Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Gdy matka odmawia ojcu kontaków z dzieckiem

Magda, ja się tylko zastanawaim - po co Ty tu jesteś ?
Drugi raz Cię spotykam na forum i ciągle te same kawałki. Kogo chcesz nawrócić ? Kogo chcesz ukrzyżować ? Kogo chcesz wychować ?
A może tylko lepiej się czujesz jak kolejnemu facetowi nawrzucasz ?
O co Ci dziewczyno chodzi ?
Masz pretensję do swojego faceta ? Trudno. Myślę, że - zupełnie serio i bez ironii - powinnaś poszukać specjalisty.
Masz taki problem z tym gościem, że nienawidzisz wszystkiego co męskie - myślę, że mogłaś nawet przestań używać kubków na rzecz szklanek.
Przepraszam, ale nie mogę czytać tego potoku jadu....
To chyba nie jest ani temat dla CIebie ani grupa..ale może Moderator się wypowie. Ja się dziwię, że ludzie tuttaj jeszcze panują nad wypowiedziami w stosunku do Ciebie.
Zastanó się, gdzie jest granica Twojej nienawiści. Tomek to nie Twój były.
Tomasz T.

Tomasz T. za gorąco...;)

Temat: Gdy matka odmawia ojcu kontaków z dzieckiem

Magda B.:
Tomasz T.:
Gdybyś uwaznie czytała wiedziałabyś dlaczego. Przestań naprawdę pieprzyć bez sensu. Ja również zadałem Ci wiele pytań na które w odróżnieniu ode mnie nie odpowiedziałas! Ja nie pracuję w Polsce bo nie mogę, nie moge dzieki mojej eks i mojej winie w tym, że nie chciałem niszczyć matki moich dzieci...
O facetach, którzy się zachowuja jak Ty się mówi , że im sperma na mózg uderza...

Wiesz co?
Wybacz, ale w tym momencie nie dziwie sie, ze zona jak najdalej ucieka i nei chce kontaktow. Tez bym ich nei chciala. Sprowadzasz wszystko do tego, ze kobieta musi miec faceta.

Uderz w stół, a nożyce się odezwą...
Dla Ciebie najwazniejszym pytaniem bylo czy kocham ojca swojego dziecka. NIGDY nie zapytales o moje dziecko jako takie, jak ono przezylo, ile pracy mnei kosztowalo, by moje dziekco wrocilo do rownowagi, wizyt u psychologa i takiej pracy tylko w domu, by mial znow swoja cholerna mala rownowage, swoj cholerny maly bezpieczny swiat.

A jaką rodzinę stworzyłaś swojemu dziecku... Jest małym meżczyzną, na kogo go wychowujesz...?! Na człowieka pełnego kompleksów i okaleczonego wychowaniem jednostronnym. Co Ty myślisz, że dziecko nie widzi i nie czuje co się dzieje...?!

Mam dosc czytania bzdur w stylu "nie moge pracowac przez moja eks", bo jest to najbardziej durne wytlumaczenie jaki eczytalam od ... 2 lat kiedy siedze w temacie zarowno samodzielni ojcowie jak i samodzielne matki.
Bo jak ktos chce to bedzie nawet pracowal jako sprzatacz, ale bedzie blisko dzieci.
Tylko Madziu jako sprzątacz nie zarobi na alimenty...

Tu juz byla wypowiedz na temat tego, ze niestety albo sie chce widywac dzieci albo sie siedzi i sie nie narzeka. Bo to co robisz jest po prostu uzalaniem sie nad soba. I oczekujesz, ze teraz pol swiata bedzie zalowac Ciebie, bo jestes biednym ojcem. Nie jestes.

Nie , nie jestem biednym ojcem i szczerze mówiac dla moich dzieci niewiele już mogę zrobic..., ale moge przynajmniej robić coś dla innych dzieci, może nawet dla własnych wnuków...

Nie zrobiles pol kroku, by swoje dzieci widywac, by mogly miec z Toba kontakt, by mogly miec meski wzorzec zachowania.
I moze ktos sie na to zlapie i napisze ckliwa historyjke, pole do popisu na medialna opowiastke.

