M S. Kit
- 1
- 2
konto usunięte
Temat: dziad, dziadek, dziadzius...??
Marcin ... mnie Bóg nie opuścił, Ciebie też nie. Tylko Ty masz problem, a ja nie.Jeśli chodzi o utrzymanie rodziny - przecież ty masz studia, jesteś magistrem, sądzę, że spokojnie mogłeś sobie z najść pracę w Polsce nie opuszczając rodziny, tylko zabrakło Ci cierpliwości.
Nawiązując do teścia - mogę się założyć, że nie wpadł by do domu z byle powodu. Powiem Ci jedno: to jest ojciec, każdy ojciec chce aby jego córka była traktowana jak księżniczka czyli z należytym szacunkiem. Skoro wpadł i kazał jej się pakować to widocznie uznał, że nie potrafisz sprostać zadaniu. Uznał to jako ojciec i jako mężczyzna ...
Ona widocznie też tak uznała, skoro się wyniosła.Katarzyna B. edytował(a) ten post dnia 21.12.08 o godzinie 22:57
Krzysztof
T.
Konsultant /
projektant
oprogramowania
Temat: dziad, dziadek, dziadzius...??
Widocznie i widocznie. Skoro Marcin nie paraduje w kolorach tęczy to WIDOCZNIE jest homofobem i faszystą. A skoro tak to WIDOCZNIE wrzeszczy "Siege heil!" i wyznaje Hitlera. Skoro tak, to WIDOCZNIE jest ABSOLUTNYM WCIELENIEM ZŁA i na stos z nim!Spokojnie Marcin :-) To oczywiście ironia. A na poważnie: do szału doprowadza mnie tak sztampowy szablon myślowy. PRZECIEŻ TO PIEPRZONY ABSURD!
Może raczej jest tak: żona jest niedojrzała, nie potrafi się odnaleźć, normalnie porozmawiać, więc zaraz dzwoni po tatusia. A jej tatuś, szczerze nienawidzący męża córci nie potrzebuje logicznie tego rozważać - wystarczy mu pretekst - bo może jest tępy i wszystko dobre, byle dokopać.
WIDOCZNIE tak było...
Katarzyna B.:Krzysztof T. edytował(a) ten post dnia 24.12.08 o godzinie 11:26
Marcin ... mnie Bóg nie opuścił, Ciebie też nie. Tylko Ty masz problem, a ja nie.
Jeśli chodzi o utrzymanie rodziny - przecież ty masz studia, jesteś magistrem, sądzę, że spokojnie mogłeś sobie z najść pracę w Polsce nie opuszczając rodziny, tylko zabrakło Ci cierpliwości.
Nawiązując do teścia - mogę się założyć, że nie wpadł by do domu z byle powodu. Powiem Ci jedno: to jest ojciec, każdy ojciec chce aby jego córka była traktowana jak księżniczka czyli z należytym szacunkiem. Skoro wpadł i kazał jej się pakować to widocznie uznał, że nie potrafisz sprostać zadaniu. Uznał to jako ojciec i jako mężczyzna ...
Ona widocznie też tak uznała, skoro się wyniosła.
konto usunięte
Temat: dziad, dziadek, dziadzius...??
Gdyby mąż zapewnił poczucie bezpieczeństwa żonie to na pewno by nie odeszła.
Krzysztof
T.
Konsultant /
projektant
oprogramowania
Temat: dziad, dziadek, dziadzius...??
WIDOCZNIEOCZYWIŚCIE. (celowo razem i dużymi literami).Uważam, że duże poczucie bezpieczeństwa zapewnia sejf bankowy. Wiesz, że oni mają takie cholernie wielkie sejfy - można wejść do środka. Ściany ze wszystkich stron z jakiejś cholernie twardej stali, grube na metr. A wszystko zatopione w betonie - pewnie grubym na 5 metrów. A wszystko pod ziemią - pewnie kilka pięter. Do tego kody, hasła, zamki, kłódy, sztaby.
Katarzyna B.:
Gdyby mąż zapewnił poczucie bezpieczeństwa żonie to na pewno by nie odeszła.
M S. Kit
Temat: dziad, dziadek, dziadzius...??
Krzysztof T.:
WIDOCZNIEOCZYWIŚCIE. (celowo razem i dużymi literami).
Uważam, że duże poczucie bezpieczeństwa zapewnia sejf bankowy. Wiesz, że oni mają takie cholernie wielkie sejfy - można wejść do środka. Ściany ze wszystkich stron z jakiejś cholernie twardej stali, grube na metr. A wszystko zatopione w betonie - pewnie grubym na 5 metrów. A wszystko pod ziemią - pewnie kilka pięter. Do tego kody, hasła, zamki, kłódy, sztaby.
Katarzyna B.:
:))) Oj przydalby sie taki paru osobom :)))))
Gdyby mąż zapewnił poczucie bezpieczeństwa żonie to na pewno by nie odeszła.
konto usunięte
Temat: dziad, dziadek, dziadzius...??
