konto usunięte

Temat: Francuzi w pracy

Stephane L.:
???

Jasne, że nie wszyscy. Wniosek mój jest wyciągnięty zwłaszcza z rynku nieruchomości, gdzie w obecnym okresie, a tym bardziej jeszcze jakieś pół roku temu trzeba sie było decydować w ciągu 24h. Znajoma mi spółka z zarządem francuskim(jak i kapitałem oczywiście) przegrywała wszystkie negocjacje na bardzo atrakacyjne nieruchomości, właśnie poprzez brak szybkich decyzji.
Oczywiście można to podnieść jako rozsadek, jednakże w takich sytuacjach liczy sie przecież decyzyjność i skutek a z tym troche gorzej.

Francuzi są dobrymi pracodawcami(nie licząc hipermarketów, ale to taka przypadłość rynku). Wynoszą ze swojego kraju szacunek dla pracownika. To, jak traktują swoje kadry może być i wręcz oby było wzorcem dla Polaków.

Mam nadzieje że komentarz dotyczący anatomii nie odwróci ode mnie francuskiej częsci tego forum.

Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Francuzi w pracy

Pas de problemes!

konto usunięte

Temat: Francuzi w pracy

Ja pracuje z Francuzami na codzień. Mój bezpośredni szef jest Francuzem (i uważam, że jest to najlepszy szef jakiego miałam...)ok. 50% moich koleżanek i kolegów również jest tej narodowości.
Szczerze mówiąc nie widzę specjalnych różnic w podejściu do pracy jeżeli chodzi o narodowość (no nie, przesadzam...w przypadku Włochów jest to widoczne ;-) )

Wydaje mi się, że to nie do końca zależy od pochodzenia - bardziej od konkretnej osoby i od ogólnej atmosfery w pracy. To prawda, że Francuzi nie przepadają za mówieniem w innych językach niż francuski, ale w tym zakresie też widzę mnóstwo wyjątków. Mój szef na przykład stwierdził kiedyś, że w Komisji za dużo mówi się po francusku, i w naszym zespole trzeba promować angielski... A przypominam, że jest Francuzem!

Przegadane spotkania - prawda. Ale można się przyzwyczaić.
Przerwy na kawę - hmmm...na szkoleniach (!) uczyli mnie, że to jedno z najważniejszych narzędzi tworzenia kontaktów w pracy... Co kraj to obyczaj!

To co mnie uderzyło bardzo pozytywnie - kiedyś przyszłam do pracy pomimo choroby, żeby skończyć ważny projekt. Następnego dnia dostałam podziękowanie od szefa...

Jedno czego ogólnie nie lubię u Francuzów to ich "Syndicats", które cały czas wymyślają przeróżne problemy i wykłócają się o każdy drobiazg. Ale na szczęście nie wszyscy są "związkowi"!

Temat: Francuzi w pracy

Justyna Anna N.:
hmm, a ja mam odczucia zupełnie inne, we Francji miałam nad sobą kilku Francuzów i jedna Francuzkę, każde z nich pochodziło z innego regionu Francji, nie dość, że mieszanka temperamentów, była niesamowita, to pozwolili się poznać jako ludzie niesamowicie wrażliwi, inteligentni, pewni siebie, trzymający się jasnych zasad i wytyczonych celów, a przy tym byli świadomi swoich wad i ograniczeń. Ujęła mnie ich szczerość i brak zakompleksienia, które jest tak charakterystyczne dla Polaków ;)

w pełni zgadzam się z koleżanką :)
Magdalena C.

Magdalena C. Doświadczony
logistyk/ Tłumacz
przysięgły języka
francusk...

Temat: Francuzi w pracy

Helena C.:
Ktos kiedys powiedzial ze francuzi to najgorsi pracodawcy......pracowalam u "francuza" rok i szczerze mialam dosyc.......