Nie wydaje mi się, żebym musiał Ci się tłumaczyć z tego co zrobiłem , a co nie...
Jezeli chcesz być partnerem w dyskusji to zachowuj się jak partner, jewżeli natomiast Twoim celem jest tylko jątrzenie to lepiej zmień forum i nie dziw się , że traktują Cię jak traktują...
Tomasz T.

Tomasz T. za gorąco...;)

Temat: Gdy matka odmawia ojcu kontaków z dzieckiem

Dagmara D.:
Magda, ja się tylko zastanawaim - po co Ty tu jesteś ?
Drugi raz Cię spotykam na forum i ciągle te same kawałki. Kogo chcesz nawrócić ? Kogo chcesz ukrzyżować ? Kogo chcesz wychować ?
A może tylko lepiej się czujesz jak kolejnemu facetowi nawrzucasz ?
O co Ci dziewczyno chodzi ?
Masz pretensję do swojego faceta ? Trudno. Myślę, że - zupełnie serio i bez ironii - powinnaś poszukać specjalisty.
Masz taki problem z tym gościem, że nienawidzisz wszystkiego co męskie - myślę, że mogłaś nawet przestań używać kubków na rzecz szklanek.
Przepraszam, ale nie mogę czytać tego potoku jadu....
To chyba nie jest ani temat dla CIebie ani grupa..ale może Moderator się wypowie. Ja się dziwię, że ludzie tuttaj jeszcze panują nad wypowiedziami w stosunku do Ciebie.
Zastanó się, gdzie jest granica Twojej nienawiści. Tomek to nie Twój były.


Dzięki...:) bo mnie też już zaczyna nosić, to chyba te 50 stopni w cieniu...
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Gdy matka odmawia ojcu kontaków z dzieckiem

Tomasz T.:
Dagmara D.:
Magda, ja się tylko zastanawaim - po co Ty tu jesteś ?
Drugi raz Cię spotykam na forum i ciągle te same kawałki. Kogo chcesz nawrócić ? Kogo chcesz ukrzyżować ? Kogo chcesz wychować ?
A może tylko lepiej się czujesz jak kolejnemu facetowi nawrzucasz ?
O co Ci dziewczyno chodzi ?
Masz pretensję do swojego faceta ? Trudno. Myślę, że - zupełnie serio i bez ironii - powinnaś poszukać specjalisty.
Masz taki problem z tym gościem, że nienawidzisz wszystkiego co męskie - myślę, że mogłaś nawet przestań używać kubków na rzecz szklanek.
Przepraszam, ale nie mogę czytać tego potoku jadu....
To chyba nie jest ani temat dla CIebie ani grupa..ale może Moderator się wypowie. Ja się dziwię, że ludzie tuttaj jeszcze panują nad wypowiedziami w stosunku do Ciebie.
Zastanó się, gdzie jest granica Twojej nienawiści. Tomek to nie Twój były.


Dzięki...:) bo mnie też już zaczyna nosić, to chyba te 50 stopni w cieniu...
Nie ma za co Tomku.
Po prostu nie lubię jak ktoś bezkrytycznie, ślepo , ajk małpa z brzytwą załatwia sowje problemy kosztem innych ludzi o ktrych życiu nawet nie ma pojęcia - bo i skąd.
A Magda tak lubi.
Tomasz T.

Tomasz T. za gorąco...;)

Temat: Gdy matka odmawia ojcu kontaków z dzieckiem

i własnie tego nie bardzo rozumiem...ale może za głupi jestem na te sprawy...:)

konto usunięte

Temat: Gdy matka odmawia ojcu kontaków z dzieckiem

Magda B.:
Tomasz T.:
Gdybyś uwaznie czytała wiedziałabyś dlaczego. Przestań naprawdę pieprzyć bez sensu. Ja również zadałem Ci wiele pytań na które w odróżnieniu ode mnie nie odpowiedziałas! Ja nie pracuję w Polsce bo nie mogę, nie moge dzieki mojej eks i mojej winie w tym, że nie chciałem niszczyć matki moich dzieci...
O facetach, którzy się zachowuja jak Ty się mówi , że im sperma na mózg uderza...

