konto usunięte

Temat: Testy

a ja po pierwszych testach świeżaków


Obrazek


początek cytrusowy, świeży. a potem się wyostrza, wychodzi geranium i mięta pieprzowa.. albo pieprz miętowy. niezły :)


Obrazek


a ten wymaga kolejnych testów. najpierw był słodkawo-powietrzny, potem się wyostrzył, a potem mi zniknął.


Obrazek


cytrusowo, imbirowo-przyprawowy, żeby przejść w cedr. przechodzi przez te fazy migiem. ładnie się rozwija.Ten post został edytowany przez Autora dnia 05.04.14 o godzinie 22:14

Temat: Testy

Beata N.:
Lotus issey Miyake
Jak przystało na Issey'a bardzo ładny zapach. mam jednak "ale". Mianowicie jest świeży z przewagą , zgodnie z nazwą- lotusa, jednak jest niezwykle delikatny, wręcz zwiewny a w związku z tym BARDZO bliskoskórny. Owszem bardzo chętnie wwąchuję się, ale to wymaga wręcz pewnego wysiłku. Podoba mi się ale wolałabym większą moc :-)

Obrazek

Endless Euphoria calvin Klein
Nieporozumienie. jestem fanką podstawowej wersji Euphorii, zawsze chętnie ją przygarnę, zawsze chętnie będę nosić i wąchać ale to............. NIEPOROZUMIENIE. Jakiś owocowy kompot. Sorry, nawet popłuczyny po kompocie bo nawet dwóch godzin "toto" na mnie nie przetrwało. Kompletnie nic nowego a w dodatku burzące dobre wrażenie głównej aktorki. Tej wariacji nie polecam:-(

Obrazek

L'Anonyme EDP A Lab On Fire
świetny. Z początku wydaje się- słodziak, ale to trwa tylko chwilę, później pieknie się rozwija i im dalej- tym lepiej. Minimalistyczny wygląd flakonu i bardzo skromny skład ale jest w nim wszystko co lubię :-)
* bergamota
*geranium
*jasne drewno, białe piżmo,zamsz.
Po pierwszych słodkich akordach, nie wiedzieć skąd, uwalnia się urocze geranium na początku podbite bergamotą. bardzo ładny, subtelny i elegancki zapach. "Nie krzyczący" a zwracający uwagę. Polecam do przetestowania. cena 410zł/50ml ale warto. Muszę poważnie pomyśleć o czymś więcej aniżeli próbka.

Obrazek


Sprawdziłem ,bo nie znałem -istotnie to nie podróbka Ten post został edytowany przez Autora dnia 05.04.14 o godzinie 22:11
Rafał Janta

Rafał Janta aj em ju ar

Temat: Testy

Katarzyna B.:
a ja po pierwszych testach świeżaków

początek cytrusowy, świeży. a potem się wyostrza, wychodzi geranium i mięta pieprzowa.. albo pieprz miętowy. niezły :)

http://www.fragrantica.com/perfume/Issey-Miyake/L-Eau-...

a ten wymaga kolejnych testów. najpierw był słodkawo-powietrzny, potem się wyostrzył, a potem mi zniknął.

cytrusowo, imbirowo-przyprawowy, żeby przejść w cedr. przechodzi przez te fazy migiem. ładnie się rozwija.

Obydwa bym przygarnął. Mint fajnie energetyzuje, yuzu - orzeźwia.
Beata Nowak

Beata Nowak Właściciel, ABC
Dusza Ciało Umysł
Beata Nowak

Temat: Testy

Mirosław Henryk C.:
Beata N.:
Endless Euphoria calvin Klein
Nieporozumienie. jestem fanką podstawowej wersji Euphorii, zawsze chętnie ją przygarnę, zawsze chętnie będę nosić i wąchać ale to............. NIEPOROZUMIENIE. Jakiś owocowy kompot. Sorry, nawet popłuczyny po kompocie bo nawet dwóch godzin "toto" na mnie nie przetrwało. Kompletnie nic nowego a w dodatku burzące dobre wrażenie głównej aktorki. Tej wariacji nie polecam:-(

