Temat: wspaniałe spotkanie psów i ludzi

I tak odbył się dziś Marsz Azylanta na krakowskich bulwarach wiślanych.
Jeśli ktoś nie był niech żałuje ja zobaczyłam ogrom szczęścia jakie przygraniętym zwierzakom dają ich właściciele.
Jesteście wspaniałymi ludźmi wielu z was widziałam po raz pierwszy a mimo to połączyła nas wspaniała incjatywa pokazania innym jak wspaniałymi przyjaciółmi są psy.
Najpiękniejszym pieskiem został cudny Czesio którego miałam okazje poznać w drodze na marsz:)
Czesio jest maleńkim ratlerkiem a dla równowagi jego Pani ma jeszcze cudną 12 letnią przygraniętą sunie i Amstaffa:)

Był niewidomy Kazek wynalazek i Gajowa i Lucek i wiele innych wspaniałych psów.
Mamy nadzieje,że w przyszłym roku przybędzie was jeszcze więcej.
W końcu włascicielka Gajowej przyjechała aż z Poznania.

To jest naprawde cudowne wydarzenie łaczące ludzi i zwierzaki.
Pełnie szczęścia zobaczyłam gdy "przypadkiem" spotkałam koleżankę którą jakiś czas temu namawiałam aby adoptowała pieska dla swej córki i wiecie co????? no zgadnijcie???
Adoptowała cudną 6 letnią suczkę Jagę i sama potwierdziła że sunia pomogła jej córce stać się bardziej otwartą na innych :)))
Małgosiu z tego miejsca jeszcze raz dziękuję że wziełaś Jagusie ja wiem że to Twój a raczej Twój i Patrycji pierwszy pies,ale już widzę ze pokochał was bardzo a wy nie będzięcie mogli się bez niej obejść.
Dziękuje tak po prostu.

I chciałaby więcej takiego szczęścia widzieć na co dzień.

Chciałam jeszcze wspomnieć o piesku o którym usłyszałam od właścielki Czesia otóż wiem że w krakowskim schronisku znajduje się niewielki piesek oddany przez Panią którą rodzina umieszcza w hospicjum.Pani oddając pieska płakała siedząc na wózku a piesek nie chcąc byc oddanym do schroniska trzymał łapkami jej nogę.
Ja was strasznie proszę jeśli możecie dac temu piesku dom zadzwońcie do krakowskiego schroniska i zapytajcie o niego.Może ktoś z was zechce dać mu dom?????