Wiesz co?
Wybacz, ale w tym momencie nie dziwie sie, ze zona jak najdalej ucieka i nei chce kontaktow. Tez bym ich nei chciala. Sprowadzasz wszystko do tego, ze kobieta musi miec faceta.
Dla Ciebie najwazniejszym pytaniem bylo czy kocham ojca swojego dziecka. NIGDY nie zapytales o moje dziecko jako takie, jak ono przezylo, ile pracy mnei kosztowalo, by moje dziekco wrocilo do rownowagi, wizyt u psychologa i takiej pracy tylko w domu, by mial znow swoja cholerna mala rownowage, swoj cholerny maly bezpieczny swiat.

Mam dosc czytania bzdur w stylu "nie moge pracowac przez moja eks", bo jest to najbardziej durne wytlumaczenie jaki eczytalam od ... 2 lat kiedy siedze w temacie zarowno samodzielni ojcowie jak i samodzielne matki.
Bo jak ktos chce to bedzie nawet pracowal jako sprzatacz, ale bedzie blisko dzieci.

Tu juz byla wypowiedz na temat tego, ze niestety albo sie chce widywac dzieci albo sie siedzi i sie nie narzeka. Bo to co robisz jest po prostu uzalaniem sie nad soba. I oczekujesz, ze teraz pol swiata bedzie zalowac Ciebie, bo jestes biednym ojcem. Nie jestes. Nie zrobiles pol kroku, by swoje dzieci widywac, by mogly miec z Toba kontakt, by mogly miec meski wzorzec zachowania.
I moze ktos sie na to zlapie i napisze ckliwa historyjke, pole do popisu na medialna opowiastke.

Oj, nie dotarło...
OK, od teraz przestaję reagować, szkoda mojego czasu. Widać nie pomogę, a mogłabym. Dzięki Magdzie chyba wolę stać z boku i robić swoje, konstruktywnie.
Ja odpowiedzi udzieliłam, co znaczy że "ona utrudnia" i wyjaśniłam (oczywiście ogólnie, bo nie podaję nazwisk), co robią ojcowie jakich JA ZNAM OSOBIŚCIE i im zaufałam (na tym też polega życie) żeby móc dzieci widzieć. Widać to nie pomogło.
Na tym forum nie ma za dużo ojców, którzy się wypowiadają tak jak im się zagra, też przyczyniasz się do tego...
Mnie jest przykro, bo myślałam, że głos kobiecy może wnieść światła. Twój niestety go nie daje. Dlatego dość. Ja mam dość idę zająć się tymi, którzy potrzebują naprawdę porady. I będą to panowie i panie gotowi rozmawiać, dyskutować, zauważać błędy nie tylko innych, ale też swoje...

konto usunięte

Temat: Gdy matka odmawia ojcu kontaków z dzieckiem

Tomasz T.:
Dagmara D.:
Magda, ja się tylko zastanawaim - po co Ty tu jesteś ?
Drugi raz Cię spotykam na forum i ciągle te same kawałki. Kogo chcesz nawrócić ? Kogo chcesz ukrzyżować ? Kogo chcesz wychować ?
A może tylko lepiej się czujesz jak kolejnemu facetowi nawrzucasz ?
O co Ci dziewczyno chodzi ?
Masz pretensję do swojego faceta ? Trudno. Myślę, że - zupełnie serio i bez ironii - powinnaś poszukać specjalisty.
Masz taki problem z tym gościem, że nienawidzisz wszystkiego co męskie - myślę, że mogłaś nawet przestań używać kubków na rzecz szklanek.
Przepraszam, ale nie mogę czytać tego potoku jadu....
To chyba nie jest ani temat dla CIebie ani grupa..ale może Moderator się wypowie. Ja się dziwię, że ludzie tuttaj jeszcze panują nad wypowiedziami w stosunku do Ciebie.
Zastanó się, gdzie jest granica Twojej nienawiści. Tomek to nie Twój były.


Dzięki...:) bo mnie też już zaczyna nosić, to chyba te 50 stopni w cieniu...

Tomku, też nie podjudzaj, nie odpisuj, nie dawaj pretekstów.
Nie lepiej tę energię i czas przeznaczyć na coś fajniejszego? Na działanie? Na Komitet? Nie szkoda Ci czasu teraz?
Tomasz T.

