Maciej Marek Szwankowski

Maciej Marek Szwankowski Selbstending
Samodzielny referent
utrzymania rodziny

Temat: Strach, a milość?

Porozmawiajmy o tym. Czego boja się faceci, a czego boją sie kobiety? Czego pragniemy od siebie?
Taki temat myślę jest otwarty, ale ze względu na to, że wymaga odsłonięcia rąbka siebie wymaga tez i odwagi. Może bedzie kolejnym teamtem bez echa?

Temat: Strach, a milość?

temat kuszący i chcetnie podyskutuje ale nie dzisiaj..zaraz mi głowe rozwali....

Temat: Strach, a milość?

Cos nas mało tu zagląda:-( Zauważyłes Macku,że jestes jedynym facetem w grupie :-) W sumie to potwierdza tylko to co Ci napisłam..Miejmy nadzieję,że jednak paru facetów dołączy.
Nie boisz sie takiej nie równej "walki" :-)) ??
Masz racje,że pewnie trzeba sie będzie otrzeć o wątek osobisty..hm...to może być trudne..No ale możemy spróbować narazie dyplomacji i generalizować ;-)
Maciej Marek Szwankowski

Maciej Marek Szwankowski Selbstending
Samodzielny referent
utrzymania rodziny

Temat: Strach, a milość?

zgadzam się Aniu. Mało, ale jak widac takie tematy sa mało uczęszczane, bo są zwyczajnie trudne. dla mnie samego również, jednak trudno wyobrazic sobie życie bez milości. Wręcz nikt go nie chce, ale to naturalne, a póki co to dyplomacja. :-)

Temat: Strach, a milość?

to co pozostaje nam dyplomacja :-) hahah no dobra..poza tym czasowo cos nie mozemy sie zgrac ..jestes przewaznie wieczorem ?
Maciej Marek Szwankowski

Maciej Marek Szwankowski Selbstending
Samodzielny referent
utrzymania rodziny

Temat: Strach, a milość?

Myśle, że jednym z wielu leków jest lęk, przed odrzuceniem. Odrzuceniem uczucia, które się rodzi. Poteguje się szczególnie wówczas, gdy miłość, która przeżyliśmy, oddalismy wszytsko co najcenniejsze, kończy sie rozstaniem. Nic nie boli tek, jak ból miłości po roztaniu.
Dorota Magdalena S.

Dorota Magdalena S. psycholog, filolog
rosyjski

Temat: Strach, a milość?

bycie w relacjach damsko-męskich to wg mnie strasznie trudny i osobisty temat i jakoś bardziej pasuje mi on na wspólną, przyjacielską rozmowę chocby na czacie niz takie sobie wpisy od czasu do czasu.Może jakoś zgrali bysmy sie czasowo, żeby byc tu razem?...

Temat: Strach, a milość?

zgadzam się z tym..mozemy sobie podac namiary i jak bedziemy chcieli to pogadać ..z tym naszym zgraniem sie to też kiepściuchno :-(
Dorota Magdalena S.

Dorota Magdalena S. psycholog, filolog
rosyjski

Temat: Strach, a milość?

Ja podawałam moje namiary w grupie Kraków bo zaczęliśmy się spotykac w relau- mam na mysli komórkę, do mnie 660-030-754. Wirtualne spotkania często nawet więcej dają...
Pozdrawiam.

konto usunięte

Temat: Strach, a milość?

Pomimo tego że nie możemy się zgrać - niczym jak w życiu :) to ja się wypowiem. Czego ja się boję? Tego, że ktoś mnie zrani, zrani w ten sposób, że stanie się dla mnie kimś niewyobrażalnie bliskim, jakby częścią mnie samej. I kiedy nauczę się już mu ufać, kochać go, nagle odejdzie. Czasem myślę, że lepiej nie czuć tego bólu, niż kochać.
Ale czasem myślę też odwrotnie :)
Maciej Marek Szwankowski

Maciej Marek Szwankowski Selbstending
Samodzielny referent
utrzymania rodziny

Temat: Strach, a milość?

taki ból rzeczywiście jest straszny. Ponoć najczęściej zadaja go facecie, ale nie zawsze. Myśle jednak, że czlowiek, ktory nie jest samotna wyspą powinien myslec z nadzieja.
Karolina C Dulnik

Karolina C Dulnik Ekspertka w
dziedzinie
komunikacji
wewnętrznej,
interpers...

Temat: Strach, a milość?

