Jakub Łoginow

Jakub Łoginow Nie ma kangurów w
Austrii

Temat: Chiny w polityce międzynarodowej

Ponieważ na forum "Polityka Międzynarodowa" w wielu miejscach pojawiają się wątki na temat Chin i ich wzrastającej roli w świecie, postanowiłem wprowadzić trochę porządku i założyć osobny wątek na ten temat. Wszelkie artykuły i linki na temat Chin proszę wklejać właśnie w tym wątku. Z góry dziękuję za zrozumienie.

konto usunięte

Temat: Chiny w polityce międzynarodowej

No to może zacznę od linku który bardzo ładnie demonstruje to że Chiny nie mogą wzrastać w nieskończoność w czasie jak inne państwa obrywają.

http://english.aljazeera.net/business/2010/04/20104105...

"China has reported a $7.24bn trade deficit in March, its first since 2004."

Oczywiście z czasem Chiny się otrząsną, i to myślę dość szybko jak zacznie popyt rosnąć. Były jednak na tym forum różne dziwne teorie według których USA i Europa mają upadać a ich miejsce zastąpią Chiny. Ten link demonstruje to że to jest wszystko połączone a Chiny są bardzo zależne od międzynarodowego handlu.
Jakub Łoginow

Jakub Łoginow Nie ma kangurów w
Austrii

Temat: Chiny w polityce międzynarodowej

Też tak myślę - skoro Chiny są "fabryką dla świata", to komuś muszą te wszystkie towary sprzedawać, a więc ktoś inny musi mieć siłę nabywczą, by to kupić. Przynajmniej do czasu, aż same Chiny stworzą silny rynek wewnętrzny i rozwiną sferę usług. To się powoli dzieje w dużych miastach, ale to dopiero początek długiego procesu.

konto usunięte

Temat: Chiny w polityce międzynarodowej

Rynek wewnętrzny u nich już jest bardzo silny, ale to nie wystarczy dla kraju zajmującego się produkcją na taką skalę. Z resztą już kiedyś w czasach komunistycznych były eksperymenty z samowystarczalnością, nie pamiętam teraz czy chodziło o Jugosławię czy Rumunię w każdym razie skończyło się kiepsko.

Grzegorz Szymański

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

konto usunięte

Temat: Chiny w polityce międzynarodowej

Jedrzej M.:
No to może zacznę od linku który bardzo ładnie demonstruje to że Chiny nie mogą wzrastać w nieskończoność w czasie jak inne państwa obrywają.

http://english.aljazeera.net/business/2010/04/20104105...

"China has reported a $7.24bn trade deficit in March, its first since 2004."

Oczywiście z czasem Chiny się otrząsną, i to myślę dość szybko jak zacznie popyt rosnąć. Były jednak na tym forum różne dziwne teorie według których USA i Europa mają upadać a ich miejsce zastąpią Chiny. Ten link demonstruje to że to jest wszystko połączone a Chiny są bardzo zależne od międzynarodowego handlu.
Chiny mogą wzrastać jeszcze bardzo długo. Dzięki rozsądnie prowadzonej polityce gospodarczej Chiny mają ponad bilion dolarów rezerw walutowych, które mogą wykorzystać na inwestycje infrastrukturalne w okresie globalnego kryzysu. Nawet jak te pieniądze się kiedyś skończą, to mogą zacząć się zadłużać, tak jak dziś robią to USA i państwa UE. Chiny mają więc olbrzymi potencjał do wygenerowania popytu wewnętrznego w okresie, gdy eksport przestanie być głównym motorem ich gospodarki.

konto usunięte

Temat: Chiny w polityce międzynarodowej

Jedrzej M.:
Rynek wewnętrzny u nich już jest bardzo silny, ale to nie wystarczy dla kraju zajmującego się produkcją na taką skalę. Z resztą już kiedyś w czasach komunistycznych były eksperymenty z samowystarczalnością, nie pamiętam teraz czy chodziło o Jugosławię czy Rumunię w każdym razie skończyło się kiepsko.
Porównywanie Chin do Jugosławii, czy Rumunii jest zupełnie chybione. Nie ta skala.
Szczerze mówić jak na razie poza potworną biurokracją za bardzo nie widzę powodu, dla którego gospodarka Chin miałaby osłabnąć.

konto usunięte

Temat: Chiny w polityce międzynarodowej

Tomasz G.:
Porównywanie Chin do Jugosławii, czy Rumunii jest zupełnie chybione. Nie ta skala.

No oczywiście że skala jest inna, ale chodziło o sam pomysł samowystarczalności. Chiny są dużo bardziej zależne od eksportu niż jakikolwiek inny kraj na świecie.
Szczerze mówić jak na razie poza potworną biurokracją za bardzo nie widzę powodu, dla którego gospodarka Chin miałaby osłabnąć.

Brak popytu = ogromna masa bezrobotnych. Nawet teraz kiedy nie zeszli ze wzrostu gospodarczego przestój spowodował MILIONY straconych miejsc pracy. A co dopiero gdyby był to dłuższy i głebszy problem.

konto usunięte

Temat: Chiny w polityce międzynarodowej

No oczywiście że skala jest inna, ale chodziło o sam pomysł samowystarczalności. Chiny są dużo bardziej zależne od eksportu niż jakikolwiek inny kraj na świecie.
Jeszcze na razie tak, ale jak napisałem powyżej Chiny mają już wystarczające rezerwy, żeby wykreować popyt wewnętrzny (zwłaszcza inwestycyjny) w okresie spadku eksportu.
Brak popytu = ogromna masa bezrobotnych. Nawet teraz kiedy nie zeszli ze wzrostu gospodarczego przestój spowodował MILIONY straconych miejsc pracy. A co dopiero gdyby był to dłuższy i głebszy problem.
Wystarczy, że będę miały 200 miliony konsumentów dysponujących gotówką o sile nabywczej porównywalnej do tej w Europie Zachodniej, czy w USA, to przy dużych nakładach inwestycyjnych bez trudu przebrną przez kryzys.
Siła Chin polega przede wszystkim na tym, że jako naród nie żyją ponad stan (wielu żyje nawet zdecydowanie poniżej minimum). Trzeba jednak podkreślić, że chińska gospodarka przekształca się powoli z gospodarki opartej na taniej sile roboczej w gospodarkę opartą na wiedzy i własnych technologiach.

konto usunięte

Temat: Chiny w polityce międzynarodowej

Ale minie jeszcze wiele, wiele lat zanim Chiny będą miały 200 milionów ludzi z siłą nabywczą taką jak ludzie w Europie zachodniej.

Następna dyskusja:

Chiny - nowa ziemia obiecana?




Wyślij zaproszenie do