Agnieszka K.

Agnieszka K. Być może dla świata
jesteś tylko
człowiekiem ale dla
niek...

Temat: Atakowany przez inne psy w schronisku 6 letni...

Weronika M.:
:) to jest najweselszy pies w całej okolicy. jak tylko otwieram drzwi, ten leci do mnie jak strzała, aż słychać tupot jego łapek. zawsze miałam marzenie, żeby przygarnac takiego właśnie psa, którego nikt inny nie weźmie.Kiedy ktoś pytał mnie którego psa sobie wypatrzyłam zawsze było: takiego??? Tak, takiego.w adopcji psa ze schroniska nie chodzi o to, żeby wybrać sobie najladniejszego i najlepiej szczeniaka.szkoda, że tak niewiele osób to rozumie.
najbardziej dziwi mnie stan,w jakim znajduje się na tych zdjęciach ze schroniska.widziałam go parę razy poturbowanego przez innego psa, ale zawsze wyglądał normalnie,a nie tak przerażony.w podobnym stanie widziałam go tylko podczas odbioru ze schroniska, kiedy został zbity smyczą przez pracownika. Ale co musiało się dziać, że był zakrwawiony to już wolę nie wiedzieć.Ale już jest dobrze!

Chciałabym aby więcęj ludzi myślało tak jak Pani apropo psów adopcyjnych ze schroniska.
Mnie nie trzeba przekonywać,a to że ludziom się psiak nie podoba to ich problem.
Pani zauważyła w nim to czego ktoś kto patrzy tylko powierzchownie nigdy nie zauważy.
Tak trzymać Pani Weroniko:)))
Znam z autopsji to jak człowiek się czuje gdy widzi że stał się dla czworonoga całym światem:)))
Wie Pani w każdym zawodzie niestety także czasem w schroniskach trafiają się ludzie którzy nie powinni w takich miejscach pracować,ale to już temat na inny wątek.
W każdym razie wszystkim malkontentom i tym dla których liczy się tylko rasa można postawić Panią za wzór.
Wspaniałych chwil z Paszczakiem życzę:))))Ten post został edytowany przez Autora dnia 30.08.13 o godzinie 15:26

Temat: Atakowany przez inne psy w schronisku 6 letni...

Dziękuję Pani Agnieszko, zapamiętam Pani słowa. Ostatnio byłam w gościach u rodziny mojego chłopaka, gdzie rodzina powiększyła się o shih tzu. piesek świetny, śmieszny, ale jak mój teść podsumował kupno psa" no, rasowy pies to rasowy pies!", szlag mnie trafił, no ale to jest prosty człowiek, po tym co usłyszalam, to nawet odniosłam wrażenie, ze wręcz prymitywny i z takimi nie ma co dyskutować :) zgadza się?

Temat: Atakowany przez inne psy w schronisku 6 letni...

Weronika M.:
Dziękuję Pani Agnieszko, zapamiętam Pani słowa. Ostatnio byłam w gościach u rodziny mojego chłopaka, gdzie rodzina powiększyła się o shih tzu. piesek świetny, śmieszny, ale jak mój teść podsumował kupno psa" no, rasowy pies to rasowy pies!", szlag mnie trafił, no ale to jest prosty człowiek, po tym co usłyszalam, to nawet odniosłam wrażenie, ze wręcz prymitywny i z takimi nie ma co dyskutować :) zgadza się?

z gustami się nie dyskutuje, ....... może człowiek ten to prymityw, może nie prymityw, nie nam go oceniać. podejrzewam, że jeżeli pies zachoruje i lecznie będzie kosztowne to się go pozbędzie, jeśli będzie sprawiał kłopoty to się go pozbędzie. rasa tu niema znaczenia. jeśli chcego pani spawdzić to w formie hamskiej zaczepki proszę poprosić o rodowód psa i spytać ile kostował ..... . jeśli zacznie się migać od odpowiedzi ...... proszę stwierdzić, iż jego shitzu to taki sam mieszaniec z psudohodowli od pseudohodowcy. a z rasą shitzu ma tyle wspolnego co Pani psiak z rasą CK. (CK - czysty kundel).

Albo spytać czy jego ukochany pies ma chipa - odpowiedż na to pytanie, postawione jako piewsze wystarczy za wszystkie odpowiedzi.

Problem w tym, ze to mogą być Pani przyszli teściowie .... a to już przestaje być śmieszne i zabawne........ i w perspektywie czasu staje się problemem.

pozdrawiam i uszy do góry ..... hmmm, nie wiem czy Pani słyszała, ale polacy to dziwny naród, cała masazwierzolubów pojechała do rumunii ratować psy przed masowym mordem, właśnie tych razowych, nieraosowych........ pomimo tego, że wpolsce też są olbrzymieproblemy z adopcją i akceptacją psów.
Agnieszka K.