Obrazek


Sprawdziłem ,bo nie znałem -istotnie to nie podróbka
Nie, to nie podróbka- stoi w Sephora i w Douglass + wszystkie wysyłkowe, ale jest tak SŁABA, że spokojnie można ją uznać za bardzo kiepską podróbkę. Zastanawiam się, po co takie mizeroty są wypuszczane!?
Beata Nowak

Beata Nowak Właściciel, ABC
Dusza Ciało Umysł
Beata Nowak

Temat: Testy

Oczywiście z zadowoleniem testuję swoją LILY:-).
bardzo mocne konwaliowe otwarcie, stosunkowo długo trwa. Już myślałam, że będzie to tylko konwalia a ku mojej uciesz wyczuwam również jaśmin i lilię. Wszystko smakowicie i wiosennie podane. jednak jeśli ktoś nie gustuje w konwaliach- odradzam.
Ja kocham te kwiaty!

Obrazek

Testuję też kolejny zapach CdG Seria 5: Sherbet Cinnamon.
bardzo fajny. Oczywiście otwarcie, zgodnie z nazwą jest cynamonowe ale po chwili pełna świeżość wiosny! Znakomity świeżak na wiosnę i lato w dodatku w rewelacyjnej cenie 30ml/145zł w Lulua. Bardzo mi odpowiada ten sorbet cynamonowy, mam na niego chrapkę. Na lato będzie jak znalazł:-). w składzie: bergamotka, cedr, szafran, cynamon, goździk fikus beniamina, wetiwer,drewno tekowe i białe piżmo.

Obrazek
Dorota Baran

Dorota Baran Rekrutacja dla
Ericsson

Temat: Testy

Dziś z próbki Iceberg The Fragrance. Fajny!


Obrazek


Miało iść na zapach dnia, ale co tam :)Ten post został edytowany przez Autora dnia 08.04.14 o godzinie 09:47
Beata Nowak

Beata Nowak Właściciel, ABC
Dusza Ciało Umysł
Beata Nowak

Temat: Testy

Moje nowe nabytki:
Iscander Parfum d' Empire.
szyprowy. Zdecydowanie szyprowy ale dosyć mocno wyczuwam również kolendrę i chyba mech. po dosyć intensywnym otwarciu łagodnieje ale nie zmienia podstawowej wersji szyprowej.
Nie wiem jak pachniało Imperium Aleksandra Wielkiego ale dominowali tam mężczyźni a ten zapach w mojej ocenie jest bardziej w kierunku męskim zatem być może jest to trafne określenie. Podejrzewam, że dla pełnej ekspozycji tego zapachu potrzebny jest bardziej słoneczny i ciepły dzień.

Obrazek

Yuzu Fou Parfum d' Empire
Kupiony w ciemno bez wcześniejszych testów. Zjechany maksymalnie na wszelkich forach, natomiast ja odbieram go dobrze. Przede wszystkim jest niezwykle ożywczy. bardzo świeży, zielony ale też przebijają jakieś rozgniecione listki i gałązki, gdzieniegdzie przebija jakaś gorycz... Dużo się w nim dzieje. Przychodzą mi do głowy kolory: żółtawy, zielony jasny i zielony lekko zgniły. Niestety niezbyt długo się utrzymał na mojej skórze. Szkoda, bo aby uchwycić jeszcze jakieś nuty muszę wcisnąć nos w rękę i nieźle się zaciągnąć:-). Niewątpliwie powtórzę test, zwłaszcza w upalny dzień bo zainteresował mnie ten zapach.

