Temat: PSZENICZNE CORAZ BARDZIEJ POPULAR !
Szanowna Anno,
Faktycznie zakończmy tę "beznadziejną wymianę zdań między nami". Ocenie pozostałych osób pozostawmy Twoje stwierdzenie "nie wymienilam nazw polskich piw pszenicznych, ktorych nie polecam".
Nie polecam polskich pszeniczniakow (ktorych nazw nie wymienie),
gdyz odstaja jakoscia o wyzej wymienionych.
.
A jakie znasz polskie pszeniczniaki?
.
Znam Faustusa i Fratera Pszenicznego. Znasz inne?
Gdybyś powiedziała: "OK, pomyliłam się, Faustus mi nie smakuje, ale faktycznie nie jest piwem polskim, lecz produkowanym w Niemczech", to wszystko byłoby w porządku! Nie chodzi o to, czy Faustus jest dobry czy nie, bo to kwestia gustu. Kwestionuję wyłącznie opinię o niepolecaniu polskich pszeniczniaków. Bo skoro zaliczasz do nich tegoż Faustusa, to taka teza jest nic nie warta, choć brzmi groźnie, zwłaszcza w ustach kogoś, kto może być autorytetem.
Ty oczywiście wolałaś odebrać moją uwagę jako atak na siebie, wspomnieć o beznadziejności dyskusji i ścinaniu włosów. Zaś co do piwnego zaproszenia - dziękuję za sugestię, ale piwo pijam z ludźmi, którzy potrafią krótko i dowcipnie skwitować swoją pomyłkę, a nie udowadniać mi, że powiedziało się coś innego (lub nic nie powiedziało). Sprawa cholernie błaha, ale pokazuje charakter człowieka.
M.
Michał Łałak edytował(a) ten post dnia 17.09.07 o godzinie 01:06