Agnieszka K. Być może dla świata
jesteś tylko
człowiekiem ale dla
niek...

Temat: Atakowany przez inne psy w schronisku 6 letni...

Weronika M.:
Dziękuję Pani Agnieszko, zapamiętam Pani słowa. Ostatnio byłam w gościach u rodziny mojego chłopaka, gdzie rodzina powiększyła się o shih tzu. piesek świetny, śmieszny, ale jak mój teść podsumował kupno psa" no, rasowy pies to rasowy pies!", szlag mnie trafił, no ale to jest prosty człowiek, po tym co usłyszalam, to nawet odniosłam wrażenie, ze wręcz prymitywny i z takimi nie ma co dyskutować :) zgadza się?

Hm mnie raczej denerwuje jak słyszę że ktoś chciał wybrać psa w schronisku ale cytuje "nie było nic ciekawego...." na 500 psów nie było...eh...
I jeszcze jedno ja nie oceniam ludzi w ten sposób i Pani też to radzę, bo bardzo można się pomylić Nie wiem też co oznacza u pani prosty człowiek,bo proszę uwierzyć że czasem inteligencja tez pozostawia wiele do życzenia..
U mnie ludzie którzy oceniają psa tylko przez pryzmat rasy są śmieszni,to tak jak ocenianie ludzi.

Dokarmianie kotów wywołuje szyderczy śmiech,ale na wadalizm zero reakcji....

Dla mnie sposób patrzenia na czworonogi czy ludzi to kwestia kultury i obycia i tego co ktoś swoją postawą reprezentuje.
A teść powinien być raczej przez Panią uświadamiany,bo takich ludzi też trzeba uświadamiać.
To że zechciał takiego a nie innego psa to jego wybór trzeba to uszanować,ale nie ma prawa do oceny tego jakiego Pani psa wybrała,to moje zdanie.

A ludzi tak jak psy trzeba szanować bez względu na to czy są rasowe- wi,czy nie....;)
Trzymam kciuki za uświadamianie:)

Temat: Atakowany przez inne psy w schronisku 6 letni...

ktoś mnie oświeci jak dodaje się na tym forum zdjęcia? mam nową odsłonę Paszczusia i chcę pokazać :)Ten post został edytowany przez Autora dnia 21.05.14 o godzinie 21:51

Temat: Atakowany przez inne psy w schronisku 6 letni...


Obrazek
[/URL]

Obrazek
[/URL]

Obrazek
[/URL]

Obrazek
[/URL]

Obrazek
[/URL]

no nic, wrzucam tak jak umiem :(
Agnieszka K.

Agnieszka K. Być może dla świata
jesteś tylko
człowiekiem ale dla
niek...

Temat: Atakowany przez inne psy w schronisku 6 letni...

Weronika M.:

Obrazek
[/URL]

Obrazek
[/URL]

Obrazek
[/URL]

Obrazek
[/URL]

Obrazek
[/URL]

no nic, wrzucam tak jak umiem :(

No to niech wszyscy patrzą poczytają całość tematu i zawstydzą się bo w schroniskach siedzi wiele takich cudów jak Paszczak.Czasem niestety nikt nie chce dać im szansy.
Pani Weroniko chylę czoło ,dziękuję że się Pani nie poddała i posłuchała rad i była cierpliwa aby przekonać się że ten psiak strasznie Panią pokochał.
Tak właśnie patrzy pies któremu dano szansę,czas,cierpliwość,bezpieczeństwo-pełny pakiet i mamy szczęśliwego psiaka że o właścicielce nie wspomnę:)
Bezcenne prawda Pani Weroniko:)
Eh jak miło oglądać te zdjęcia:)
Pani Weroniko i co warto było dać szansę prawda?Zresztą zdjęcia mówią same na siebie:)))))

Temat: Atakowany przez inne psy w schronisku 6 letni...

Weronika M.:
no nic, wrzucam tak jak umiem :(

z ciekawości, ile serca Pani poświęciła na jego przemianę ...... bo tak wygląda bardzo szczęśliwy psiak. :-).

Temat: Atakowany przez inne psy w schronisku 6 letni...

