Iwona
Żebrowska
ambitna z kreatywnym
podejściem
Temat: lubisz Płock? jeśli TAK/NIE, to za co?
WitamZainspirował mnie do założenia tego wątku akrytkuł w GW. Mowa jest w nim o tym, co w Płocku mozna ludziom z zewnątrz pokazać, a co najpiej schować :)
Krótki cytat:
"Co Lida powinna zobaczyć w Płocku?
1. Skarpa z organizowanymi nad Wisłą imprezami. Uwaga: Lida przyjedzie prosto na Piknik Lotniczy!
2. Orlen nocą. Podświetlony niczym kosmiczna stacja.
3. Tumska-Grodzka-Stary Rynek. Wiele osób twierdzi, że to najpiękniejsza polska starówka.
4. Murale. Intrygujące malunki na ścianach naszych kamienic prosto spod ręki najlepszych polskich plastyków.
5. Zoo. Pięknie położone, w dodatku wczesnym popołudniem jest tu spektakularne karmienie pingwinów. I kawałek dżungli z motylami i wężami.
6. Muzeum Mazowieckie. O docenienie jego unikalnej kolekcji sztuki secesyjnej dopominało się wielu czytelników.
7. Katedra. Piękna i tajemnicza.
8. Klasztor Mariawitów. Budynek robi wrażenie, a jeśli dodamy do tego garść faktów historycznych... Fascynujące.
9. Orlen Arena i jej imprezy sportowe. Kiedy Lida będzie w Płocku, polscy siatkarze zagrają z Portoryko w ramach Ligi Światowej.
10. Stary przemysł - cukrownia w Borowiczkach, silosy na Radziwiu...
Świat idzie teraz w kierunku ożywiania tego typu przestrzeni np. przedstawieniami teatralnymi.
Czego studentka z Londynu powinna unikać?
1. Dworzec PKP/PKS. Nie ma słów, które oddałyby smutek tego miejsca...
2. Giełda samochodowa przy wylocie z miasta. Nie ma się co oszukiwać - to żaden uroczy pchli targ.
3. Ul. Otolińska. Korki, dziury, zamknięty co chwila przejazd kolejowy, a do tego "uroczy" bloczek socjalny.
4. Ścieżki rowerowe. Mało i zajęte przez pieszych.
5. Komunikacja miejska. Rozkładów brak, zresztą i tak autobusy - stare jak świat - często te rozkłady ignorują.
6. Płockie podwórka. My wahaliśmy się, bo w sumie mają swój urok. Ale czytelnicy zdecydowali - okropne!
7. Publiczne toalety. A w zasadzie ich brak.
8. Molo. Co by o nim nie mówić - Lida prawdopodobnie na zamknięte molo nie wejdzie. Chyba że obietnice się spełnią i faktycznie uda się je otworzyć na "wianki".
9. Dziurawe ulice, zastawione samochodami chodniki... Uroki miejskich rozwiązań komunikacyjnych.
10. Słodkie ulice. To także propozycja czytelników. Ale faktycznie: nie jest to raj na ziemi."
Może cały wątek wyda Wam się dość naiwny, ale mieszkam w Płocku od niedawna (przeprowadzka z drugiego końca Polski) i zastanawiam się, czy muszę się z tą decyzją pogodzić, czy też cieszyć z niej? :)
Pozdrawiam
P.S. Ciekawa jestem bardzo Waszego zdania!