Witajcie,

U mnie podobnie. Wszystko było w porządku, do czasu kiedy przełożonym został Francuz... Niestety do dzisiaj mam "traumę" w związku z francuskimi pracodawcami.
Kate Z.

Kate Z. Don't try

Temat: Francuzi w pracy

Monika O.:
A propos Francuzów w pracy, to czy czytaliście "Merde! Rok w Paryżu"? Bynajmniej nie uważam, żeby to był uczciwy portret mojego ukochanego kraju, ale parę ziaren prawdy tam jest i to takich baaardzo śmiesznych. A osobiście uważam, że książka jest lepszą parodią Anglików, którzy nie mogą pojąć, że gdzieś nie da się dogadać w ich jedynym słusznym języku.
Inna książeczka to "15,99". Praca na trochę zakręconym szczeblu, ale też trochę śmiechu jest.
A tak na poważnie, moi znajomi mieli we Francji praktyki i nie mogli się nadziwić, jak można przyjść do pracy o 10, pół godziny pić kawę, potem iść na lunch na 2 godziny, po lunchu znowu pić kawę i w zasadzie zaraz potem się zbierać ;)

Pozdrawiam wszystkich!


hehe...tak właśnie wyglada Francja...ja pracuję w firmie polskiej, ale za to z Francuzami i rzeczywiście...pracy w pracy nie ma, ale po pracy wszyscy są okropnie zmęczeni...
To samo jest na studiach...przerwa za przerwą i przerwą przerwana...może dlatego to, co w Polsce miałam na Iwszym roku studiów tutaj jest na drugim...

A książka<"merde..."> zabawna, trochę nierzeczywista, ale oddająca obraz kraju, którego "sportem narodowym sa strajki". Pozdrawiam.

konto usunięte

Temat: Francuzi w pracy

kate s.:
A książka<"merde..."> zabawna, trochę nierzeczywista, ale oddająca obraz kraju, którego "sportem narodowym sa strajki". Pozdrawiam.
O! Wahalem sie a teraz mnie przekonalas, ze warto do ksiazki zajrzec (chodzi o cytat o strajkach a nie ogolna opinie). Pamietam, ze mieszkanie w Paryzu to bylo poranne sluchanie radia zeby wiedziec "ktora" (zauwaz, ze nie "czy") linia metra czy RER dzis strajkuje. A pretekst....kazdy byl dobry.

Dla mnie ekonomia Francji to jest jakis ewenement. A w tylu dzialkach Francja przewodzi lub jest w pierwszej trojce (centra handlowe, telekomunikacja, auta, budownictwo...).Rafal G. edytował(a) ten post dnia 14.05.07 o godzinie 16:37
Anna H.

Anna H. Specjalista ds. HR

Temat: Francuzi w pracy

Czesc,

ja pracuje we francuskiej firmie i niemal z samymi Francuzami, gdy zaczynalam prace czytalam "Merde..." i wszystko tczylo sie jak w ksiazce, identyczne klopoty z francuska administracja, czy ze zrozumieniem angielskiego zupelnie pozbawionego "h" i tak dalej...przy okazji jest tam wiele praktycznych rad dla osob zaczynajacych swoja przygode z Francja :)
Mysle, ze nie wszedzie tak jest , ze " w pracy pracy nie ma", choc czasem moze wydawac sie inaczej, bo tryb pracy jest tu calkiem odwrocony, a proces decyzyjny, hmm, z tym jest rzeczywiscie gorzej ;)
Monika Borowy

Monika Borowy Wieloletnie
doświadczenie
zawodowe w
instytucjach
finanso...

Temat: Francuzi w pracy

Witajcie,
ja pracuję u francuskiego pracodawcy a część kadry zarządzającej to Francuzi. Pamiętam, że jak zaczynałam pracę to znajomi mnie przestrzegali: nie idź pracować do Francuzów. Zaryzykowałam i powiem szczerze, że było warto. Nie mogę powiedzieć złego słowa. No a poza tym mam kontakt z językiem co jest dla mnie bardzo ważne.
pozdrawiam wszytskich
Anna K.

