Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: Nauka o Zmianie: Zrozumieć Placebo

Nauka o Zmianie: Zrozumieć Placebo

Efekt placebo stał się w pewnym momencie „złotym dzieckiem” hipnoterapeutów i zwolenników wpływu umysłu na ciało. W pewnym sensie było to błyskotliwe zagranie. Jeśli dowody pokazują, że dana terapia nie jest ani trochę bardziej skuteczna niż placebo w leczeniu konkretnego problemu, to trudno z nimi dyskutować. Jednocześnie „nic” nie stoi na przeszkodzie, żeby odwrócić interpretację dowodów o 180 stopni i stwierdzić, że to efekt placebo jest dowodem na skuteczność terapii i zdolności ciała do samoleczenia.

Częściowo na pewno tak jest. Do pewnego stopnia podejście pacjenta wpływa na to, czy wyzdrowieje on i w jakim tempie. Jednocześnie popularne rozumienie efektu placebo jest bardzo uproszczone i równa się stwierdzeniu „dajemy komuś obojętną chemicznie tabletkę, a on zdrowieje, bo wierzy, ze tabletka działa”.

W praktyce jednak jest nieco inaczej. Na efekt placebo składa się m.in.:
- uprzedzenie terapeuty co do skuteczności terapii (terapeuta będzie naginał wyniki do takich, które wskazują na sukces terapii)
- chęć pacjenta do wiary w to, że zdrowieje i chęć przypodobania się terapeucie poprzez dawanie mu pozytywnych odpowiedzi
- zdrowienie, które zaszłoby naturalnie, bez żadnej terapii, prawdziwej lub placebo (dlatego w niektórych badaniach oprócz wyników dla pacjentów którym podawano placebo porównuje się również wyniki pacjentów z grupy tzw. no treatment, czyli osób nie poddawanych żadnej terapii)

Wszystkie powyższe efekty nie dotyczą realnego wpływu umysłu na ciało, a jedynie subiektywnych na subiektywne oceny zdrowienia, oraz naturalnych procesów zdrowienia, które zachodzą bez żadnej interwencji medycznej. Potwierdza to też fakt, że efekt placebo jest dużo wyraźniejszy w wypadku subiektywnych wskaźników zdrowia, niż wskaźników obiektywnych (choćby takich, jak średnia długość życia osób, u których wykryto dane schorzenie czy poziomy hormonów we krwii). Dopiero po wykluczeniu tych czynników możemy mówić o jakimkolwiek wpływie umysłu na ciało.

Nie zrozum mnie źle – ten efekt jak najbardziej istnieje i jest potwierdzony, zwłaszcza w kontekście redukcji bólu. Jednocześnie skala tego wpływu, po odrzuceniu powyższych czynników, jest zdecydowanie mniejsza niż powszechnie się uważa. Jest też zdecydowanie mniejsza niż można wnioskować po prostu z porównania statystyk między wynikami normalnej terapii, a wynikami terapii placebo.

Ktoś może celnie zauważyć, że te czynniki (uprzedzenie terapeuty, naturalne zdrowienie, wiara pacjenta) wpływają też na terapię normalnymi lekami. Oczywiście, że tak. Celem tego artykułu nie jest wskazanie na to, że normalne terapie są wspaniałe i tyle. Chodzi mi natomiast o zwiększenie świadomości odnośnie tego czym jest placebo i jakie faktyczne procesy zdrowienia mogą zachodzić w oparciu o wpływ na psychikę, a w przypadku których psychika nie ma większego znaczenia, bo liczy się po prostu to, co zachodzi w ciele.

Więcej artykułów na temat zmiany i umysłu znajdziesz na http://www.krolartur.comArtur Król edytował(a) ten post dnia 21.06.10 o godzinie 17:34