пропозиції роботи
konto usunięte
Temat: Zapach dnia
piękny, ciepły, złożony zapach. Powalił mnie na kolana. Nieinwazyjna słodycz miodu, rodzynki, wanilia, kawa...otulacz na jesienne dni:)
piękny, ciepły, złożony zapach. Powalił mnie na kolana. Nieinwazyjna słodycz miodu, rodzynki, wanilia, kawa...otulacz na jesienne dni:)
Aneta K. Logistics
Temat: Zapach dnia
U mnie tez dzis Kenzo, choc zastanawiam sie teraz czy to byl aby na pewno trafny wybor?Ale juz chyba nie ma odwrotu bo zapach z wlasciwa sobie porazajaca moca opanowal mnie i moje najblizsze otoczenie. Wiecie juz pewnie o kim mowa:)
Dorota
Baran
Rekrutacja dla
Ericsson
Marzena
S.
redaktor,
dziennikarz
Temat: Zapach dnia
Kwintesencja jesieni jak dla mnie. Do tego zapach-niespodzianka - bo raz "przyprawowy" potrafi być, innym razem słodki, a jeszcze innym - nieznośny ;)
Dlatego mój pierwszy flakonik SO poszedł w świat. Ale po trzech latach "przeprosiłam" się z tą kompozycją. Nie to moja TOP 10, ale coś w sobie ma...
Widocznie pisana nam taka relacja Love&Hate :) (podobnie jak z klasycznym Obsession - pozbyłam się go, a teraz znowu wodzi mnie na pokuszenie i kto wie, kto wie....)
konto usunięte
Temat: Zapach dnia
Dzis mam na sobie Kelly Caleche i ...pieknie sie komponuje z pyrkoczacym bigosem na kuchence ;).Weekend patriotyczny, rosol ugotowany i sledzie zamarynowane. Teraz tylko ten rzeczony bigos, co roztacza majerankowa aure z hiszpanskim westchnieniem pol kilograma chorizo posrod oczywistosci wedzonego boczku i pikanterii kilku wedzonych sliwek. No... i mojej Kelly nie czuc. Zdominowana.
konto usunięte
Temat: Zapach dnia
I bardzo mi z nim dobrze... Tym samym nasuwa mi się pewna konkluzja: nie ma złych zapachów, są tylko złe dni :-). Próbowałam go jakiś czas temu i wydawał mi się kompletnie nijaki, dziś jest intrygujący, magnetyzujący, skrzący się piękną paczulą...
konto usunięte
Temat: Zapach dnia
Kiedys podobal mi sie jakis zapach Jill Sander. To bylo wtedy, gdy na perfumy moglam sobie pozwolic jedynie przy likwidacji marki w Galerii centrum ;). I wtedy sobie kupilam nieszczesne Lumiere Rochas, zamiast tej cudnej uniseksowej Jill. A teraz nie wiem, co to za zapach i czy jeszcze jest w obrocie....A Lumiere Rochas to najwieksza porazka i to przy zywych zmyslach. Jak moglam cos takiego kupic. Walilo pieprzem i jakims wulgarnym, nieobrobionym pizmem.Magdalena S. edytował(a) ten post dnia 30.09.12 o godzinie 20:59
Aneta M. ...
konto usunięte
Anna
G.
Największe
bogactwo, to
robienie tego, co
kochasz....
konto usunięte
Temat: Zapach dnia
Magdalena S.:
Kiedys podobal mi sie jakis zapach Jill Sander. To bylo wtedy, gdy na perfumy moglam sobie pozwolic jedynie przy likwidacji marki w Galerii centrum ;). I wtedy sobie kupilam nieszczesne Lumiere Rochas, zamiast tej cudnej uniseksowej Jill. A teraz nie wiem, co to za zapach i czy jeszcze jest w obrocie....
A Lumiere Rochas to najwieksza porazka i to przy zywych zmyslach. Jak moglam cos takiego kupic. Walilo pieprzem i jakims wulgarnym, nieobrobionym pizmem.
Magda, a próbowałaś Pure? Piękny uniseks... Jest w polskim Douglasie, w bardzo dobrej cenie.
konto usunięte
Temat: Zapach dnia
Małgorzata K.:
Magda, a próbowałaś Pure? Piękny uniseks... Jest w polskim Douglasie, w bardzo dobrej cenie.
Dzieki, skocze sobie do Kicks-a ;) i wyprobuje. U mnie Dougiego nie ma, ale ponoc Sephora robni zakusy na Szwecje. Moze to bedzie zamiennik mojego Tomka Hilfigera, ktory niezawodnie mi sluzy, gdy na nic innego ochoty nie mam :)
Arkadiusz Piotr Z. sticky business
konto usunięte
Temat: Zapach dnia
u mnie jutro będzie kremowa satynowa koszula i
(bo parę godzin temu przeczytałam wpis Anety, poleciałam powąchać korek i decyzja zapadła)
konto usunięte
Temat: Zapach dnia
Pani Jesień, pachnąca zamglonym słońcem, winogronami, orzechami, miodem. Frapin 1270...