Czy to nie jest tak, że nie kobieta ani nie mężczyzna tylko CZŁOWIEK? Boi się każdy z nas, niezlaeżnie od płci.
Strach przed odrzuceniem.
Strach przed odkryciem własnych słabości.
Strach przed wykorzystaniem.
Strach przed rozczarowaniem kogoś i sobą.

"Strach to najgorszy powód, żeby robić cokolwiek lub nie robić nic..."
Karina Ciosk - Komorowska

Karina Ciosk -
Komorowska
właściciel agencji
SPINKI, trener w
Akademii Pani Spinki

Temat: Strach, a milość?

Karolina D.:Czy to nie jest tak, że nie kobieta ani nie mężczyzna tylko CZŁOWIEK? Boi się każdy z nas, niezlaeżnie od płci.
Strach przed odrzuceniem.
Strach przed odkryciem własnych słabości.
Strach przed wykorzystaniem.
Strach przed rozczarowaniem kogoś i sobą.

"Strach to najgorszy powód, żeby robić cokolwiek lub nie robić nic..."


- no właśnie....cała prawda...ten strach tak boli...
Karolina C Dulnik

Karolina C Dulnik Ekspertka w
dziedzinie
komunikacji
wewnętrznej,
interpers...

Temat: Strach, a milość?

I może właśnie po to i dlatego mamy jeszce (wolną) wolę :-)

Pozdrawiam
Maciej Marek Szwankowski

Maciej Marek Szwankowski Selbstending
Samodzielny referent
utrzymania rodziny

Temat: Strach, a milość?

Strach. Unikam go choć chwilami w odniesieniu do niego jestem bezradny, szczególnie gdy dotyka kogoś bliskiego. Ale co zrobić?
Karolina C Dulnik

Karolina C Dulnik Ekspertka w
dziedzinie
komunikacji
wewnętrznej,
interpers...

Temat: Strach, a milość?

Podobno należy go racjonalizować...
Monika S.

Monika S. lubię być sobą :)

Temat: Strach, a milość?

Strach zjada najpiękniejsze uczucia... :-(
Usłyszałam kiedyś "zostaw oddaj Bogu". ileż razy zadziałałam na fali strachu... niemądrze. Racjonalizacja jest wtedy często mało możliwa... Coraz częściej udaje mi się jednak zamknąć oczy i pomyśleć aby nie bać się tego co nie zależy ode mnie, bo i tak nie mam na to wpływu. Pozostaje tylko wierzyć, że mój Los/Bóg/jak komu pasuje - ma dla mnie dobry plan. Pokora i zaufanie :-)) Więc kiedy boję się, a najbardziej boję się odrzucenia i zimna od osoby bliskiej... nie robię nic, tylko słucham i czekam, aż strach minie. Bo wierzę, że jesteśmy tu po to żebyśmy byli szczęśliwi.

Temat: Strach, a milość?

Monika .własnie to mi tłumacza wszyscy do okoła ,a ja z uporem maniaka boje sie dalej. Mało tego,czasem robie tak,że aby uniknąć przezywania tego,ze ktos mnie zostawi(chociaz nic sie na to nie zanosi) sama odchodze..
Monika S.

Monika S. lubię być sobą :)

Temat: Strach, a milość?

Pytanie - po ilu takich doświadczeniach, które w końcu bolą jak cholera (przepraszam za kolokwializm) będzie się miało już tak obolałą duszę, że w końcu dojrzeje się do pracy nad zmianą....
Pracuję nad zmianą.... i ciągle niestety zdarzają mi się ucieczki ze strachu :)) ale coraz szybciej nadchodzi refleksja i chęć zatrzymania się. I z tego drobnego postępu jestem dumna....
Nie przestałam się jeszcze bać, ale strach już mną nie rządzi tak jak kiedyś.
Bo ja lubię ludzi i nie chcę już od nich uciekać.
Aniu polecam "Jezyk wyzwolenia" Melody Battie (z racji zawodu - pewnie słyszałaś o tej pozycji - cudowna mądra książka)
Karolina C Dulnik

Karolina C Dulnik Ekspertka w
dziedzinie
komunikacji
wewnętrznej,
interpers...

Temat: Strach, a milość?

"Strach to najgorszy powód, by coś robić lub by nie robić nic." A od siebie dodam, ze wojna jest najgorszym tego przykładem.
Nie nalezy przenosić doświadczenia jednego człowieka na drugiego. Z relacji na relację, ze związku na związek tak, ale nie z człowieka na człowieka. Za każdym razem trzeba się "wyzerować". Żeby dać szansę sobie i ludziom.


P.S.
Najtrudniej słucha się własnych rad...

Następna dyskusja:

Milość




Wyślij zaproszenie do