Temat: Barmani! Ile piw tracicie z powodu piany?
Tak jak napisała Sabina! Zlewanie piwa to podstawa. Przy otwarciu nowej beczki, przy otwarciu kolejnego barmańskiego dnia. Jest to jedyny moment kiedy barman, oglądając piwo i wąchając je. może stwierdzić jego świeżość, która powinna być bezdyskusyjna. W przypadku długich przewodów, gdzie może się gromadzić osad zlanie półtora kufla to "pikuś".
Jest taka tradycja barmańska, że ostatnie piwo jest gratis, bo kto dostaje ostatki ten piękny i gładki! Wśród miłośników piwa to taka jakby nagroda (o ile kega nie jest rozlewana dłużej niż 4 dni, a w kuflu jest więcej niż 2/3).
Natomiast jeżeli chodzi o piwo które zostało w kedze, to jest zmartwienie dla browaru, który ma beczkę opróżnić, umyć, napełnić ewentualnie, gdy zgłaszamy reklamację na beczkę, sprawdzić ją. Miłego!!!