Temat: Oswajanie psa
Pies jest istotą, która ma zdolność dość szybkiego przystosowania się do nowych warunków.
W tym okresie istotne będzie, żeby teraz, w tym trudnym okresie obchodzić się z psem niezwykle delikatnie tzn:
- nie dodawać więcej stresów i bodźców, niż to jest konieczne
- rozplanować poznawanie nowych obiektów/ludzi/miejsc tak, żeby nie wrzucić psa w zbyt trudną sytuację - niekoniecznie dobre jest w tej chwili zabieranie jej do cioci na imieniny, bo ma świetne tereny, gdzie będzie mogła się "wyszaleć".
- ustalić rytuały (pory wychodzenia na spacer, karmienia, zabawy)
- dać psu poznawać dom/nas na własną łapę - we własnym tempie
- ustalić reguły, które będą "już na zawsze" - często popełnianym błędem jest "dobra, to wyjątkowo dzisiaj niech tak będzie, bo on/ona taka biedna" - nie mamy wynagrodzić psu jego ciężkiego życia (poprzedniego ;-)), a zwyczajnie zapewnić nowy i spokojny dom.
- codzienne spacery (absolutnie obowiązkowe) zacznijcie na długiej lince (ok. 5-10 m) - bezpieczne i pozwalające eksplorować otoczenie (zaspokajać psu jego potrzeby).
- nie krzyczeć, nie mówić ciągle, a po prostu się "zapoznawać" - dużo obserwować zachowania psa.
- nie reagować na wszelkie objawy "zaniepokojenia" (typu: piśnie przy drzwiach, będzie stękać przy stole - nie musimy się wtedy odzywać, reagować, lecieć i ratować itp.)
W kwestii czystości:
- regularne pory posiłków i spacerów znacznie ułatwiają kontrolowanie wydalania (i człowiekowi, i psu).
- długa linka pozwoli jej odejść od człowieka, przy którym nie czuje się komfortowo i załatwić. Warto wtedy spokojnym głosem pochwalić psa.
Nieufny pies musi mieć czas, żeby się do nas przekonać - ludzie muszą zacząć mu się kojarzyć z czymś pozytywnym - bezpiecznym, smacznym ;-)
Taki okres "przystosowania" się do nowych warunków może trwać ok. 6-8 tygodni.