Mariusz B.

Mariusz B. Coach twórczej
kariery

Temat: CZŁOWIEK JAKO CAŁOŚĆ

Zapraszam do lektury zupełnie nowej serii artykułów. Autorem jest Alan Stroganowski, psycholog, zajmujący się mentoringiem oraz terapią indywidualną.

CZŁOWIEK JAKO CAŁOŚĆ

Całość to znacznie więcej niż suma części składowych. Nie jest ona wynikiem prostego połączenia fragmentów, a zupełnie inną strukturą w rezultacie integracji jej składników. Biorąc na przykład dowolne słowo, składamy je z liter ułożonych w konkretnym porządku. Litery stoją obok siebie niezależnie, ale razem jako całość, w sposób zasadniczy różnią się od liter, tworząc sobą symbol, słowo, pojęcie. Inna, większa całość to zdanie. Dzięki porządkowi słów w zdaniu, tworzy się zwrot. Zmiana porządku słów w zdaniu tworzyć może zupełnie inne znaczenie, czyli inną całość. Nie jest to, więc wynik jedynie dodania do siebie części składowych. Liczą się tu znaczenia pojęć, ich kolejność tworząca zwrot, składnia. Wynikiem dobrze sformułowanego zdania jest czytelnie oddana myśl czy opis sytuacji. Podobnie jest z człowiekiem. Człowiek to zintegrowane funkcjonowanie rozmaitych aspektów całości w czasie i przestrzeni. Funkcjonalna jedność nie pozwala na to, aby oddziaływać tylko na jeden aspekt, lub tylko w jednym upatrywać przyczyny problemu. Czy można w takim razie przedstawić te rozmaite aspekty i proces ich integracji w taki sposób, aby powstał możliwie pełny obraz człowieka jako całość. Rozpoznać, jakie elementy w nim muszą być uspójnione, wydobyte, zrównoważone i dołączone do reszty, aby powstał wyraźny, pełny wzór całości człowieka. Możliwość operowania takim wzorem pozwala dopiero dostrzec, czego brak lub, co nie zostało połączone. Pewną trudność w przedstawieniu takiego pełnego wzoru całości człowieka sprawiają takie wewnętrzne struktury psychiki człowieka, które kształtowane są w kontakcie ze światem zewnętrznym, z jego otoczeniem. To persona, wizerunek własny, ja socjalne. W psychologii analitycznej pierwszy etap indywidualnego rozwoju to osobowość, której efektem ma być między innymi wypracowanie komunikacji z otoczeniem. To droga do zapożyczonej od społeczeństwa tożsamości zależnego dziecka do pełnej niezależności opartej na wewnętrznej mocy. Etap rugi to faktyczna indywiduacja, stawanie się niepowtarzalną jednostką. Jednym z jej końcowych egzaminów jest odkrycie swojego prawdziwego miejsca w świecie. Proces indywiduacji jest opozycyjny w stosunku do oczekiwań i wyobrażeń społecznych, czyli naszego otoczenia. Aby wytrwać i dojść do tego poziomu trzeba mieć wewnętrzne oparcie w sobie, aby uporać się z własną symbiotyczną zależnością. Człowiek to w ujęciu jednostkowym całość, gdzie, aby ją widzieć potrzebny jest wzór. Człowiek z kolei w środowisku, społeczeństwie, to całość, ale i część większej całości, jego komunikacja, jego relacje. Aby powstała jednostka, czyli człowiek jako całość musi być ukształtowane jego „ja", bo to ono tworzy jednostkę. To jest proces.

„Nasze „ja" w pewnym stopniu przypomina rezultat, osiągnięty cel. Coś, co pojawia się stopniowo i czego doświadcza się z wielką trudnością."

C. G. Jung

Aby człowiek powstał jako część większej całości, musi w jakiś sposób potwierdzić to, co zbudował jako „ja".

„Bez świadomego potwierdzania i zaakceptowania naszego związku z ludźmi którzy nas otaczają nie może nastąpić wewnętrzna synteza naszej osobowości".

C. G. Jung

Pełny człowiek jest, więc holonem.
„Holon to całość i część większej całości w równowadze".

Opracowanie
Alan P. StroganowskiMariusz B. edytował(a) ten post dnia 06.11.09 o godzinie 21:25