Temat: 1 sierpnia - Dniem Pamięci Narodowej
Jeśli będzie dniem nie wolnym od pracy to jak najbardziej jestem za.
Ale jeśli będzie kolejnym dniem służącym do zrobienia sobie długiego weekendu to jestem przeciw.
Już prawie 6 stycznia Trzech Króli zrobili dniem wolnym
Wiem, że Powstanie Warszawskie nie jest tylko świętem Warszawy, a całej Polski, ale nie można zmuszać nie-warszawiaków do obchodów tego dnia jak to powinni robić ludzie (urodzeni, mieszkający, pracujący, czy czujący jakąś więź z miastem) z Warszawy.
Na święto narodowe (całej Polski) bardziej pasowałoby Powstanie Wielkopolskie - bo jako jedyne było udane. A lepiej obchodzić sukcesy niz porażki, nie zapominając oczywiście o tych drugich.
Jeśli Powstanie Warszawskie otrzymałoby rangę państwową zmieiłby się jego charakter, a i inni powstańcy (niestety już w grobach) byliby niedocenieni. Mowa o powstaniach od kościuszkowskiego do śląskiego.
Wiem, że tam walczyli o swoją "małą Ojczyznę" a Warszawa jest czymś więcej niż stolicą Mazowska. Ale jednak
Uważam, że 15 sierpnia czyli Cud nad Wisłą powinien być bardziej doceniany. Tu była wygrana i zatrzymanie bolszewizmu.
Jestem rodowitym warszawiakiem i strasznie mnie boli ignorancja młodych i nie tylko Polaków nt. Powstania.
Niestety dzień wolny od pracy nie zmieniłby tego. W szkołach i tak mają wakacje więc dzieciom by to umknęło.
Na szczęście 3 maja wygrywa z długim weekendem i dużo ludzi wiesza flagi. Więc nie jest tak źle.
Na pewno Powstanie odmieniło losy II wojny światowej.
Zmieniło też losy życia w PRL-u. Tylko wciąż nie wiadomo czy na lepsze, czy na gorsze. Ja stawiam na lepsze.