Powiem jedno: nie byłabym nigdy z osobą, która nie zapewniałaby mi poczucia bezpieczeństwa. Taka osoba mogłaby mnie pocałować gdzieś. Nie jeden taki chłopak odszedł w zapomnienie, bo stwierdziłam, że wolę być sama niż z popierdułką, która woli kumpli, koleżanki lub wypady do baru zamiast spędzać czas ze swoją jedyną.Dla mnie miłość jest na miejscu pierwszym, a jeśli facet tak nie uważa, nie potrafi o mnie walczyć to tylko jego problem, niech sobie szuka innej.Katarzyna B. edytował(a) ten post dnia 24.12.08 o godzinie 14:12
M S. Kit
Temat: dziad, dziadek, dziadzius...??
...........................Marcin S. edytował(a) ten post dnia 03.01.09 o godzinie 22:30M S. Kit
Temat: dziad, dziadek, dziadzius...??
do bycia z .Ten post został edytowany przez Autora dnia 21.09.18 o godzinie 20:37
Krzysztof
T.
Konsultant /
projektant
oprogramowania
Temat: dziad, dziadek, dziadzius...??
Zadziwiające jak wiele naszych (ojców z takimi problemami) opisów tych kobiet i sytuacji jest do siebie podobnych.Ja mam inną radę: natychmiast po zdiagnozowaniu, że pacjentka cierpi na zespół "niedojrzałości emocjonalnej i psychicznej oraz nieprzeciętej pępowiny" należy się DEFINITYWNIE POŻEGNAĆ i trzymać od niej jak najdalej.
Marcin S.:
dokladnie tak bylo Krzysztofie. MOja ex niedojrzala do bycia z mezczyzna. Podczas porodu...gdy ja trzymalem za reke ona wzywala... "tatusia". I zawsze tak bylo. Moze dlatego ze ojciec ja krotko trzymal. wyzywal od najgorszych i na nic nie pozwalal. a ja bylem w miare ugodowy i nie bylem brutalem. dla panow
konto usunięte
Temat: dziad, dziadek, dziadzius...??
Krzysztof T.:Widać macie Panowie złe przykłady w rodzinie. A wasze mamy - coś czuje, że nie jest im lekko.Katarzyna B. edytował(a) ten post dnia 25.12.08 o godzinie 11:17
Zadziwiające jak wiele naszych (ojców z takimi problemami) opisów tych kobiet i sytuacji jest do siebie podobnych.
M S. Kit
Temat: dziad, dziadek, dziadzius...??
....................Marcin S. edytował(a) ten post dnia 03.01.09 o godzinie 22:32M S. Kit
Temat: dziad, dziadek, dziadzius...??
................Marcin S. edytował(a) ten post dnia 03.01.09 o godzinie 22:27
Krzysztof
T.
Konsultant /
projektant
oprogramowania
Temat: dziad, dziadek, dziadzius...??
Forum dotyczy praw ojca i dziecka. Katarzyno B. - do czego zmierzasz? Bo nie wygląda na to by interesowała Cię tematyka forum.M S. Kit
Temat: dziad, dziadek, dziadzius...??
...............Marcin S. edytował(a) ten post dnia 03.01.09 o godzinie 22:32
Krzysztof
T.
Konsultant /
projektant
oprogramowania
Temat: dziad, dziadek, dziadzius...??
A może tak prywatnie? Zapala mi się ikonka, że temat na grupie aktywny, a tu tylko prywatna dyskusja z widownią w tle :-)Rzeczywiście te zapewnienia o miłości oraz przedstawianie jakie to fundamentalne nie są takie zapewnienia po pewnych przeżyciach są nic nie warte.
To tylko słowa. Słowa to tylko zbitki liter. Łączenie zbitek liter z jakimkolwiek znaczeniem jest symboliczne i umowne.
Ostatnio widziałem znaczki "Obama won!" - dla anglosasów to znaczki dla zadowolonych wyborców Obamy, które mogą nosić po zwycięstwie swojego kandydata. A w Polsce mogą ten znaczek nosić jego przeciwnicy :-D
M S. Kit
Temat: dziad, dziadek, dziadzius...??
.............Marcin S. edytował(a) ten post dnia 03.01.09 o godzinie 22:38- 1
- 2
Podobne tematy
-
LINUX i OPEN SOURCE » Stary dziad szuka pomocy............ ;=) -
-
Legalny sklep internetowy z... » ARTYKUŁY: (SKLEP) BABCIA I DZIADEK -
-
Balet » "Dziadek do orzechów i Król Myszy" w TW w Warszawie -... -
-
Kultura dla dzieci » Dziadek do orzechów -
-
Katowice » Akcja "Twój Dziadek Policjant" -
-
Powstanie Warszawskie » Dziadek zginął w powstaniu... -
-
Kino » Jackass: Bezwstydny dziadek -
-
SPOTKANIA PRZY HERBACIE » Nie wiem kim był mój dziadek... -
-
BILETY » Odsprzedam podwójny bilet ulgowy na spektakl "Dziadek do... -
-
A polityka » Dziadek Włodek rzuca mięsem, czyli DOBRA UMOWA z RWE :))) -
Następna dyskusja: