Temat: Szczęście z automatu

... wiec tak!

Od jakiegoś czasu zastanawiam sie jak zmienić jedną rzecz. Znając NLP, submodalności i całą reszte moge zmieniać swoje stany emocjonalne. W sumie o to chodzi we wszystkim co robimy. Zastanawia mnie jednak jak zmienić "na stałe" pewne rzeczy.

Często moje stany podstawowe (czytaj takie które wywołują się same) są zabarwione negatywem. Czyli jestem niezadowolony z automatu i musze robić coś żeby to zmienić. Nagle czuje brak pewności siebie, musze coś zrobić! Czuje sie smutny, musze coś zrobić żeby to zmienić!

Tą samą tendencję zauważyłem kiedy pracuje z klientem. Stan podstawowy (ten który jest niejako naturalny) jest stanem zazwyczaj negatywnym i nadaje się do zmiany.

Prosty wniosek- stan negatywny wywołuje sie sam, na stan pozytywny trzeba zapracować. Z takim wzorcem spotykam sie w zasadzie u większości ludzi.

Powstaje pytanie jak zrobić tak żeby stan który można opatrzyć metką "pozytywny" był stanem wyjściowym i stanem który indukuje się sam?
Jak zrobić żeby stan negatywny był stanem na który trzeba zapracować?

To sie wydaje być nieświadomą kompetencją do robienia sobie paskudnych stanów i próbą swiadomego opanowania stanów przez NLP lub jakiekolwiek inne technologie albo sztuczki.

Potrzebuje 2giej pozycji percepcyjnej wiec...
Wyobraź sobie ze jestem Twoim klientem. Jak instalujesz we mnie stam podstawowy w postaci szczęścia, zadowolenia, motywacji, pewności siebie etc. ???
Jadwiga Magnuszewska

Jadwiga Magnuszewska badacz, twórca
Panstrukturalnej
Teorii Wszystkiego

Temat: Szczęście z automatu

Wyobraź sobie ze jestem Twoim klientem. Jak instalujesz we mnie stam podstawowy w postaci szczęścia, zadowolenia, motywacji, pewności siebie etc. ???
Czy stan podstawowy nie jest WYNIKIEM czegoś, co nazywam bilansem życia? Może nie można na trwale zainstalować pozytywnego stanu nie zmieniając:
a) samego życia,
b) lub oceny/interpretacji życia,
c) lub nauczenia się spostrzegania w życiu dobra i piękna

tak aby bilans życia był pozytywny?Jadwiga M. edytował(a) ten post dnia 28.04.09 o godzinie 12:34

konto usunięte

Temat: Szczęście z automatu

Przypomnij sobie czas kiedy byłeś szczęśliwy, zobacz to co widziałeś, usłysz, poczuj. Przypomnij sobie różne szczegóły tego wydarzenia. Teraz, zauważ sub-modalności tego stanu. Nakładaj je na chwilę obecną, na "teraz", aż poczujesz to uczucie.

Zauważ kinestetyke, gdzie zaczyna się uczucie i w którym kierunku idzie. Jeśli w pewnym momencie zanika zapętl je aby wracało po okręgu do punktu początkowego i przyspieszaj jego przepływ, jednocześnie myśląc o teraz i przyszłości.

konto usunięte

Temat: Szczęście z automatu

Jeśli o mnie chodzi, to na pozbycie się negatywnych stanów, a zatem większą przyjemność stanów podstawowych najbardziej pomogło Core Transofrmation w postaci systematycznego pracowania z różnymi częściami.

Temat: Szczęście z automatu

Jadwiga M.:
Czy stan podstawowy nie jest WYNIKIEM czegoś, co nazywam bilansem życia? Może nie można na trwale zainstalować pozytywnego stanu
Sadze ze mozna na stałę go zainstalować. Kiedys mialem pewne kiepskie rzeczy zainstalowane na stałe. odinstalowalem je i mam nowe w ich miejsce. Tak samo chce zainstalowac stan "pozytywny" jako stan bazowy albo wyjściowy jak kto woli :)
nie zmieniając:
a) samego życia,
moje życie z logicznego punktu widzenia jest zajebiste! jem za swoje, pracuje juz prawie tak jak chce, weim czego chce od zycia, prawie to mam...
b) lub oceny/interpretacji życia,
tu tkwii szkopuł. Chce zmienić interpretacje tego co myśle... tylko jak to zrobić praktycznie? :)