Tomasz T. za gorąco...;)

Temat: Gdy matka odmawia ojcu kontaków z dzieckiem

Agnieszka K.:
Tomasz T.:
Dagmara D.:
Magda, ja się tylko zastanawaim - po co Ty tu jesteś ?
Drugi raz Cię spotykam na forum i ciągle te same kawałki. Kogo chcesz nawrócić ? Kogo chcesz ukrzyżować ? Kogo chcesz wychować ?
A może tylko lepiej się czujesz jak kolejnemu facetowi nawrzucasz ?
O co Ci dziewczyno chodzi ?
Masz pretensję do swojego faceta ? Trudno. Myślę, że - zupełnie serio i bez ironii - powinnaś poszukać specjalisty.
Masz taki problem z tym gościem, że nienawidzisz wszystkiego co męskie - myślę, że mogłaś nawet przestań używać kubków na rzecz szklanek.
Przepraszam, ale nie mogę czytać tego potoku jadu....
To chyba nie jest ani temat dla CIebie ani grupa..ale może Moderator się wypowie. Ja się dziwię, że ludzie tuttaj jeszcze panują nad wypowiedziami w stosunku do Ciebie.
Zastanó się, gdzie jest granica Twojej nienawiści. Tomek to nie Twój były.


Dzięki...:) bo mnie też już zaczyna nosić, to chyba te 50 stopni w cieniu...

Tomku, też nie podjudzaj, nie odpisuj, nie dawaj pretekstów.
Nie lepiej tę energię i czas przeznaczyć na coś fajniejszego? Na działanie? Na Komitet? Nie szkoda Ci czasu teraz?


Masz rację Aga,przepraszam, ale jeżeli ktoś wejdzie na to forum i przeczyta te bzdety bez risposty, może dojść do wniosku, że to co pisze Magda to prawda, a wszyscy faceci powinni zostac wykastrowani zaraz po pierwszym udanym zapłodnieniu, umieszczeni w obozie pracy przymusowej i na wezwanie zapłodnionej stawiali się pod strażą żeby dziecko miało ojca...

konto usunięte

Temat: Gdy matka odmawia ojcu kontaków z dzieckiem

Dagmara D.:
Magda, ja się tylko zastanawaim - po co Ty tu jesteś ?
Drugi raz Cię spotykam na forum i ciągle te same kawałki. Kogo chcesz nawrócić ? Kogo chcesz ukrzyżować ? Kogo chcesz wychować ?
A może tylko lepiej się czujesz jak kolejnemu facetowi nawrzucasz ?
O co Ci dziewczyno chodzi ?
Masz pretensję do swojego faceta ? Trudno. Myślę, że - zupełnie serio i bez ironii - powinnaś poszukać specjalisty.
Masz taki problem z tym gościem, że nienawidzisz wszystkiego co męskie - myślę, że mogłaś nawet przestań używać kubków na rzecz szklanek.
Przepraszam, ale nie mogę czytać tego potoku jadu....
To chyba nie jest ani temat dla CIebie ani grupa..ale może Moderator się wypowie. Ja się dziwię, że ludzie tuttaj jeszcze panują nad wypowiedziami w stosunku do Ciebie.
Zastanó się, gdzie jest granica Twojej nienawiści. Tomek to nie Twój były.

Nie. I nie ja sie do niego per "kochanie" zwracam i tego typu glodne kawalki jak to ja okreslam.

Mozliwe, ze sie nie podoba to co pisze, bo w zyciu tolerujemy tylko to, co nam sie podoba. A jak ktos nam wali prawde miedzy oczy to czujemy szok i oczuywiscie agresje i mamy ochote uciekac.

Nie mam ochoty zbawiac swiata, to nie moja rola. Ale nie chce tez wysluchiwac opowiastek, ktore nie maja pokrycia w czynach.
Bo ja tez moge duuuzo opowiadac, po czym polowa z tego bedzie wyssana z palca.
Wychowywanie moje ogranicza sie do mojego dziecka. Nie do ludzi doroslych. Problem na tym tylko polega, ze nie znosze czczego bicia piany. I prosukowania kolejnych postow.
Bo jest albo prawo albo lewo. Na wprost jest sciana i trzeba podjac decyzje. A tu nie ma podejmowania decyzji, bo... no wlasnie nie ma. I nie wiem dlaczego. Potem tylko pretensja do calego swiata, ze cos sie zle dzieje.