Obrazek

I jeszcze coś czego nie zamierzałam dzisiaj testować, ale "samo wyszło" :-)
Qessence Missala
Pamiętam, że gdy testowałam ten zapach w czasie rajdu perfumeryjnego z Ewą S. nie wywarł na mnie jakieś szczególnego wrażenia. Może poświęciłam mu za mało uwagi, może musiałam do niego dojrzeć... Dzisiaj z przyjemnością go wącham, obserwuję jak żyje na mojej skórze, jak się zmienia. Może nie padłam na kolana od razu ale wraz z upływem czasu coraz bardziej mnie intrygował i zaciekawiał. Nie wyczuwam wszystkich licznych składników ale być może tatarak, na pewno cedr i wtiwer bo są takie charakterystyczne. Może troszkę oud- tak go lubię, że chyba jetem w stanie go wyczuć nawet tam, gdzie go nie ma :-). na pewno dzisiaj nie jestem obojętna wobec tej kompozycji. bardzo dobrze się utrzymuje, po ośmiu godzinach w dalszym ciągu dobrze wyczuwalny. Proponuję wam przetestowanie, ale warto poczekać na rozwój tego zapachu, dać mu rozwinąć skrzydła:-).

Obrazek
Ela B.

Ela B. ...............

Temat: Testy

Ava Luxe Incense Noir ...aaa.. żywica, las i żywica..i agar..i znowu żywica..i dym.. Nasycony, mroczny..ciężki..

Ava Luxe Olibanum..dla odmiany ładny, ciepły, gładka żywica, kardamon i gałka nadaje przyprawowego charakteru.. No ładny :)

Ava Luxe Milk - mleko karmelowe.. mniammniam

Ava Luxe Chaos - mydło+wosk...ciekawy..bez chaosu
Beata Nowak

Beata Nowak Właściciel, ABC
Dusza Ciało Umysł
Beata Nowak

Temat: Testy

Uwaga, Iskandera czuć na mojej skórze jeszcze po 14 godzinach!
Beata Nowak

Beata Nowak Właściciel, ABC
Dusza Ciało Umysł
Beata Nowak

Temat: Testy

Dwa kolejne zapachy z próbek zakupionych w Lulua.
Zadziało się coś dziwnego. zapach który kupiłabym po pierwszy wrażeniu, po upływie kilku godzin spadł na drugie miejsce. Tak w ogóle, to zastanawiałam się, czy któryś chciałbym mieć. Jakieś takie przesłodzone wydawały mi się ale im dalej w las- tym ciekawiej.:-)
LM Parfums Sensual Orchid
Od razu orchidea, bez żadnego wstępu, potancówki innych nut. Niezbyt mi sie to spodobało, ale trudno- test to test. Trzeba wytrzymać. Aż nagle- odwrotnie do opisu- zieloności, jakieś cytrusy zaczęły dochodzić do głosu. Wyłagodziły orchideę, przetarły szlak dla wanilii i labdanum a także innych nut kwiatowych. Wszystko zaczęło się układać, wysubtelniać ale słodycz pozostała, tyle, że teraz nie jest przelukrowana a po prostu słodka. Orchidea robi się smaczna. Nie wiem czy chcę mieć na zawsze bo to duży wydatek (920zł)ale próbkę zużyję z przyjemnością.

Obrazek

R. Piguet Petit Fracas
Zdecydowałam się na próbkę ze względu na skład i opis. Na początku zostałam zaskoczona feerią słodyczy zarówno kwiatowej jak i owocowej. Nie było to jakoś świetne ale ponieważ testowałam równolegle z w/w zapachem, i tak Petit Fracas miał lepsze notowanie. No wlaśnie, jednak po upływie pewnego czasu zaczęła mnie mdlić ta słodycz coraz mniej miałam na niego ochotę. Subtelność wyszła po około trzech godzinach- prawie w ogóle już go nie czuję ( ale to i dobrze).
Sądzę, że wielu osobom może się podobać, ja jakoś na niego nie mam fazy a po tych testach zdecydowanie stawiam na Sensual Orchid. Próbka oczywiście pozostaje i być może za jakis czas do niej wrócę.

