Robert S.

Robert S. Ekspert finansowy -
kredyty,
ubezpieczenia,
inwestycje

Temat: Redakcja poszukuje specjalistów...

praktyków dobrze orientujących się w tematyce VAT oraz podatku dochodowego od osób prawnych.

Wymagana jest wiedza merytoryczna (praktyka w pisaniu tekstów już niekoniecznie). Mile widziani doradcy podatkowi i osoby zajmujące się ww. tematyką zawodowo.

Współpraca z redakcją (poradnik dla księgowych) polega na:
- pisaniu tekstów na uzgodnione tematy (szczegółowe tematy oraz terminy nadsyłania materiałów każdorazowo są uzgadniane z redakcją),
- odpowiadaniu na pytania Czytelników,
- konsultowaniu tekstów napisanych przez innych autorów (ta forma współpracy możliwa jest po napisaniu kilku dobrych tekstów własnych).

Zainteresowane osoby będą mogły brać udział w redakcyjnych dyżurach telefonicznych.

Proponuję (adekwatną do posiadanej wiedzy i umiejętności) stawkę, umowę wydawniczą oraz terminowe wypłaty za opublikowane teksty (jako honorarium lub w postaci faktury).

Kontakt dla zainteresowanych:
rsierant@wip.pl

pozdrawiam
Robert Sierant
Robert S.

Robert S. Ekspert finansowy -
kredyty,
ubezpieczenia,
inwestycje

Temat: Redakcja poszukuje specjalistów...

W związku z wieloma pytaniami chciałbym wyjaśnić, że nadesłane teksty mogą być również publikowane pod pseudonimem...

Dotyczy to osób, które z różnych względów nie mogą podpisać się własnym imieniem i nazwiskiem.

Tego typu kwestie są do uzgodnienia z redakcją.

pozdrawiam
Robert Sierant
rsierant@wip.pl
Patrycja Mikuła

Patrycja Mikuła doradca podatkowy

Temat: Redakcja poszukuje specjalistów...

Przemo zgłosiłeś się?! ;)
Karolina Matoga-Żak

Karolina Matoga-Żak prawnik, zdany
egzamin notarialny,
doradca podatkowy,
GWW...

Temat: Redakcja poszukuje specjalistów...

a można prosić o więcej szczegółów?? :-)
Robert S.

Robert S. Ekspert finansowy -
kredyty,
ubezpieczenia,
inwestycje

Temat: Redakcja poszukuje specjalistów...

A w szczególności jakich? Wiele osób zadaje mi na priva takie pytanie...Jakiej odpowiedzi się spodziewacie? Nieco później okazuje się, że każdemu chodziło o coś innego.

Po raz n-ty proszę:
1. piszcie na podany adres e-mail (archiwizuję pocztę, bo po kilku dniach nie miałbym pojęcia o czym i z kim pisałem),
2. zadawajcie KONKRETNE pytania: co Was interesuje? czego nie wiecie?
3. większość kwestii ustalana jest indywidualnie i współpraca z każdym autorem wygląda inaczej, to autor ma ogromny wpływ na formę i zakres współpracy, zależy to od czasu i posiadanych umiejętności...

pozdrawiam
Robert Sierant
rsierant@wip.pl
tel. 660 40 41 59
Robert S.

Robert S. Ekspert finansowy -
kredyty,
ubezpieczenia,
inwestycje

Temat: Redakcja poszukuje specjalistów...

Kolejna informacja (pojawia się w pytaniach): redakcja nie poszukuje osoby na etat czyli list motywacyjny nie jest potrzebny, cv do wglądu, ale i tak najważniejsze są umiejętności praktyczne.

Poza tym pisanie tekstów może być zajęciem dorywczym (w wolnych chwilach) jak również jedyną czynnością jaką zajmuje się autor. W drugim przypadku współpracuje się z kilkoma redakcjami tak, aby publikacji (vide wynagrodzenie) było odpowiednio dużo.

pozdrawiam
Robert Sierant
rsierant@wip.pl
Robert S.

Robert S. Ekspert finansowy -
kredyty,
ubezpieczenia,
inwestycje

Temat: Redakcja poszukuje specjalistów...

