Mariola
B.
"Nie chodzi o to czy
zostaniesz zwalony z
nóg, ale czy zd...
Temat: Warsztaty perfumeryjne
Nie wiedziałam gdzie to umieścić, a nie chcę zaśmiecać innych wątków.Słówko o warsztatach perfumeryjnych, na których byłam wczoraj w Quality. I 3 zdjęcia dla Kasi :-))
[obrazek]
Spotkanie było bardzo przyjemne (z domowym ciastem). Temat: Ambra. Miałam okazję zobaczyć i dotknąć prawdziwej ambry oraz powąchać prawdziwych olejków ambrowych – są mocne, lepkie i raczej nie do użycia w takiej czystej postaci. Widziałyśmy też syntetyczne substancje, które w dużych koncernach zastępują ambrę jako utrwalacze (prawdziwa ambra jest bardzo droga). Pachną obrzydliwie! (na zdjęciu po lewej stronie na pierwszym planie. Po prawej są olejki ambrowe)
[obrazek]
Zapach podobny do ambry można też otrzymać mieszając w odpowiednich proporcjach olejki pochodzące z naturalnych źródeł: labdanum (z młodych gałązek krzewu śródziemnomorskiego Cistusa), styrax (z żywic ambrowca amerykańskiego lub wschodniego) oraz benzoin (z kory ambrowca z Sumatry lub Syjamu).
Testowałyśmy też różne zapachy ambrowe, głównie niszowe: L’Artisan, Etro, Micallef (tu był zapach paczuli ale bardzo bliski ambry. Mój faworyt), Annick Goutal itp. Mnie powalił na kolana zapach Ambre Russe, Parfum d’Empire, który na początku był ładny, słodki. A potem o mało mi nos nie odpadł- zapach starych, przepoconych skórzanych butów. Po jakichś 20 minutach zapach znów złagodniał, ale i tak nie dałabym rady go nosić.
Ambra to też zapach do pomieszczeń w postaci wody perfumowanej lub kuli ambrowej:
[obrazek]
Następne spotkanie będzie o kadzidłach albo o paczuli.
Dla Kasi: o paczuli dowiedziałam się na razie tylko tyle, że to krzew podobny do naszej pokrzywy, ale trochę większy. Rośnie w Malezji, Indonezji, Chinach, Brazylii. Olejek uzyskuje się z suszonych liści. Tak jak ambra, paczula poprawia trwałość perfum.
Co do śliwki, to nie ma możliwości uzyskania tego zapachu w sposób naturalny. Trzeba więc zdać się na zapachy powstałe przez połączenie różnych substancji, np. labdanum z kwiatem tytoniu (o ile dobrze pamiętam).
PS. Nie wyszło mi wklejenie zdjęć z komputera :-((Mariola B. edytował(a) ten post dnia 29.09.10 o godzinie 15:27