Temat: apropo przyszłości kolei - China's amazing new bullet train
Jakość usług...
Pamiętam kilka tam temu, jak wsiadłem w pociąg osobowy Koło - Poznań w godzinych wczesnoporannych. Wagony piętrowe, środek dość mroźnej zimy. Na tyle mroźnej, że drzwi zamarły w wagonach w pozycji półotwartej. Ogrzewanie w wagonach wyłączone.
Gdy wreszcie w połowie jazdy pasażera "wsiedli" na konduktora, że jest zimno, że wytrzymać się nie da, pan konduktor sprzedał wszystkim złotą myśl: "Proszę usiąść w środku wagonu, tam jest cieplej niż na końcówkach...".
Później rozmowa przeszła na temat, że drzwi są zamarznięte, bo wagon jest wyziębiony, gdyby włączyć ogrzewanie to koniec końców i drzwi odtajają, ale pan konduktora stwierdził, że po co grzać, skoro drzwi są zamarznięte, ciepło się ulotni, a więc i tak będzie zimno, i tak drzwi pozostana zamarznięte...
Szczęśliwie z pomocą przyszło poranne słońca (krótko przed dojazdem do Poznania), które ogrzało oświetlaną stronę wagonu (przynajmniej tyle...) i drzwi dało się częściowo przymknąć...
To tak a propos standardu obsługi.