Temat: Jak zbudować sklep "wszystkie piwa świata"

witam,

w Bydgoszczy 3 tygodnie temu powstał taki sklep o którym mowa. Jeżeli chodzi o hurtownie\dostawców to bedac tam nastepnym razem wezme na faceta namiar i przsle Ci na priv.

Moim zdaniem powinieneś zrezygnować z "powszechnego" piwka. Z własnego doswiadczenia powiem Ci, że jak już się wybieram do takiego sklepu to tylko i wyłacznie po coś specjalnego i nie po jedno ani dwa piwa ;).

Natomiast gadżety itp. jak najbardziej.
Robert S.

Robert S. Ekspert finansowy -
kredyty,
ubezpieczenia,
inwestycje

Temat: Jak zbudować sklep "wszystkie piwa świata"

No nie wiem.... Rozmawiałem nawet w swojej firmie. Piwo bez chipsów?

Dziwnie jakoś.

Dziwne to jest picie dobrego (z lepszej półki) piwa i zabijanie jego smaku jakimiś chipsami...

ps
do "specjalnego sklepu piwnego" mam dość daleko, dlatego udaję się tam 1 lub max. 2x w miesiącu i wtedy kupuję kilkanaście butelek, ale absolutnie nie szukam tam ani chipsów, ani koncernówek...ten asortyment mogę nabyć w najbliższym markecie
Marcin K.

Marcin K. otwarty na
propozycje pracy
zdalnej

Temat: Jak zbudować sklep "wszystkie piwa świata"

Artur Kalinowski:
to może jakies bardziej wyszukane zakąski?
Może inspiracji dostarczy Ci wizyta w "Kuchniach Świata" np w zlotych tarasach?

Mam wrażenie, że ktoś kto przyjedzie do ciebie pol miasta zeby nabyc jakis specjalne piwo ze wzgarda ominie chipsy za to zainteresuje sie tureckimi slonymi paluszkami w ziolach? (to akurat przyklad, nie musisz sie do niego przywiazywac)

Tu się trochę zgodzę. Z tym, że mnie by się marzyły słowackie sery (korbaciki, które nawet są foliowane), jakieś pikantne wędliny, suszona ryba (też w sumie jest paczkowana) i tym podobne niestandardowe rzeczy pod piwo, znacznie bardziej niż czipsy (których nie jadam).
Wiem, że to wydziwianie, ale w sumie możnaby trochę dostosować poziom zakąsek do jakości sprzedawanego piwa.
Krzysztof Kaczyński

Krzysztof Kaczyński Proofreader w firmie
Helion

Temat: Jak zbudować sklep "wszystkie piwa świata"

Krzysztof Rakowski:
Sugeruję prowadzenie dyskusji z zachowaniem podstaw kultury, tzn. bez stwierdzeń jak powyżej...
Jeśli czujesz się moimi słowami urażony to już Twój problem, a nie mój. Komentowałem jedynie Twoje stwierdzenie (nadal uważam, że było/jest ono głupie), a nie Twoją osobę. Widocznie mało jeszcze wiesz o konsumpcji, a tym bardziej o sprzedaży tzw. dobrego piwa, jeśli napisałeś to co napisałeś.
Robert S.:
Dziwne to jest picie dobrego (z lepszej półki) piwa i zabijanie jego smaku jakimiś chipsami...

ps
do "specjalnego sklepu piwnego" mam dość daleko, dlatego udaję się tam 1 lub max. 2x w miesiącu i wtedy kupuję kilkanaście butelek, ale absolutnie nie szukam tam ani chipsów, ani koncernówek...ten asortyment mogę nabyć w najbliższym markecie

Podpisuję się pod tym słowami własnymi płetwami i skrzydłami! :)Krzysztof Kaczyński edytował(a) ten post dnia 04.12.09 o godzinie 10:20

konto usunięte

Temat: Jak zbudować sklep "wszystkie piwa świata"

Krzysztof Rakowski:
Sugeruję prowadzenie dyskusji z zachowaniem podstaw kultury, tzn. bez stwierdzeń jak powyżej...
Jeśli czujesz się moimi słowami urażony to już Twój problem, a nie mój. Komentowałem jedynie Twoje stwierdzenie (nadal uważam, że było/jest ono głupie), a nie Twoją osobę. Widocznie mało jeszcze wiesz o konsumpcji, a tym bardziej o sprzedaży tzw. dobrego piwa, jeśli napisałeś to co napisałeś.

Krzysztof, problem nie leży w tym, że mamy inne zdanie, tylko w tym, że Ty wyrażasz swoje w prymitywny sposób. I oceniasz ludzi (chociażby w cytacie powyżej) nie dość, że błędnie, to jeszcze niekulturalne.

Co prawda nie jestem "CEO" przedsiębiorstwa handlowo usługowego, jak Ty, ale też trochę wiem (z własnego doświadczenia) o tym, jak działa sprzedaż.Krzysztof Rakowski edytował(a) ten post dnia 04.12.09 o godzinie 10:55
Krzysztof Kaczyński

Krzysztof Kaczyński Proofreader w firmie
Helion

Temat: Jak zbudować sklep "wszystkie piwa świata"

Krzysztof Rakowski:
Krzysztof, problem nie leży w tym, że mamy inne zdanie, tylko w tym, że Ty wyrażasz swoje w prymitywny sposób. I oceniasz ludzi (chociażby w cytacie powyżej) nie dość, że błędnie, to jeszcze niekulturalne.

Myślę, że to raczej Ty masz problem z tym, że ktoś może mieć inne zdanie niż Ty sam. Nie oceniam Ciebie jako człowieka- oceniłem Twoje stwierdzenie. Całkiem możliwe, że w wielu innych kwestiach bardzo dobrze byśmy się dogadali (możliwe, że jesteś całkiem sympatycznym człowiekiem- nie wiem), ale w tej kwestii mam odmienne zdanie, uważam iż Twoje stwierdzenie było po prostu głupie i tyle- zaakceptuj to, albo olej i przejdź do ważniejszych spraw nie marnując zbędnie czasu- swojego, czy mojego.
Co prawda nie jestem "CEO" przedsiębiorstwa handlowo usługowego, jak Ty, ale też trochę wiem (z własnego doświadczenia) o tym, jak działa sprzedaż.
Właśnie jako CEO swojej firmy (swoją drogą- chyba nie rozumiesz mojego poczucia humoru) obsługuje klientów (liczba mnoga) którzy sprzedają piwo (czy to prowadząc knajpę z piwem z całego świata, czy też właśnie sklep). Swoje stwierdzenia opieram więc z perspektywy doświadczeń klientów których obsługuje (którzy dodatkowo prowadzą swoje biznesy podobnie jak ja, od kilku już lat).

Następna dyskusja:

Troche Prywaty czyli co rob...




Wyślij zaproszenie do