konto usunięte
Temat: Labas!
http://www.romuva.lt/new/Oto moje najświeższe impresje:)
Pola mocy bogów w Wilnie i Trakai wciąż są żywe...
Od postawienia stopy na lotnisku poczułem, że idzie przeze mnie prąd, to cholernie energetyczne miejsce..w końcu chrzest był tam ledwie w XIV wieku:)
Oddałem uznanie polu mocy Ostrobramskiej, bo daje silniej, niż ta moja Jasnogórska.
Ale kolana się pode mną ugięły na zamkowym wzgórzu Giedymina, gdzie pono wył nocą żelazny wilk w jego śnie..
Do dziś jedna z ulic nosi nazwę mitycznego knezia tych ziem - Śventaragisa, co w prostym tłumaczeniu znaczy - Świętorogi. Widzowie "Robin Hooda" z Preadem z lat 80tych pamiętają jeleniorogiego Herna Myśliwego.. Na samo brzmienie tego imienia dreszcz mnie przeszedł..
Wiedza samych Litwinów na temat ich prechrystianizacyjnej wiary jest w porównaniu z naszą - OCEANICZNA. Od napotkanej zbiegiem okoliczności dziewczyny dostałem pełen wykład na temat panteonu, litewskiego zodiaku i kalendarza świąt pogańskich..
Wokół pomnika Mendoga przy muzeum narodowym opasuje się podówjny kalendarz - jedne z imionami świętych jezusowych, inny - tradycyjny, przedjezusowy.. Kochani, oni mają święto Kupoles i jest ono 23 VI, coś Wam to mówi?:))
W nastepnym odcinku więcej o samych bogach..:)