Obrazek
Beata Nowak

Beata Nowak Właściciel, ABC
Dusza Ciało Umysł
Beata Nowak

Temat: Testy

Muszę podzielić się jeszcze kilkoma uwagami dotyczącymi Sensual Orchid LM Parfums.
Zapach ten 'siedzi mi w głowie" cały czas- narkotyk jakiś? Mało tego mimo iż upłynęła ponad doba od testu nadgarstkowego, dwukrotnej kąpieli całego ciała ja w dalszym ciągu go czuję. Co prawda bardzo przyskórnie ale jednak! Wraz z upływem czasu zapach ten uszlachetniał się, stawał się coraz bardzie interesujący, narkotyczny, otulający, ciepły w specyficzny sposób. Wyobraziłam sobie, że wchodzę do jakiegoś ogrodu pełnego orchidei które emitują jakiś niezwykły zapach który niczym woal spada na mnie. Dobrze mi z tym było. Tej kompozycji potrzeba czasu aby w całej krasie mogla się okazać. No i niebezpieczne zjawisko, zaczęłam o nim myśleć jako o tym, który bardzo elegancko układałby się na mojej skórze aplikowany z własnego flakonika.
Rafał Janta

Rafał Janta aj em ju ar

Temat: Testy

Byłem sam na wieczornych zakupach takich na szybko, tylko najpotrzebniejsze rzeczy - bułki i adidasy ;) Przy okazji zrobiłem parę testów (jak idę z rodziną to chodzą okrężnymi drogami żeby omijać S. i D.)

I tak..

Przecudny! Mógłbym go wąchać całymi dniami, choć przełomowy jakis to on nie jest..


Obrazek


Zwykle omijam zapachy samochodowe, ale pani konsultatntka mnie namówiła i okazało sie, że ten jest bardzo dobry, z charakterem..


Obrazek


...ale sorry, flakon paskudny.

I w Hebe przetestowałem zapachy Cafe, o których pisała Beata. Tylko ten zwrócił moją uwagę..


Obrazek


Jest łudząco podobny do Kokorico JPG - czyli gorzkie, chłodne kakao. Fajny!

No i oczywiście zagrałem o te 10 melonów :DTen post został edytowany przez Autora dnia 12.04.14 o godzinie 21:32
Aleksandra P.

Aleksandra P. Specjalista HR

Temat: Testy

Dostałam w tym tygodniu od Rafała wielką kopertę pełną zapachowych (i nie tylko) gadżetów. Otwieranie takiego "jajka z niespodzianką" to jest frajda! No i jakoś tak jest, że z próbek otrzymanych szybciej się robi użytek niż z tych kupionych osobiście. A może tylko ja tak mam? Dzięki, Raf!

Iris Poudre Frederic Malle

Jestem rozdarta. Początek te perfumy mają kakofoniczny; w otwarciu pachną jak nałożone na siebie dwie, zgoła różne, kompozycje; coś jak wcale nie pudrowy, a raczej aldehydowy, nieco rozwodniony vintage killer w typie piątki Chanel zapsikany jakąś owocową, par excellence, lurą. Z czasem te dwie perfumowe warstwy jakoś się do siebie zbliżają, przenikają, przeistaczają, najpierw pachnąc tak jak pachniałaby "Być może", gdyby były świetnymi, markowymi perfumami, a w końcu dając piękny, łagodny, szlachetny finał w bazie. Niestety, zapach jest tak nietrwały i bliskoskórny, że cena za niego wydaje się zupełnie nieadekwatna.

Dans Tes Bras Frederic Malle
To ci dziwoląg. W otwarciu ewidentnie czuję mieszankę wychłodzonych, gorzkawych płatków chryzantem z czymś odurzająco słodkim; to pewnie wymieniony wśród nut heliotrop. Według mnie to się dobrze nie łączy. Potem robi się jakoś ziemiście i lesiście, a potem wszystko szybko znika, zostawiając po sobie zaledwie jakiś cień zapachu. Zastanawiam się, czy to ze mną jest coś nie tak, czy naprawdę Malle robi tak mało trwałe perfumy?

