Agnieszka
K.
Być może dla świata
jesteś tylko
człowiekiem ale dla
niek...
Temat: Skatowana, podpalona i porzucona suczka walczy o życie
Niestety niewidać konca tego co się dzieje:(Kolejny przykład okrucieństwa i bezmyślności ludzkiej:(
Na początku października 2011 roku przy ruchliwej drodze Gdów-Myślenice, w miejscowości Winiary (woj. Małopolskie) na poboczu drogi została znaleziona niewielkich rozmiarów suczka. Początkowo myślano, że jest to ofiara wypadku drogowego. Niestety kolejny raz okazało się, że nie wszystkie obrażenia powstały w wyniku potrącenia przez samochód.
Było ciemno, około godziny 21, na poboczu leżał pies i próbował poruszać łapkami. Był nieprzytomny, zakrwawiony, zaplątany w zardzewiały drut. Zabrano go do samochodu , żeby jak najszybciej udzielić mu pomocy medycznej. Po czterdziestu minutach piesek otrzymał pierwsze leki przeciwwstrząsowe, przeciwkrwotoczne i kroplówki.
Gdy sytuacja trochę się uspokoiła, po dokładnych oględzinach w świetle, okazało się, że suczka ma rozbity pysk, obcięte tępym narzędziem ucho, spaloną sierść na grzbiecie, poparzoną skórę, jest bardzo chuda i wyniszczona. Umazana brudnym olejem, śmierdząca benzyną – a na głowie i pysku ma stare blizny. „Wypadek” pieska został zgłoszony miejscowej jednostce Policji.
Fundacja „Zwierzę nie jest rzeczą” postanowiła zaopiekować się ledwo żywym zwierzakiem, rozpoczęto walkę o jej życie. Suczka otrzymała imię Pestka.
W imieniu Fundacji „Zwierzę nie jest rzeczą” bardzo prosimy o wsparcie finansowe przeznaczone w całości na jej leczenie.
Fundacja „Zwierzę nie jest rzeczą”
ul. Batalionu „Skała” AK 8/36
31-273 Kraków
Bank Pekao SA
58 1240 1170 1111 0000 2420 9674 z dopiskiem „dla Pestki”
Dane dla przelewów zagranicznych:
BIC ( SWIFT) : PKOPPLPW
IBAN : PL581240 1170 1111 0000 2420 9674
Wiecej zdjęć na :
http://chwiladlapupila.pl/2011/10/skatowana-podpalona-...
Mam nadzieje,ze pomożecie w miarę możliwości -Pestce sie to należy za to co przeszła...