konto usunięte

Temat: wybór rasy- proszę o radę

Magdaleno, nie twórz na siłe domów tymczasowych. Dziewczyna ma wątpliwości, chce poczekać rok na psa, to niech czeka. Granie na emocjach nic tu nie da.

Kasiu, gratuluje decyzji i przede wszystkim zdrowego rozsądku. Żeby choć połowa właścicieli psó tak podchodziła do tematu zakupu psa, to mielibyśmy zdecydowanie mniej roboty z adopcjami...

życzę powodzenia!
Magdalena K.

Magdalena K.
www.nocnyprzewodnik.
pl

Temat: wybór rasy- proszę o radę

Kasia Sucajtys (Wąsowicz):
hodowcy podkreslali ze mieszkanie ma znaczenie :/ to juz sama nie wiem.
Kasia Sucajtys (Wąsowicz):
hodowcy podkreslali ze mieszkanie ma znaczenie :/ to juz sama nie wiem.

A w jakim sensie ma znaczenie?

Natalia a Tobie o co chodzi? Gdzie stwarzam na siłe dom tymczasowy?? Czy zadanie pytania to granie na emocjach??

konto usunięte

Temat: wybór rasy- proszę o radę

1. "Może przez ten rok potymczasujesz troche piesków"
2. "wiesz ile psich żyć można uratować przez 365 dni?"
3. "zastanów się!"
4. "Moze właśnie goldeny, labradory albo cokolwiek innego"

Wciskanie na siłę komuś psa na DT tylko zniechęca do nas-obrońców zwierząt...
W wielu Twoich wypowiedziach dostrzegam takie wymuszanie adopcji lub DT. Może robisz to nieświadomie, ale jednak robisz...

Pozdrawiam.

konto usunięte

Temat: wybór rasy- proszę o radę

Metraż ma znaczenie jeśli chodzi o psa w tym sensie, że trzeba fizycznie mieć gdzie położyc legowisko czy miskę - w małej kawalerce może to stwarzać problem. Oczywiście są osoby, które w małych pomieszczeniach trzymają psy.
Sama męczę się na 20m z braku miejsca a co dopiero czworonóg, który przebywałby tam przez większość dnia.

Magdaleno wielokrotnie podkreślałam, że zależy mi na jednym psie z dobrej hodowli -twoją próbę włączenia mnie w adopcję traktuję więc jako spam.
Magdalena K.

Magdalena K.
www.nocnyprzewodnik.
pl

Temat: wybór rasy- proszę o radę

Wiecie co?
Nie chce mi się z Wami gadać...

konto usunięte

Temat: wybór rasy- proszę o radę

Kasia, ja rozumiem, że postanowiłaś wziąć szczeniaka ze sprawdzoenej hodowli. Świetnie się przygotowujesz do posiadania psa i to jest super. Mało jest tak odpowiedzialnych właścicieli, którzy tak się przygotowują na przybycie czworonoga.

Rozumiem też Magdę, jeżeli ktoś widział psy w schroniskach... jeżeli głaskałaś kiedykolwiek takiego psa, a później musiałaś zamknąć boks i odejść... Widok tych oczu prześladuje Cię już na zawsze i zawsze leży na sercu znalezienie domu dla tych psów...
Niestety w schroniskach jest coraz więcej rasowych psów, niejednokrotnie z tatuażem, pochodzących z renomowanych hodoli...
Ewelina E.

Ewelina E. Otwarta na nowe
wyzwanie!

Temat: wybór rasy- proszę o radę

Miałam w domu w sumie 7 psiaków na tymczasach. Wszystkie bardzo szybko znalazły domy (żaden tymczasowicz nie czekał dłużej niż miesiąc). W tej chwili nie mam żadnego tymczasowicza, z wielu powodów i... rozumiem doskonale Kasię.

Decyzja o wzięciu psa na tymczas powinna być przemyślana tak samo, jak decyzja o wzięciu/kupieniu psa dla siebie. A wręcz uważam, że bardziej, bo taki pies ma szczególne potrzeby.
Znam wiele osób, które mają tymczasowiczów, a moim zdaniem mieć ich nie powinny, bo zwyczajnie nie są w stanie zapewnić im odpowiedniej opieki.
Tymczasowy pies potrzebuje kontaktu z człowiekiem, spacerów, normalnego psiego życia. Znam osoby, które biorą na tymczas kilka/kilkanaście psów. I najgorsze jest to, że te psy potem siedzą pozamykane w pokojach, bo np. nie dogadują się ze sobą. Zaczynają się załatwiać w domu , bo na spacery opiekun nie ma czasu... Takie warunki od schroniska różni jedynie pełna micha i względnie wysoka temperatura (bo znam też takich, co tymczasowiczów trzymają np. w nieogrzewanym garażu). A wszystko z powodu presji osób, które zajmują się adopcjami zwierząt.