Odświeżam ogłoszenie - cały czas jest aktualne ;-)

Zainteresowane współpracą (i nie tylko) osoby informuję, że jest możliwość zamówienia egzemplarza publikacji "do testu". Więcej info na stronie: http://rachunkowoscdlapraktykow.pl/

Poza tym autorzy, których teksty zostaną zamieszczone otrzymują (oprócz honorarium) bezpłatny egzemplarz autorski ;-)

W przypadku pytań zapraszam do kontaktu na priva:
rsierant@wip.pl
Grzegorz S.

Grzegorz S. Poznań; "TAX"
Podatki, Finanse,
Księgowość

Temat: Redakcja poszukuje specjalistów...

jak widzę adres wip.pl, to mnie całego trzęsie...
Robert S.

Robert S. Ekspert finansowy -
kredyty,
ubezpieczenia,
inwestycje

Temat: Redakcja poszukuje specjalistów...

Grzegorz S.:
jak widzę adres wip.pl, to mnie całego trzęsie...

może coś więcej na ten temat?
Grzegorz S.

Grzegorz S. Poznań; "TAX"
Podatki, Finanse,
Księgowość

Temat: Redakcja poszukuje specjalistów...

Robert S.:
Grzegorz S.:
jak widzę adres wip.pl, to mnie całego trzęsie...

może coś więcej na ten temat?

Wydawnictwo Wiedza i Praktyka... hmm....
1. Nachalny, aż obrzydliwy telemarketing (do 3,4 telefonów dziennie).
2. Żerowanie na ludzkiej nie wiedzy (że ludzie się nimi przejmują, zamiast olać, bo g... możecie).
3. Wciskanie kitów i tandety ("czasopisma" składające się z jednej kartki złożonej na pół).
3. Oszukiwanie ("oczywiście, że to jest za darmo" i pod nosem "ale jak nie zrezygnujecie, to wam przyślemy fakturę".)
4. Straszenie sądami. (wezwania do zapłaty, które nie mają absolutnie żadnych podstaw prawnych)

Starczy?
Robert S.

Robert S. Ekspert finansowy -
kredyty,
ubezpieczenia,
inwestycje

Temat: Redakcja poszukuje specjalistów...

Od nikogo kasy nie wyciągam tylko oferuję dodatkowy zarobek osobom, które chcą popisać. Jak pracowałem w innych wydawnictwach to w podobny sposób szukałem autorów.

Więcej pretensje do mnie są trochę nie na miejscu...

Poza tym jedni chwalą WiP a inni mają go dość. Podobnie jak McDucka dla jednych to super knajpa a dla innych miejsce, które należy omijać z daleka...Robert S. edytował(a) ten post dnia 19.03.08 o godzinie 21:09

konto usunięte

Temat: Redakcja poszukuje specjalistów...

Robert S.:
W związku z wieloma pytaniami chciałbym wyjaśnić, że nadesłane teksty mogą być również publikowane pod pseudonimem...

Dotyczy to osób, które z różnych względów nie mogą podpisać się własnym imieniem i nazwiskiem.

Tego typu kwestie są do uzgodnienia z redakcją.

pozdrawiam
Robert Sierant
rsierant@wip.pl
pod pseudonimem :) co by np. Naczelnik nie wiedzial ;)

konto usunięte

Temat: Redakcja poszukuje specjalistów...

Grzegorz S.:
Robert S.:
Grzegorz S.:
jak widzę adres wip.pl, to mnie całego trzęsie...

może coś więcej na ten temat?

Wydawnictwo Wiedza i Praktyka... hmm....
1. Nachalny, aż obrzydliwy telemarketing (do 3,4 telefonów dziennie).
2. Żerowanie na ludzkiej nie wiedzy (że ludzie się nimi przejmują, zamiast olać, bo g... możecie).
3. Wciskanie kitów i tandety ("czasopisma" składające się z jednej kartki złożonej na pół).
3. Oszukiwanie ("oczywiście, że to jest za darmo" i pod nosem "ale jak nie zrezygnujecie, to wam przyślemy fakturę".)
4. Straszenie sądami. (wezwania do zapłaty, które nie mają absolutnie żadnych podstaw prawnych)

Starczy?


