konto usunięte

Temat: Czy politeizm pomaga akceptować inne poli..?

Oj, tylko pomału z tą poliamorią żeby nam się nie zrobiła omniamoria i ogólne wybaczanie nieprzyjaciołom przy akompaniamencie nadstawiania drugiego pośladka.
Krzysztof W.

Krzysztof W. Szukam pracy.
Specjalista ochrony
środowiska.

Temat: Czy politeizm pomaga akceptować inne poli..?

Tak sobie w kontekscie pogańskich akceptacji zacząłem wyobrażać, jak stuprocentowy pogański wojownik wraca z wyprawy i dowiaduje się, że jego kobieta dała się namówić na poliamorię z sąsiadem. Ciekawe, czy uciąłby sąsiadowi głowę, czy zacząłby od czegoś innego? :-)

konto usunięte

Temat: Czy politeizm pomaga akceptować inne poli..?

Zacząłby od ucięcia czegoś innego rzecz jasna:)

konto usunięte

Temat: Czy politeizm pomaga akceptować inne poli..?

i wziął by jego żony :) rąk do pracy nigdy nie za wiele ;)

konto usunięte

Temat: Czy politeizm pomaga akceptować inne poli..?

Krzysztof W.:
Tak sobie w kontekscie pogańskich akceptacji zacząłem wyobrażać, jak stuprocentowy pogański wojownik wraca z wyprawy i dowiaduje się, że jego kobieta dała się namówić na poliamorię z sąsiadem. Ciekawe, czy uciąłby sąsiadowi głowę, czy zacząłby od czegoś innego? :-)
Jak śpiewał Tadeusz Chyła w piosence "O Kniaziu Dreptaku" z tekstem Andrzeja Waligórskiego:
"obciął mu co trzeba a głowę przede wszystkim"
Krzysztof W.

Krzysztof W. Szukam pracy.
Specjalista ochrony
środowiska.

Temat: Czy politeizm pomaga akceptować inne poli..?

Władysław Kwiatkowski:
Krzysztof W.:
Tak sobie w kontekscie pogańskich akceptacji zacząłem wyobrażać, jak stuprocentowy pogański wojownik wraca z wyprawy i dowiaduje się, że jego kobieta dała się namówić na poliamorię z sąsiadem. Ciekawe, czy uciąłby sąsiadowi głowę, czy zacząłby od czegoś innego? :-)
Jak śpiewał Tadeusz Chyła w piosence "O Kniaziu Dreptaku" z tekstem Andrzeja Waligórskiego:
"obciął mu co trzeba a głowę przede wszystkim"

Tak jest. Bo zgodnie ze starożytna pieśnią pogańską, wykonywaną przez Kazimierza Grześkowiaka: "nieważne czyje co je, ważne to je, co je moje". Poganie wcale nie byli skłonni do akceptowania różnych poli- i -izmów. I jak trzeba było, to ogniem i toporem potrafili bronic swojej jedynie słusznej racji.



Wyślij zaproszenie do