Zbigniew J Piskorz

Zbigniew J Piskorz www.PISKORZ.pl
sMs692094788
kreowanie wizerunku
...

Temat: Kleszcz podczas wkłuwania się wydziela wraz ze śliną...

Zmiany klimatu grożą poważnymi infekcjami
Wzrasta zagrożenie infekcjami kleszczowego zapalenia mózgu - ostrzegają naukowcy i lekarze.
Powodem jest ocieplenie klimatu i zmiany w zachowaniach ludzi.
- Liczba tych zachorowań oscyluje wokół 200-340 rocznie, ale są to dane niedoszacowane i dodatkowo z każdym rokiem liczba zachorować rośnie - powiedziała dr Ilona Małecka z katedry profilaktyki Zdrowotnej Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu.



16 marca rozpoczną się w Wielkopolsce "Dni Szczepień przeciwko Kleszczowemu Zapaleniu Mózgu".

Według ekspertów, kleszcze znalazły w Polsce, podobnie jak w całej Europie Środkowej, dogodne warunki bytowania. Wraz z ociepleniem się klimatu zwiększa się ich zdolność do zajmowania nowych nisz ekologicznych.

Najbardziej narażeni na zarażenie się wirusem są mieszkańcy Warmii, Mazur, Podlasia, Opolszczyzny i województwa zachodniopomorskiego - tam występują strefy zwiększonego ryzyka kleszczowego zapalenia mózgu - wynika z badań.

Drugim z elementów wpływających na wzrost liczby zachorowań jest moda na aktywne spędzanie wolnego czasu na terenach zielonych; podczas spacerów w lasach czy parkach można zostać zaatakowanym przez kleszcze.

Kleszczowe zapalenie mózgu (KZM) jest chorobą wirusową ośrodkowego układu nerwowego. Wywołuje ją wirus RNA z rodziny flawowirusów, który dostaje się do organizmu człowieka bezpośrednio podczas ukąszenia przez zakażonego kleszcza lub na skutek spożycia produktów wyprodukowanych z mleka zakażonego zwierzęcia.

Wirus nie jest przenoszony z człowieka na człowieka. Atakuje mózg lub rdzeń kręgowy, wywołując zapalenie mózgu lub opon mózgowo rdzeniowych.

Przenosicielem wirusa powodującego KZM są kleszcze, pasożyty z gatunku pajęczaków, odżywiające się krwią swych żywicieli. Kleszcze najchętniej kłują ludzi w dół podkolanowy, pomiędzy nogami, pod ramionami, w kark oraz u nasady włosów. Kleszcz podczas wkłuwania się wydziela wraz ze śliną środek znieczulający. W związku z tym człowiek nie zawsze zdaje sobie sprawę, że ukłucie kleszcza nastąpiło.

Choroba ma zazwyczaj przebieg dwufazowy. Początkowe objawy choroby przypominają infekcję grypową lub żołądkową: pojawia się gorączka, osłabienie, poczucie ogólnego rozbicia, czasami wymioty i wysypka.

Ponieważ wirus przenika do ośrodkowego układu nerwowego, wywołując tym samym jego stan zapalny, u około 30 proc. chorych może wystąpić druga, neurologiczna i najgroźniejsza faza choroby, która wskutek zaburzeń oddychania lub zaburzeń układu krążenia może prowadzić nawet do śmierci.

Objawy kliniczne drugiej fazy KZM przypominają inne postaci wirusowego zapalenia opon mózgowych, jednak ich przebieg jest cięższy i dłuższy. W tym czasie u chorego mogą wystąpić zaburzenia świadomości, koordynacji i porażenia mięśni kończyn i nerwów czaszkowych.

KZM można zdiagnozować tylko na podstawie badań laboratoryjnych, a chorobę można leczyć jedynie objawowo, medycyna nie dysponuje bowiem lekiem, który zwalczałby czynnik chorobotwórczy lub hamował jego rozmnażanie.

W przypadku wystąpienia KZM możliwe jest jedynie leczenie objawowe gorączki, bólu głowy, stanu zapalnego lub ewentualnych napadów padaczkowych. W przypadku wystąpienia drugiej fazy choroby niezbędna jest hospitalizacja, która może trwać od tygodnia do roku. Jedynym skutecznym sposobem ochrony przed kleszczowym zapaleniem mózgu, jest szczepienie.

- Dzięki powszechnemu szczepieniu jedynym krajem, w którym spadłą liczba zachorowalności na KZM, jest Austria. W pozostałych krajach naszego regionu liczba zarażonych wzrasta - powiedziała dr Małecka.

Oprócz szczepień, które są najskuteczniejszą metoda unikania choroby, specjaliści zalecają też odpowiedni ubiór - zasłaniający najbardziej podatne na ukąszenia części ciała oraz dokładne oglądanie całego ciała po powrocie z wycieczki do lasu czy do parku.

- Oczywiście nie każdy kleszcz jest nosicielem wirusa. Dotyczy to jednego kleszcza na dwadzieścia, ale im szybciej stwierdzi się ukąszenie i usunie kleszcza, tym mniejsze jest zagrożenie zarażeniem się - powiedziała Małecka.

W Wielkopolsce w ramach "Dni Szczepień przeciwko Kleszczowemu Zapaleniu Mózgu" od 16 marca do 3 kwietnia będzie można się zaszczepić w ponad 30 punktach.