Temat: Szczęście z automatu

Adrian Wołczuk:
Jeśli o mnie chodzi, to na pozbycie się negatywnych stanów, a zatem większą przyjemność stanów podstawowych najbardziej pomogło Core Transofrmation w postaci systematycznego pracowania z różnymi częściami.
Daj mi prosze schemat tego jak Ty robiłe Core. Ja to robie jakoś tak że czasami nie dizała. podaj mi Twoją metode... może sie różnić i może twoja wersja bedzie miała coś fajnego czym będzie wzbogacić moją :)

konto usunięte

Temat: Szczęście z automatu

Marek Gońda:
Adrian Wołczuk:
Jeśli o mnie chodzi, to na pozbycie się negatywnych stanów, a zatem większą przyjemność stanów podstawowych najbardziej pomogło Core Transofrmation w postaci systematycznego pracowania z różnymi częściami.
Daj mi prosze schemat tego jak Ty robiłe Core. Ja to robie jakoś tak że czasami nie dizała. podaj mi Twoją metode... może sie różnić i może twoja wersja bedzie miała coś fajnego czym będzie wzbogacić moją :)

Moja metoda jest już znana jako Exel Core Transformation ;) Dlatego, ponieważ pracując ze sobą używam arkusza kalkulacyjnego.

Pod tym linkiem opisałem cały proces.
http://spreadsheets.google.com/pub?key=rYqJ0O7c62DU5WB...

W moim przypadku przeważnie pojawiają się 2 części w trakcie procesu, dlatego przygotowałem 2 wersje techniki.Adrian Wołczuk edytował(a) ten post dnia 30.04.09 o godzinie 01:12
Lucyna Tomaszewska

Lucyna Tomaszewska JESTem :O)SOBĄ

Temat: Szczęście z automatu

Marek Gońda:
Jak instalujesz we mnie stam podstawowy w postaci szczęścia, zadowolenia, motywacji, pewności siebie etc. ???
Jedynie permanentnie pozytywny i ugruntowany stan określa się mianem świętości. Tylko problem, że w nieświętym świecie nie ma - i długo jeszcze nie będzie - tolerancji dla inności. Ot problem.
:O)
Agnieszka Maruda-Sperczak

Agnieszka Maruda-Sperczak Dyrektor
Zarządzający i
właściciel Vision
Consulting Grou...

Temat: Szczęście z automatu

wiesz, że jeśli sądzisz, że nie można, to faktycznie nie można? ;)
Marek Gońda:
Sadze ze mozna na stałę go zainstalować. Kiedys mialem pewne kiepskie rzeczy zainstalowane na stałe. odinstalowalem je i mam nowe w ich miejsce. Tak samo chce zainstalowac stan "pozytywny" jako stan bazowy albo wyjściowy jak kto woli :)

konto usunięte

Temat: Szczęście z automatu

Marek Gońda:
Często moje stany podstawowe (czytaj takie które wywołują się same) są zabarwione negatywem. Czyli jestem niezadowolony z automatu i musze robić coś żeby to zmienić. Nagle czuje brak pewności siebie, musze coś zrobić! Czuje sie smutny, musze coś zrobić żeby to zmienić!
Najskuteczniejszą metodą jaką poznałem i wiem, że pomaga w takich sytuacjach jest Time Line Therapy. Trzeba usunąć negatywne emocje z życia. Z tego co piszesz wynika, że u Ciebie będzie to strach. Ja osobiście u siebie na razie przepracowałem gniew.
Stan podstawowy (ten który jest niejako naturalny) jest stanem zazwyczaj negatywnym i nadaje się do zmiany.
Takie mamy społeczeństwo: Żeby było pozytywnie trzeba mieć powód, a do negatywnych emocji nic nie potrzeba.
Prosty wniosek- stan negatywny wywołuje sie sam, na stan pozytywny trzeba zapracować. Z takim wzorcem spotykam sie w zasadzie u większości ludzi.
j. w.
Jak zrobić żeby stan negatywny był stanem na który trzeba zapracować?
Po zastosowaniu TLT próbuję dla testów czasami się zdenerwować np.: stojąc w kolejce i jak się bardzo postaram to bardzo delikatnie coś czuję. A sam z siebie gniew się nie włącza. Także polecam TLT jako jedną z metod. Bardzo skuteczna i prosta w zastosowaniu.Mariusz G. edytował(a) ten post dnia 15.05.09 o godzinie 22:46



Wyślij zaproszenie do