Niestety muszę się zgodzić z powyższym. Sami próbujemy zrezygnować z tandetnego czasopisma, wciskanego nam na siłę co miesiąc mimo, iż go nie zamawiamy i nie chcemy.
Zamówiliśmy 1 numer na próbę (BYŁ ZUPEŁNIE DARMOWY) i uczepili się nas, jak rzep psiego ogona. Wewnątrz artykuły napisane niekoniecznie przez specjalistów...
Kilka razy próbowałam się wypisać z listy osób otrzymujących bezpłatnego e-lettera - niestety bezskutecznie.
Powiem szczerze - wolę GOFIN czy INFOR, gdzie przynajmniej wiem, za co płacę, a wszelkie wiadomości są rzetelne i co najważniejsze - na bieżąco.

I żeby było jasne - nie kieruję tego do Pana - Panie Robercie - wyraziłam jedynie swoją opinię na temat firmy WiP. Przykro mi, jeśli swoją wypowiedzią kogoś (lub czyjąś dumę) uraziłam.Angelika W. edytował(a) ten post dnia 26.03.08 o godzinie 19:10

konto usunięte

Temat: Redakcja poszukuje specjalistów...

Angelika W.:
Grzegorz S.:
Robert S.:
Grzegorz S.:
jak widzę adres wip.pl, to mnie całego trzęsie...

może coś więcej na ten temat?

Wydawnictwo Wiedza i Praktyka... hmm....
1. Nachalny, aż obrzydliwy telemarketing (do 3,4 telefonów dziennie).
2. Żerowanie na ludzkiej nie wiedzy (że ludzie się nimi przejmują, zamiast olać, bo g... możecie).
3. Wciskanie kitów i tandety ("czasopisma" składające się z jednej kartki złożonej na pół).
3. Oszukiwanie ("oczywiście, że to jest za darmo" i pod nosem "ale jak nie zrezygnujecie, to wam przyślemy fakturę".)
4. Straszenie sądami. (wezwania do zapłaty, które nie mają absolutnie żadnych podstaw prawnych)

Starczy?


Niestety muszę się zgodzić z powyższym. Sami próbujemy zrezygnować z tandetnego czasopisma, wciskanego nam na siłę co miesiąc mimo, iż go nie zamawiamy i nie chcemy.
Zamówiliśmy 1 numer na próbę (BYŁ ZUPEŁNIE DARMOWY) i uczepili się nas, jak rzep psiego ogona. Wewnątrz artykuły napisane niekoniecznie przez specjalistów...
Kilka razy próbowałam się wypisać z listy osób otrzymujących bezpłatnego e-lettera - niestety bezskutecznie.
Powiem szczerze - wolę GOFIN czy INFOR, gdzie przynajmniej wiem, za co płacę, a wszelkie wiadomości są rzetelne i co najważniejsze - na bieżąco.

I żeby było jasne - nie kieruję tego do Pana - Panie Robercie - wyraziłam jedynie swoją opinię na temat firmy WiP. Przykro mi, jeśli swoją wypowiedzią kogoś (lub czyjąś dumę) uraziłam.Angelika W. edytował(a) ten post dnia 26.03.08 o godzinie 19:10

tak :) GOFIN to jest to :) dostepny takze w wersji elektronicznej :)
Beata M.

Beata M. Darth Miracle

Temat: Redakcja poszukuje specjalistów...

niestety, nawet Gazeta Prawna pisze czasem buble, lub delikatnie mówiąc, coś niedopowiada...
telefony w urzędach potem się urywają, prawda Mariusz?

konto usunięte

Temat: Redakcja poszukuje specjalistów...

taaaak, i zaawsze w takiej sytaucji centrala laczy z Kontrola :)

konto usunięte

Temat: Redakcja poszukuje specjalistów...

Beata Rodziewicz:
niestety, nawet Gazeta Prawna pisze czasem buble, lub delikatnie mówiąc, coś niedopowiada...
telefony w urzędach potem się urywają, prawda Mariusz?

szczegolnie jak "spece" komentuja Modzelewskiego :)
Grzegorz W.

Grzegorz W. specjalista ds. VAT

Temat: Redakcja poszukuje specjalistów...