Anna K. Financial Buisness
Partner, Louis
Dreyfus Commodities
Italia

Temat: Francuzi w pracy

Czytalam i zdrowo sie usmialam podczas czytania niektorych fragmentow. Chociaz bardziej na poczatku niz pod koniec.
Z podobnych ksiazek polecam Sacrés Français ! Les carnets d'un Américain à Paris;Ted Stanger - Francja i Francuzi z punktu widzenia Amerykanina tym razem.

Monika O.:
A propos Francuzów w pracy, to czy czytaliście "Merde! Rok w Paryżu"? Bynajmniej nie uważam, żeby to był uczciwy portret mojego ukochanego kraju, ale parę ziaren prawdy tam jest i to takich baaardzo śmiesznych. A osobiście uważam, że książka jest lepszą parodią Anglików, którzy nie mogą pojąć, że gdzieś nie da się dogadać w ich jedynym słusznym języku.
Inna książeczka to "15,99". Praca na trochę zakręconym szczeblu, ale też trochę śmiechu jest.
A tak na poważnie, moi znajomi mieli we Francji praktyki i nie mogli się nadziwić, jak można przyjść do pracy o 10, pół godziny pić kawę, potem iść na lunch na 2 godziny, po lunchu znowu pić kawę i w zasadzie zaraz potem się zbierać ;)

Pozdrawiam wszystkich!

Temat: Francuzi w pracy

jedną z rzeczy, które będę miło wspominać z mojej poprzedniej pracy, jest skłonność szefa - francuza do zasypiania podczas rozmów na szczycie (chodziło o kontrakty międzynarodowe)

;)

konto usunięte

Temat: Francuzi w pracy

To nawet sami siebie zanudzaja? E...musial skonczyc jakas cieniutka szkole (zadne tam Grande Ecole czy cos tam) :)))

Temat: Francuzi w pracy

Rafal G.:
To nawet sami siebie zanudzaja? E...musial skonczyc jakas cieniutka szkole (zadne tam Grande Ecole czy cos tam) :)))


być może ... przyjezdzal do Polski tylko na te spotkania a mimo to na nich zasypiał, krótkie to były drzemki ale naprawdę słodkie ...

może nie ma to nic wspolnego z natura francuzów, może to po prostu problem międzynarodowy, narkolepsja :(

konto usunięte

Temat: Francuzi w pracy

No nie wiem - francuzi sa tak okropne (i nieefektywnie!) przegadani, ze faktycznie moga sami wymiekac ;)

konto usunięte

Temat: Francuzi w pracy

Jestem obecnie na stazu w jednym takim french biurze. Atmosfera przypomina sitcom... Ogolnie luz, pozornie nuda, ale tak na prawde swietne pole do obserwacji socjologicznych. Froggi sa chyba narodem do ktorego najbardziej pasuje maksyma "jesli wejdziesz miedzy wrony zacznij krakac jak i one". Tak tez robie i szczesliwie unikam raf i mielizn. Od czasu do czasu poniesie mnie cos w rodzaju patriotyzmu i pozwalam sobie na "bezczelne komentarze" pod adresem naszego managera, ktore okraszone ladnym usmiechem i "battement des cils" (z jego repertuaru ten teks), przechodza bezbolesnie (dla mnie). poniewaz w biurze sa tez stazyski z innych krajow, manager kiedys stwierdzil ze panuja u nas wschodnie, czyli komunistyczne, czyli niekapitalistyczne, o zgrozo stosunki (i zapal do pracy). Powiedzialam mu ze komunizm w polsce skonczyl sie w 89, a tymczasem we francji partia komunistyczna zyje i ma sie dobrze... ;)))
Ogolenie lokalna (francuska) czesc biura przy kazdej okazji robi sobie przerwy na papierosa. A do tego trzeba opuscic budynek...
Wlasnie wrocilam z przerwy na "papierosa" (nie pale, wychodze sie przewietrzyc). Mlodziez biurowa, czyli zabi stazysci opowiedzili, ze w jednym z biur budynku pracuje para ktora lubi zaszywac sie w piwnicy lub na schodach pozarowych w celu czegos innego niz rozmowy ;))))
To taka "biurowa legenda"...
Bedzie mi brakowac tej atmosfery, jedynej w swoim rodzaju...Adamina Ludwika Lisiecka edytował(a) ten post dnia 07.01.08 o godzinie 17:05