Agnieszka R. trans-ros
Temat: Zapach dnia
Skład:Nuty głowy: bergamotka z Kalabrii, cytryna z Sycylii, gorzka pomarańcza z Paragwaju
Nuty serca: absolut kwiatu pomarańczy z Tunezji, liście fiołka, czarna śliwka
Nuty bazy: wetiwer z Haiti, drzewo cedrowe z Teksasu, akord ciemnego oud
kiedys juz pisałam ze trudno zauroczyć mnie piekną pomaranczą zamknietą w flakoniku. W Atelier Cologne pomarancza jest doskonale wywazona,odpowiednio gorzka przełamana w tle z cytrusami, wetiwer otula a sliwka kusi ........ Przepiekna kompozycja - testowałam od soboty ,zakochałam sie.
trwałość - dłuuuuuuuuuuuuuuuuuuga
konto usunięte
Temat: Zapach dnia
Magdalena S.:
Kiedys podobal mi sie jakis zapach Jill Sander. To bylo wtedy, gdy na perfumy moglam sobie pozwolic jedynie przy likwidacji marki w Galerii centrum ;). I wtedy sobie kupilam nieszczesne Lumiere Rochas, zamiast tej cudnej uniseksowej Jill. A teraz nie wiem, co to za zapach i czy jeszcze jest w obrocie....
A Lumiere Rochas to najwieksza porazka i to przy zywych zmyslach. Jak moglam cos takiego kupic. Walilo pieprzem i jakims wulgarnym, nieobrobionym pizmem.
....gdybyśmy tylko popełniali takie błędy jak zakup nieodpowiedniego zapachu....:)
Pozdrawiam i życzę udanych zakupów:)))
konto usunięte
Temat: Zapach dnia
Katarzyna S.:Ciekawy temat Pani poruszyła...
Pani Jesień, pachnąca zamglonym słońcem, winogronami, orzechami, miodem. Frapin
FRAPIN 1270 EDP 100ml
W 1270 r. słynna rodzina Frapin rozpoczęła produkcję koniaku. Dzisiaj jest wciąż właścicielem 300 hektarów ziemi w samym sercu regionu Grande Champagne i wciąż produkuje najlepszej klasy koniak z unikalnym savoir-faire.
Zapach ten jest jak koniak: złożony, kuszący, dobry dla kobiety i mężczyzny. Na początku zachwycają owocowe i kwiatowe nuty: kandyzowane pomarańcze, orzechy, rodzynki i suszone śliwki o balsamicznym świeżym aromacie (kakao, tonka, ziarenka kawy).
Nuty serca tworzą wysublimowaną harmonię żywych kwiatów, zwłaszcza kwiatów winnych z
rzadkiego szczepu FOLLE BLANCHE. Ich zapach tonizuje i uwalnia miękkość i elegancję lipy, a następnie pikanterię pieprzu i słodkich przypraw.
Podobnie jak w najlepszych koniakach głębie zapachu tworzy harmonijna kompozycja drogocennego drzewa, zmysłowego białego miodu i egzotycznej wanilii.
Zapach 1270 powstał z najwyższej jakości naturalnych składników, które stopniowo rozwijają się na skórze. Ta bogata i smakowita kompozycja oddaje hołd i legendarnemu szczepowi winorośli FOLLE BLANCHE.
«1270» jest przeznaczony dla tych, którzy kochają życie:
- podróżników zakochanych w egzotycznych, ciepłych i smakowitych zapachach
- ludzi wrażliwych, którzy poszukują swojego własnego, unikalnego zapachu
- estetów ceniących elegancję i mistyczność świata perfum
Skład:
Nuty głowy: kandyzowana pomarańcza, orzechy, orzechy laskowe, rodzynki, suszone śliwki, kakao, tonka, ziarna kawy
Nuty serca: kwiat winorośli, nieśmiertelnik (kocanka), lipa, pieprz, przyprawy
Nuty bazy: egzotyczne drzewa, drzewo gwajakowe, biały miód, wanilia
Rodzina zapachowa: orientalno-drzewna
Nos: Beatrice Cointreau+Frapin
Data powstania: 2008
konto usunięte
Aneta K. Logistics
Temat: Zapach dnia
Agnieszka R.:>
kiedys juz pisałam ze trudno zauroczyć mnie piekną pomaranczą zamknietą w flakoniku. W Atelier Cologne pomarancza jest doskonale wywazona,odpowiednio gorzka przełamana w tle z cytrusami, wetiwer otula a sliwka kusi ........ Przepiekna kompozycja - testowałam od soboty ,zakochałam sie.
trwałość - dłuuuuuuuuuuuuuuuuuuga
Aga, jesli szukasz prawdziwej pomaranczy to sprobuj jeszcze tez Atelier Cologne ale Orange Sanguine.
A u mnie dzis Dolce Vita, zeby rozpogodzic jakos ten poniedzialek.
Podobne tematy
-
Perfumy » zapach jesieni -
-
Perfumy » Jaki zapach na upały? -
-
Perfumy » Zapach komfortu -
-
Perfumy » Zapach miłości -
-
Perfumy » Jaki zapach musi zawsze znajdować się w Waszej kolekcji? -
-
Perfumy » najpiękniejszy zapach świata... -
-
Perfumy » Jaki zapach by pasował najbardziej ? -
-
Perfumy » Zapach nocy -
-
Perfumy » zapach jadalny -
-
Perfumy » Zapach wszechczasów -
Następna dyskusja:
zapach jesieni
«