A brac to zycie w swoje rece, zaczac chodzic za swoimi sprawami, a przeczytac KRiO to nie laska? Pisalam te zjuz na tym forum, ze jest dosc ciekawe orzeczenie SN.
Nikt nei zapytal. Bo i po co. Lepiej wyprodukowac kolejne 30 postow, ktore nic nei wniosa, pomarudzic o ambicjach dotyczacych wyksztalcenia, bo moze matka dzieci ma wyzsze, podczas gdy ojciec podstawowe albo tylko srednie. I ona chce cos dalej a on .. po prostu stoi w miejscu.

Aha. Rownie wazne jest potem zarzucac komus zianie jadem i grozic mu wywaleniem z forum. To bardzo ciekawy manewr.
A moze czas popatrzec na siebie i zaczac dzialac?????????????

konto usunięte

Temat: Gdy matka odmawia ojcu kontaków z dzieckiem

Tomasz T.:
Masz rację Aga,przepraszam, ale jeżeli ktoś wejdzie na to forum i przeczyta te bzdety bez risposty, może dojść do wniosku, że to co pisze Magda to prawda, a wszyscy faceci powinni zostac wykastrowani zaraz po pierwszym udanym zapłodnieniu, umieszczeni w obozie pracy przymusowej i na wezwanie zapłodnionej stawiali się pod strażą żeby dziecko miało ojca...

Masz racje. jesli reprezentuja taki poziom to ja bym nie chciala by sie widzialo moje dziecko z takim ojcem.. Bo co ojciec wniesie do zycia takiego dziecka? Wulgaryzmy???
Czy podejscie, ze kobieta to szmata i powinna w ogole tylko siedziec w domu i nei podskakiwac, bo oberwie?

konto usunięte

Temat: Gdy matka odmawia ojcu kontaków z dzieckiem

Czy nie lepiej poświęcić te godziny pisania na forum swojemu dziecku?
Myślę, że warto. Nawet jeśli śpi, bawi się samo, je grzecznie obiadek, warto być z dzieckiem, a nie pisać w sumie nie wiadomo po co?
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Gdy matka odmawia ojcu kontaków z dzieckiem

Magda B.:

Nie. I nie ja sie do niego per "kochanie" zwracam i tego typu glodne kawalki jak to ja okreslam.

Mozliwe, ze sie nie podoba to co pisze, bo w zyciu tolerujemy tylko to, co nam sie podoba. A jak ktos nam wali prawde miedzy oczy to czujemy szok i oczuywiscie agresje i mamy ochote uciekac.

Nie mam ochoty zbawiac swiata, to nie moja rola. Ale nie chce tez wysluchiwac opowiastek, ktore nie maja pokrycia w czynach.
Bo ja tez moge duuuzo opowiadac, po czym polowa z tego bedzie wyssana z palca.
Wychowywanie moje ogranicza sie do mojego dziecka. Nie do ludzi doroslych. Problem na tym tylko polega, ze nie znosze czczego bicia piany. I prosukowania kolejnych postow.
Bo jest albo prawo albo lewo. Na wprost jest sciana i trzeba podjac decyzje. A tu nie ma podejmowania decyzji, bo... no wlasnie nie ma. I nie wiem dlaczego. Potem tylko pretensja do calego swiata, ze cos sie zle dzieje.

A brac to zycie w swoje rece, zaczac chodzic za swoimi sprawami, a przeczytac KRiO to nie laska? Pisalam te zjuz na tym forum, ze jest dosc ciekawe orzeczenie SN.
Nikt nei zapytal. Bo i po co. Lepiej wyprodukowac kolejne 30 postow, ktore nic nei wniosa, pomarudzic o ambicjach dotyczacych wyksztalcenia, bo moze matka dzieci ma wyzsze, podczas gdy ojciec podstawowe albo tylko srednie. I ona chce cos dalej a on .. po prostu stoi w miejscu.