konto usunięte

Temat: Francuzi w pracy

:-) a ja obecnie szukam pracy we Francji i mimo wszystko mam nadzieję, że będzie mi się miło pracować!

konto usunięte

Temat: Francuzi w pracy

Magda Kaseja:
:-) a ja obecnie szukam pracy we Francji i mimo wszystko mam nadzieję, że będzie mi się miło pracować!

z Francuzami we Francji pracuje się lepiej niż z Francuzami w Polsce ...

konto usunięte

Temat: Francuzi w pracy

:))) mam nadzieję! Kiedy byłam na studiach we Francji, odczuwałam przede wszystkim, że Francuzi nas... cenią! Za umiejętności- zwłaszcza językowe i zapał :-)

konto usunięte

Temat: Francuzi w pracy

Czytam wasz watek i nie moge nie wtracic swoich 5 groszy..:-)
Pracuje w francuskiej firmie i szefa mam francuza. Musze przyznac, ze nigdy nie mialam tak dobrych warunkow pracy i dla mnie francuzi jako pracodawcy sa rewelacyjni. Prawda jest, ze trzeba niestety mowic po francuzku ale czy ktorys w polskich pracodawcow chcialby rozmawiac ze swoimi pracownikami w innym jezyku? Poza tym mieszkalam we Francji przez 2 lata, co prawda na Poludniu, wiec pewni jest tam troche inaczej niz w Paryzu ale tez mam jak najbardziej pozytywne wspomnienia. To narod, ktory jak zadny inny umie korzystac z zycia, podoba mi sie ich hedonistyczne nastawienie, rozmawianie o jedzeniu godzinami, delektowanie sie winem i innymi trunkami...maja tez minusy, jak wszedzie...w porownaniu z nami mysle, ze sa dosyc skapi i malo lojalni. Przede wszystkim dbaja o siebie, nie to jak nasza polska, ulanska fantazja i gest:-) Ale coz, nikt nie jest doskonaly:-)
Monika P.

Monika P. Recepcjonistka,
Campanile Mesnil
Amelot

Temat: Francuzi w pracy

Monika Oleksiak:
A propos Francuzów w pracy, to czy czytaliście "Merde! Rok w Paryżu"? Bynajmniej nie uważam, żeby to był uczciwy portret mojego ukochanego kraju, ale parę ziaren prawdy tam jest i to takich baaardzo śmiesznych. A osobiście uważam, że książka jest lepszą parodią Anglików, którzy nie mogą pojąć, że gdzieś nie da się dogadać w ich jedynym słusznym języku.
Inna książeczka to "15,99". Praca na trochę zakręconym szczeblu, ale też trochę śmiechu jest.
A tak na poważnie, moi znajomi mieli we Francji praktyki i nie mogli się nadziwić, jak można przyjść do pracy o 10, pół godziny pić kawę, potem iść na lunch na 2 godziny, po lunchu znowu pić kawę i w zasadzie zaraz potem się zbierać ;)

Pozdrawiam wszystkich!
:) Fakt trochę przesadził, przy okazji wyszła druga część tez się uśmiałam i czekam na trzecią. W tej chwili wykańcza mnie psychicznie współpraca z france telecomem, ale i tak Vive la France:)

Następna dyskusja:

Ciekawa oferta pracy dla os...




Wyślij zaproszenie do