Mariusz K.:
Beata Rodziewicz:
niestety, nawet Gazeta Prawna pisze czasem buble, lub delikatnie mówiąc, coś niedopowiada...
telefony w urzędach potem się urywają, prawda Mariusz?

szczegolnie jak "spece" komentuja Modzelewskiego :)

święta prawda :-)
Robert S.

Robert S. Ekspert finansowy -
kredyty,
ubezpieczenia,
inwestycje

Temat: Redakcja poszukuje specjalistów...

pod pseudonimem :) co by np. Naczelnik nie wiedzial ;)

to nie mój wymysł tylko niektórzy autorzy mają różne życzenia...a mnie to zasadniczo bez różnicy więc dlaczego nie mam komuś pójść na rękę?

patrząc od strony czytelnika: grunt to dobry tekst, a podpis to drobiazg ;-)Robert S. edytował(a) ten post dnia 28.03.08 o godzinie 00:48
Robert S.

Robert S. Ekspert finansowy -
kredyty,
ubezpieczenia,
inwestycje

Temat: Redakcja poszukuje specjalistów...

Niestety muszę się zgodzić z powyższym. Sami próbujemy zrezygnować z tandetnego czasopisma, wciskanego nam na siłę co miesiąc mimo, iż go nie zamawiamy i nie chcemy.
Zamówiliśmy 1 numer na próbę (BYŁ ZUPEŁNIE DARMOWY) i uczepili się nas, jak rzep psiego ogona. Wewnątrz artykuły napisane niekoniecznie przez specjalistów...

co miesiąc ktoś dzwoni i proponuje to samo?
moja rola polega na tym, aby teksty były pisane przez specjalistów dlatego też napisałem odnośnie współpracy na tym forum ;-)
i zainteresowanie przerosło moje oczekiwania! ale z tego oczywiście się cieszę!
Kilka razy próbowałam się wypisać z listy osób otrzymujących bezpłatnego e-lettera - niestety bezskutecznie.

być może tak jest, ale również otrzymuję bezpłatne e-lettery z innych firm, raz się zgodziłem/zamówiłem i teraz nie mogę się ww. pozbyć, pomaga dopiero wrzucenie adresu, z którego przychodzą do kill file...

Powiem szczerze - wolę GOFIN czy INFOR, gdzie przynajmniej wiem, za co płacę, a wszelkie wiadomości są rzetelne i co najważniejsze - na bieżąco.

prawdę mówiąc to zawartość ww. jest podobna, wielu autorów pisze do wszystkich ww. wydawnictw (stąd też tak wiele pseudonimów), WiP różni się od nich przede wszystkim sposobem dystrybucji

w Inforze, Gofinie zachęca się potencjalnego czytelnika, aby wypełnił formularz i zamówił prenumeratę, natomiast WiP działa aktywnie (co wielu denerwuje, konkurencję również) i sam dzwoni do osób, które mogą być potencjalnie zainteresowane danym tytułem,
problem polega na tym, że często w bazach telefony się powtarzają i dlatego są przypadki, że do niektórych osób dzwonią co jakiś czas pomimo tego, że sobie tego nie życzyły

jednak jak zamówione czasopismo z Inforu, Gofinu etc...okaże się nietrafione to jest wtopa, bo nie można go zwrócić i odzyskać pieniędzy, WiP sprzedaje na próbę - nie podoba się można odesłać i nie płaci się za to czego się nie chciało lub nie spełniło oczekiwań...

ps
w GP błędy, WiP pisze źle... to może sami coś napiszecie? daję taką możliwość, można się wykazać jeżeli ktoś czuje się na siłach; wiem, że krytykować jest łatwiej, ale mimo wszystko zapraszam do współpracy ;-)

ogłoszenie cały czas aktualne: rsierant@wip.pl

I żeby było jasne - nie kieruję tego do Pana - Panie Robercie - wyraziłam jedynie swoją opinię na temat firmy WiP. Przykro mi, jeśli swoją wypowiedzią kogoś (lub czyjąś dumę) uraziłam.

ja się urażony nie poczułem, konstruktywna krytyka nie szkodzi ;-) wiem że do firmy niektórzy mają zastrzeżenia, ale jak pracowałem w Inforze (info na stronie o mnie) to również trafiali się niezadowoleni klienci, zdarzały się błędy itp...

Następna dyskusja:

poszukuje..




Wyślij zaproszenie do