Aha. Rownie wazne jest potem zarzucac komus zianie jadem i grozic mu wywaleniem z forum. To bardzo ciekawy manewr.
A moze czas popatrzec na siebie i zaczac dzialac?????????????

MAGDA, weź na wstrzymanie - chyba sama już nie wiesz co piszesz. Grozić ? Działać ? Dziewczyno, trzy głebokie wdechy ! nienawiść zupełnie Cię zaślepia...
Nika B.

Nika B. Rise and fall

Temat: Gdy matka odmawia ojcu kontaków z dzieckiem

Racja Aga,a przy tym jeszcze obrażac w dośc chamski sposób innych ludzi

konto usunięte

Temat: Gdy matka odmawia ojcu kontaków z dzieckiem

Agnieszka K.:
OK, od teraz przestaję reagować, szkoda mojego czasu. Widać nie pomogę, a mogłabym. Dzięki Magdzie chyba wolę stać z boku i robić swoje, konstruktywnie.
Ja odpowiedzi udzieliłam, co znaczy że "ona utrudnia" i wyjaśniłam (oczywiście ogólnie, bo nie podaję nazwisk), co robią ojcowie jakich JA ZNAM OSOBIŚCIE i im zaufałam (na tym też polega życie) żeby móc dzieci widzieć. Widać to nie pomogło.
Na tym forum nie ma za dużo ojców, którzy się wypowiadają tak jak im się zagra, też przyczyniasz się do tego...
Mnie jest przykro, bo myślałam, że głos kobiecy może wnieść światła. Twój niestety go nie daje. Dlatego dość. Ja mam dość idę zająć się tymi, którzy potrzebują naprawdę porady. I będą to panowie i panie gotowi rozmawiać, dyskutować, zauważać błędy nie tylko innych, ale też swoje...

Agnieszka.
Jest milion ludzi, ktorzy pewnie sa pokrzywdzeni i nei moga widziec swoich dzieci.
Jest to prawdopodobne.
Jednak... widzisz. Problem polega na tym, ze tu ich nie ma. Bo .. 2 ojcow, ktorzy sie wypowiadali to:
- 1 wyjechal i jakby na wlasne zyczenie nie ma kontaktu
- 2-gi ogolnie.. hmmm.. nawet trudno mi zakwalifikowac

Inni dla mnie narazie stanowia wielka niewiadomoa.
Podobnie jak Ty mozesz powiedziec, ze znasz ojcow tak ja mowie: znam matki, ktore maja "olane" dzieci od np. 12 lat, mimo, ze ci mieszkaja ulice dalej...
I nie kaze sie im tu wypowiadac, bo sa rozzalone, ze ich dziecko nigdy nie dostalo nawet kartki na urodziny, a ojciec przechodzi na druga strone jak ich widzi.

Jesli sie chce walczyc o swoje prawa trzeba mowic o tym, czesto duzo i wyraznie. Trzeba mowic jak te prawa sa naruszane, a nie pustymi sloganami, podawac konkretne historie, czesto brutalne, ale prawdziwe, eni szukajac wlasnie medialnosci, ale tego, by opowiadaly to prawdziwe osoby.
Nika B.

Nika B. Rise and fall

Temat: Gdy matka odmawia ojcu kontaków z dzieckiem

Tylko to forum nie jest forum samotnych i skrzywdzonych matek

konto usunięte

Temat: Gdy matka odmawia ojcu kontaków z dzieckiem

Magda B.:
Jesli sie chce walczyc o swoje prawa trzeba mowic o tym, czesto duzo i wyraznie. Trzeba mowic jak te prawa sa naruszane, a nie pustymi sloganami, podawac konkretne historie, czesto brutalne, ale prawdziwe, eni szukajac wlasnie medialnosci, ale tego, by opowiadaly to prawdziwe osoby.

Ależ historie podają jak te prawa są naruszane!
Poczytaj "Charaktery" numer kwietniowy.

konto usunięte

Temat: Gdy matka odmawia ojcu kontaków z dzieckiem

Dagmara D.:
Grozić ? Działać ? Dziewczyno, trzy głebokie wdechy ! nienawiść zupełnie Cię zaślepia...