Nie zrozumcie mnie źle - też wolałabym, żeby schroniska były puste i niepotrzebne. Ale uważam, że każdy powinien pomagać na tyle, na ile naprawdę może. Nie należy wywierać presji na innych i... nie należy jej ulegać w tej sprawie.

konto usunięte

Temat: wybór rasy- proszę o radę

Ewelino, masz zdecydowaną rację!

Ja równiez jestem obrońcą praw zwierząt i Inspektorem TOZ. Równiez wlacze z bezdomnością psów i kotów. I ten problem jest mi szczególnie bliski, bo często przygarniam jakąś bidę pod swój dach.
Ale nie dajmy się zwariować.

Obserwuję wśród wolontariuszy przykre zjawisko namawiania do adopcji i krytykowania czyichś decyzji odmiennych od naszych. Nazwałabym to odważnie brakiem tolerancji.

Nie chodzi teraz o to, abyśmy porzucili nasze idee i przestali się opiekować zwierzętami. Chodzi o to, aby żyć i pozwolic żyć innym.

"Miło, że robisz to, co kochasz. Ale kto inny kocha co innego. On akceptuje ciebie, ty zaakceptuj jego!" powiedział niegdyś mój dobry przyjaciel. I powiedział to nie bez powodu. Kilka lat temu, gdy wpadłam w szał wegetarianizmu namawiałam wszystkich do podjęcia owej diety. Mało tego. Krytykowałam kazdy mięsny posiłek, wytykałam błędy żywieniowe, wskazywałam na cierpienie zwierząt i zaniedbanie własnego zdrowia. Jaki efekt osiągnęłam? Bynajmniej nikt z moich znajomych wegetarianinem nie został, a wręcz przeciwnie. Utwierdzili się w przekonaniu, że wegetarianie to "zieloni-szurnięci, nienormalni, pikietujący pod rzeźniami".

Nie zróbmy tego samego błędu z obrońcami praw zwierząt. Ludzie i tak z zasady maja nas za idiotów, a takim zachowaniem tylko dajemy im powody ku takiemu myśleniu. Obalajmy stereotypy zamiast je potęgować.

Dyskretnie i taktownie można podsunąć komuś pomysł na adopcję. Jednakowoż uważam, za słowami Eweliny, że Dom tymczasowy powinien być miejscem w pełni kompetentnym, doświadczonym i przygotowanym na wszelkie problemy związane z posiadaniem psa. Pies na tymczasie to zupełnie co innego niż własny pies. I tutaj nie będę powtarzać, bo Ewelina wszystko świetnie opisała.

Na koniec moich wywodów dodam tylko, że każdy z nas ma jakies pasje i cele. Każdy inne. Jeśli je zaakceptujemy, inni zaakceptują nasze i będzie żyło sie lepiej!

Pozdrawiam.

Temat: wybór rasy- proszę o radę

Świat ma rozkład normalny.
Radykalizm jest często, a może zawsze przyczyną zmian.
Ludzie typu "racja, ale tamto też racja" rzadko zmieniają świat.

Jakkolwiek i cokolwiek nas wkurza, to musi mieć miejsce. Właśnie po to, żeby różnice w poglądach i spojrzaniach na świat dawały efekty.

Jak ja nie lubię "adwokatowania" - dziewczyna chce być domem tymczasowym - będzie, a "namowy" pomogą, nie chce - żadne namowy tego nie zmienią.

konto usunięte

Temat: wybór rasy- proszę o radę

Uwierz, namowy moga wiele popsuć. Wszystko zalezy od charakteru człowieka.
Są ludzie o charakterze przekornym (ja naprzykłąd). Jeśli ktoś na siłę mnie w coś pakuje, to ja tymbardziej się przed tym bronię. I takich ludzi jest mnóstwo. Więc jeśli raz padła propozycja i padła odmowa, to lepiej juz więcej tego nie robić.

Pozdrawiam.

Temat: wybór rasy- proszę o radę

Niestety ale jest to trudna rasa psa oraz wymaga odpowiedniego prowadzenia. Nie każdy będzie się nadawał na właściciela takiego psiaka bo psiak ma tendencje do dominacji.

Osobiście polecam raczej spaniele, psy łatwe do trenowania i przy tym przyjaźniejsze.

Zresztą w sieci jest wiele informacji o rasach.

https://zwierzaki.pl/cocker-spaniel-angielski

Jak tutaj . Od siebie polecam cocker spaniele. Świetna rasa. Bardzo przyjazna człowiekowi :)

Temat: wybór rasy- proszę o radę

Beagle i spaniele to faktycznie uparciuchy, ale jednocześnie jeśli poświęci im się odpowiednią ilość czasu to są doskonale dopasowane do domowników. Łagodne i towarzyskie. Jeden prawie nie gubi sierści a drugiego można czesać bez przerwy ;)

Następna dyskusja:

szukam PSA rasy owczarek sz...




Wyślij zaproszenie do