Jasne, że było warto go wziąć! Chciałabym przygarnąć jeszcze chociaż jednego kolegę lub koleżankę dla niego, miałby jeszcze weselej.no ale niestety na razie nie jest to mozliwe z różnych przyczyn :(
za tydzień minie rok, od kiedy zabrałam go do siebie i nie żałowałam tej decyzji ani przez chwilę. początkowo nie dawałam rady, ale teraz te problemy wydają mi się po prostu głupie :) teraz, po roku pojawił się natomiast inny problem. Paszczak zaczął bardzo bronić domu. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie to, że moja mama uważa, że pies powinien bronić domu i nagradza go za bycie agresywnym w stosunku do gości..... ja go karcę, mama go nagradza, nie trudno sobie wyobrazić, że pies zwariował. Ostatnio przyszedł do nas kurier. Moj tata odbierał paczkę, a Paszczak ugryzł pana w nogę i to do krwi. na pytanie zadane tacie, czy na niego nakrzyczał, tata zdziwiony odparł: nie, przecież pozwoliłem mu wejść! (kurierowi) dla rodziców to nie jest żaden problem, ze pies stał się agresywny w stosunku do ludzi, tłumaczą, że pies jest od tego, żeby bronić posesję.... tyle z nowości :)
Panie Piotrze, jemu wystarcza naprawdę niewiele. To bardzo wdzięczny psiak :)

Temat: Atakowany przez inne psy w schronisku 6 letni...

Weronika M.:
Jasne, że było warto go wziąć! Chciałabym przygarnąć jeszcze chociaż jednego kolegę lub koleżankę dla niego, miałby jeszcze weselej.no ale niestety na razie nie jest to mozliwe z różnych przyczyn :(
za tydzień minie rok, od kiedy zabrałam go do siebie i nie żałowałam tej decyzji ani przez chwilę. początkowo nie dawałam rady, ale teraz te problemy wydają mi się po prostu głupie :) teraz, po roku pojawił się natomiast inny problem. Paszczak zaczął bardzo bronić domu. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie to, że moja mama uważa, że pies powinien bronić domu i nagradza go za bycie agresywnym w stosunku do gości..... ja go karcę, mama go nagradza, nie trudno sobie wyobrazić, że pies zwariował. Ostatnio przyszedł do nas kurier. Moj tata odbierał paczkę, a Paszczak ugryzł pana w nogę i to do krwi. na pytanie zadane tacie, czy na niego nakrzyczał, tata zdziwiony odparł: nie, przecież pozwoliłem mu wejść! (kurierowi) dla rodziców to nie jest żaden problem, ze pies stał się agresywny w stosunku do ludzi, tłumaczą, że pies jest od tego, żeby bronić posesję.... tyle z nowości :)
Panie Piotrze, jemu wystarcza naprawdę niewiele. To bardzo wdzięczny psiak :)

bardzo dobre wiadomości ..... z wyjątkiem tej agresji. proszę przetłumaczyć rodzicom, że nie tędy droga. mogą być problemy właśnie z jego zachowaniem w stosunku do obcych ludzi i mogą to być kosztowne kłopoty.

co do obrony posesji to ok. ale bez agresji a zwłaszcza gryzienia. to bardzo ważne. w pewnym momencie pies może być agresywny do każdego nawet członków najbliższej rodziny. na chwilę obecną broni swego stada.

- przynajmniej ja tak to widzę.
Agnieszka K.

Agnieszka K. Być może dla świata
jesteś tylko
człowiekiem ale dla
niek...

Temat: Atakowany przez inne psy w schronisku 6 letni...

Weronika M.:
Jasne, że było warto go wziąć! Chciałabym przygarnąć jeszcze chociaż jednego kolegę lub koleżankę dla niego, miałby jeszcze weselej.no ale niestety na razie nie jest to mozliwe z różnych przyczyn :(
za tydzień minie rok, od kiedy zabrałam go do siebie i nie żałowałam tej decyzji ani przez chwilę. początkowo nie dawałam rady, ale teraz te problemy wydają mi się po prostu głupie :) teraz, po roku pojawił się natomiast inny problem. Paszczak zaczął bardzo bronić domu. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie to, że moja mama uważa, że pies powinien bronić domu i nagradza go za bycie agresywnym w stosunku do gości..... ja go karcę, mama go nagradza, nie trudno sobie wyobrazić, że pies zwariował. Ostatnio przyszedł do nas kurier. Moj tata odbierał paczkę, a Paszczak ugryzł pana w nogę i to do krwi. na pytanie zadane tacie, czy na niego nakrzyczał, tata zdziwiony odparł: nie, przecież pozwoliłem mu wejść! (kurierowi) dla rodziców to nie jest żaden problem, ze pies stał się agresywny w stosunku do ludzi, tłumaczą, że pies jest od tego, żeby bronić posesję.... tyle z nowości :)
Panie Piotrze, jemu wystarcza naprawdę niewiele. To bardzo wdzięczny psiak :)

I co tam nowego słychać u Paszczaka?:)



Wyślij zaproszenie do