konto usunięte
Temat: Ci politycy po słowach prezesa mają spory problem....
Jarosław Kaczyński przekazał, że ministrowie zwrócą nagrody za lata 2016-2017. Dla niektórych z nich to podwójny problem, ponieważ jeszcze niedawno ani myśleli oddawać premii, wskazując, że im się należy (Szydło), albo że uczciwie ją zarobili (Waszczykowski). Jak teraz, po decyzji prezesa, będą się tłumaczyć?Czwartkowa deklaracja prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego oznacza, że mozolnie budowana narracja niektórych członków jego partii w randze ministra lub sekretarza stanu, właśnie runęła. Ministrowie mają do połowy maja zwrócić premie przyznane w latach 2016-2017 za pracę w rządzie Beaty Szydło, to samo czeka sekretarzy stanu.
W ten sposób była premier Beata Szydło i niektórzy jej ministrowie znaleźli się w tarapatach. Muszą wytłumaczyć, jak doszło do tego, że jeszcze niedawno bronili przyznanych sobie premii, albo ani myśleli je zwracać. Teraz, po zaledwie jednym spotkaniu z prezesem PiS zdecydowali, że oddadzą je do Caritasu.
Szydło: Należały im się
Najwięcej zamieszania wywołała była premier, która sama sobie przyznała 65 tys. zł w 2017 roku i później wygłosiła płomienne wystąpienie, w którym broniła premii.
http://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/ci-politycy...