecko, tylko
z Twojej wypowiedzi wywnioskowałam, ze te 3 tys to musi być i
koniec. A wiadomo, że jak się ma kasę to się kupuje lepsze rzeczy, któż by tak nie chciał...

Tu nei chodzi o lepsze. Czasem zwykle, ale uzywane, albo dziecko nei ma czegos bo nie stac rodzicow. Albo nie wyjezdza na wakacje.

Mnostwo samotnych matek boryka sie z takim wlasnie problemem, ze ma dziecko, po czym ojciec nie placi alimentow zasadzonych, a one z 1 pensji lataja dziury tam gdzie sie da. Ojca dziecka to nic nie obchodzi.

Link do wypowiedzi

Temat: Gdy matka odmawia ojcu kontaków z dzieckiem

Magda B.:

Agnieszka K.:

Magda B.:

>

Czy dziecko w wieku 1 roku zdaje soebie sprawe ze swoich praw???

to zakichany obowiązek rodzica, wiedzieć, że dziecko ma takie prawa ;-)

Wiesz Agnieszko. To wszystko bardzo pieknei wyglada w artykulach, w ksiazkach i Bog wie czym.
Potem wszystko zderza sie z realiami i mowienie, ze cos jest moim zakichanym obowiazkiem traci... przemoca.
Bo szczerze mowiac moje dziecko nie tyle, ze nei ma praw, ale po prostu sobei z tego eni zdaje sprawy i narazie wydaje mi sie, ze o abstrakcji z 3-latkiem rozmawiac nie musze.

Link do wypowiedzi

Temat: Gdy matka odmawia ojcu kontaków z dzieckiem

Magda B.:

Tomasz T.:

Magda B.:

Tomasz T.:
Magda , kochanie, rozwiodłaś się bo uwazałaś, że byłaś źle traktowana i chcesz mi powiedzieć, że ja mam się dać w imieniu prawa źle traktować. Masz rację to było głupie, ale za tą głupotę płaciłem ja i z całą pewnością byłoby inaczej gdyby moja eks zachowywała się jak człowiek...

Po pierwsze to na szczescie nei musialam sie rozwodzic ;)
Po drugie nikt nie kazde Ci dawac sie zle traktowac. Ja sie tylko glosno zastanowilam po co az komornik, ktory wiadomo charytatywnie nei pracuje...

pienidze sa wazne, ale nie najwazniejsze...

Ale zachowujesz sie jak male dziecko, ktore mowi "na zlosc mamie odmroze sobei gardlo"...

Link do wypowiedzi

Temat: Gdy matka odmawia ojcu kontaków z dzieckiem

Tomasz T.:
Masz rację, że to głupie, ale drugim sposobem jest nie płacenie wcale, a tu niestety mam pełną świadomość potrzeb moich dzieci...
Jest jeszcze coś, jeżeli jesteśmy róni wobec praw i obowiązków, to przepraszam bardzo, ale zwykłym sk...ństwem w imieniu prawa jest zabieranie dzieci i jeszcze kazanie płacić za to byłemu...

Link do wypowiedzi

Temat: Gdy matka odmawia ojcu kontaków z dzieckiem

Agnieszka K.:

Magdo, ale to jest forum Prawa Ojca, nie rozumiem dlaczego tu jesteś? żeby przekonywać, że ojcowie są tacy jak Twój ex względem dzieci? Nie taka jest idea...

Link do wypowiedzi