Dagmara, proste. Napisalam: mnie takie uzalanie sie nad soba piekielnie irytuje.
Jestem z gatunku osob, ktore uwazaja, ze nalezy dawac rybe a nie wedke, jesli chce sie komus pomoc i nei glaszcze po glowce.

Probem tylko, ze do pewnych decyzji trzeba dojrzec. I albo olac kontakty (bo nie chce sie niszczyc swoje eks i sie bawimy w koteczka i myszke do konca swiata albo i dzien dluzej) albo tak jak mowila, zdaje sie Jola, wojna, ale na wojnie gina ludzie.

Tu nei ma miejsca na sentymenty, glaskanie sie po glowce i zastanawianie sie, ze moze an tym ucierpi matka dziecka. Czy ona zastanawia sie czy ojciec jakos cierpi? A dzieci???

konto usunięte

Temat: Gdy matka odmawia ojcu kontaków z dzieckiem

Agnieszka K.:
Ależ historie podają jak te prawa są naruszane!
Poczytaj "Charaktery" numer kwietniowy.

Agnieszko, nie znam nikogo czyje prawa bylyby naruszane.
A racej znam, ale sa to akurat kobiety.

Czytanie o Panu K. na przyklad nic mi nie da. Chcialabym poznac osobe, ktora konkretnie napisze: tak, ja mam taki problem, probowalem tego i tego. nie wyszlo. Bylem tam, tam i tam.. To sa wszystkie drogi prawne, ktore moglem wykorzystac.

Nie znam nikogo takiego i na takie cos czekam.
Dlaczego matka, ktora nei dostaje alimentow jakos bez problemu szybciutko znajduje komornika i wie, ze mozna odebrac prawo jazdy??? Nie dlatego, ze jej to prawo umozliwia, ale dlatego, ze po prostu sa takie, ktore chca cos zrobic.
Dagmara D.

Dagmara D. Field Research
Poland - Badania
rynku - moja miłość.
Wykł...

Temat: Gdy matka odmawia ojcu kontaków z dzieckiem

Magda B.:
Dagmara D.:

Grozić ? Działać ? Dziewczyno, trzy głebokie wdechy ! nienawiść zupełnie Cię zaślepia...

Dagmara, proste. Napisalam: mnie takie uzalanie sie nad soba piekielnie irytuje.
Jestem z gatunku osob, ktore uwazaja, ze nalezy dawac rybe a nie wedke, jesli chce sie komus pomoc i nei glaszcze po glowce.

Probem tylko, ze do pewnych decyzji trzeba dojrzec. I albo olac kontakty (bo nie chce sie niszczyc swoje eks i sie bawimy w koteczka i myszke do konca swiata albo i dzien dluzej) albo tak jak mowila, zdaje sie Jola, wojna, ale na wojnie gina ludzie.

Tu nei ma miejsca na sentymenty, glaskanie sie po glowce i zastanawianie sie, ze moze an tym ucierpi matka dziecka. Czy ona zastanawia sie czy ojciec jakos cierpi? A dzieci???
Magda, wiem, że ktoś CIę skrzywdził,ale zastanów się dwa razy zanim napiszesz do kogoś coś co może go skrzywdzić.
Nie każdy facet jrst taki jak Twój były. A Ty robisz tylko czarny PR samotnym matkom.
Ja - gdybym była ojcem - nie gadałabym z taką osobą jak Ty - nie wyobrażam sobie dialogu, wybacz.
Dla mnie to co piszesz to po prostu idealny obraz "wściekłej baby". Zastanów się. Nie nawracaj i nie kamienuj, dobra ?Piszesz co chcesz ( bez powiązania z cytowaną wiadomością) więc zakładam, że również słuchasz tylko swojego głosu.
NIE MASZ PRAWA OCENIAĆ LUDZI, O KTÓRYCH NIC NIE WIESZ.
I dlatego dla mnie to EOT. Koniec. Basta.Ignor.

konto usunięte

Temat: Gdy matka odmawia ojcu kontaków z dzieckiem

Monika B.:
Tylko to forum nie jest forum samotnych i skrzywdzonych matek

Dla macoch i przyszlych macoch takze nie.



Wyślij zaproszenie do