Devil in Disguise Mark Buxton
No niestety, o ile bardzo lubię zapach rabarbaru w naturze, o tyle rabarbarowi w perfumach mówię stanowcze "Nie". Zwłaszcza, że po rabarbarze nie dzieje się w tych perfumach Buxtona nic ciekawego.

Flame Inubi
W otwarciu zdecydowanie czuć w nich inspirację Angelem Muglera, ale mam zaskakujące wrażenie, że z czasem kompozycja dryfuje w stronę - o ile mnie zapachowa pamięć nie myli - Miracle od Lancome. Czyli od ziemistej karmelowatości do kwiatowości z wyraźnie wyczuwalną frezją. Dużo się tam dzieje; chyba za dużo.

Santal Blanc Serge Lutens
Otwarcie to charakterystyczna, lutensowa kompozycja nut, których nie umiem rozpoznać; wspólny mianownik wielu jego zapachów, który jest dla mnie zawsze bardzo trudny do przejścia. w Santal Blanc na szczęście rozmywa się on dość szybko, ustępując miejsca dość pikantnie przyprawionemu drzewu sandałowemu. Baza to przytulny, wygładzony, wygrzany i minimalnie słodki miks piżma z jakimiś przyprawami. Bardzo przyjemnie.
Rafał Janta

Rafał Janta aj em ju ar

Temat: Testy

Aleksandra P.:
Dostałam w tym tygodniu od Rafała

Wow! Szacun dla Twojego nosa, że przebrnął przez tyle zapachów. To prawda żaden z nich nie jest w sposób oczywiście ładny, ale Ty ambitny nos jesteś, więc nie mogłem Ci przysłać miłych kwiatków tudzież owocków :D
Aleksandra P.

Aleksandra P. Specjalista HR

Temat: Testy

Rafał J.:
Wow! Szacun dla Twojego nosa, że przebrnął przez tyle zapachów. To prawda żaden z nich nie jest w sposób oczywiście ładny, ale Ty ambitny nos jesteś, więc nie mogłem Ci przysłać miłych kwiatków tudzież owocków :D

Gdyby nie Twoja przesyłka, pewnie nie miałabym okazji tych zapachów przetestować, zwłaszcza Malle'a. Na tym poznawaniu nowych zapachów polega cała frajda perfumiarskiego pasjonata. Tu chodzi o poznawczą przyjemność; o rozszyfrowywanie nut, o analizę porównawczą ;), o odkrywanie różnych kierunków, w których podążąją twórcy perfum. Gdybym chciała mieć zawsze "ładnie", nie wąchałabym nic poza tym, co trzymam w szafce ;) Jeszcze raz dziękuję; zwłaszcza za Iris Poudre, bo to fascynujący zapach jest.
Beata Nowak

Beata Nowak Właściciel, ABC
Dusza Ciało Umysł
Beata Nowak

Temat: Testy

Aleksandra P.:
Rafał J.:
Wow! Szacun dla Twojego nosa, że przebrnął przez tyle zapachów. To prawda żaden z nich nie jest w sposób oczywiście ładny, ale Ty ambitny nos jesteś, więc nie mogłem Ci przysłać miłych kwiatków tudzież owocków :D

Gdyby nie Twoja przesyłka, pewnie nie miałabym okazji tych zapachów przetestować, zwłaszcza Malle'a. Na tym poznawaniu nowych zapachów polega cała frajda perfumiarskiego pasjonata. Tu chodzi o poznawczą przyjemność; o rozszyfrowywanie nut, o analizę porównawczą ;), o odkrywanie różnych kierunków, w których podążąją twórcy perfum. Gdybym chciała mieć zawsze "ładnie", nie wąchałabym nic poza tym, co trzymam w szafce ;) Jeszcze raz dziękuję; zwłaszcza za Iris Poudre, bo to fascynujący zapach jest.
Dzięki za fajne info. Oczywiście, że zapachy układają się na każdej skrze inaczej ale to jest też ten aspekt o którym piszesz czyli- biorę próbkę by sprawdzić JAKIE TO JEST? jakie wyczuwam nuty, czy zgadza się z opisem, trwałość itd. itd.
Devil'a poznałam dzięki naszej Eli. mam podobne wrażenia jak Ty Olu,natomiast zaintrygiowałaś mnie Santal Blanc którego nie znam.
Beata Nowak

Beata Nowak Właściciel, ABC
Dusza Ciało Umysł
Beata Nowak

Temat: Testy

Dzisiaj podzielę się z Wami kolejnymi dwoma zapachami . Jeden z nich mnie rozczarował a drugi, ku mojej radości zaskoczył :-).
Zagorsk CdG:
jeden z zapachów opowiadający o ciekawych miejscach. Niestety, nie zachwycił mnie. Znam stare cerkwie, monastyry i inne stojące w miejscach szczególnych. Bardzo lubię odwiedzać stare kościoły i w czasie swoich dosyć licznych podróży odwiedziłam niejeden. mam zatem dosyć mocne odniesienie. Zagorsk zaciekawił mnie, bowiem zakochałam się w Avignon. Niestety, nie ma startu do Avignon. Owszem otwiera się Zagorsk pięknie, intensywnie i naprawdę daje nadzieję na jeszcze więcej wrażeń. Intensywne kadzidło, igły sosnowe chyba też cedrowe i tak ogólnie jakieś spalane drewniane bale. Bardzo to wszystko upajające ale niestety krótkotrwałe. Dosyć szybko bowiem ten czar pryska, zapach łagodnieje a wręcz ulatnia się. Za chwile chciałoby się pociągnąć nosem a tu nie ma co... jakieś resztki wypalonego kadzidła już dawno zalanego wodą. Było mi bardzo smutno bo pamiętam zapach starych cerkwi a tu- lipa :-(.
Zapach zdecydowanie na chłodne dni; jesień, zima i wczesna wiosna.

Obrazek

THE DIFFERENT COMPANY PURE EVE
i to jest moje miłe zaskoczenie. Ta próbka to moje pierwsze spotkanie z The Different Company i od razu strzał w dziesiątkę :-). Zapach proponowany jako unisex, jednak dla mnie bardzo kobiecy. Chyba dziwnie pachniałby nim facet ale........ kto wie....
Pięknie rozwijająca się słodycz bardzo delikatnych kwiatów lnu, mimozy i róży a do tego smakowity aspekt migdałów, lekko podsuszanych owoców i- ciasteczek. Tak, ciasteczka przebijają chyba wszystko. Natychmiast miałabym ochotę zasiąść i delektować się ich smakiem. Pyszne.
Słodycz tego zapachu nie jest inwazyjna ani dla osoby noszącej ani dla otoczenia , jest natomiast magnetyczna. natychmiast po aplikacji skojarzył mi się z Acqua e Zucchero Provumum Roma. Bardzo są do siebie zbliżone tyle, że Pur Eve ma pojemność 50 ml. Koszt w Lulua - 410zł.
Bardzo miły dla nosa, wręcz pyszny. bardzo długo utrzymuje się. Wywołuje zdecydowanie dobry nastrój. Sądzę, ze z tym zapachem można wybrać się na poszukiwanie miłości. Wpisuję na swoją listę: chce mieć:-).

Obrazek
Aleksandra P.

Aleksandra P. Specjalista HR

Temat: Testy

Testów z koperty ciąg dalszy i...

La Peche Homme od J'Ose Eisenberg
Po powąchaniu nie umiem rozpoznać co jest w nich w środku, ale są świetne! Po kompozycji nut podanych na Fragrantice w życiu bym się nie spodziewała takiego efektu, jaki dają te perfumy. Osmantus i jaśmin? W życiu! Ja wyczuwam w nich na przyklad tytoń, którego w składzie nie ma. Wytrawne, a ciepłe; męskie, ale nie maczo. Rewelacja. Niby jest coś w stwierdzeniu recenzentów na F., że przypominają Narciso Rodriguez For Her; tyle że ja nie lubię FH, a La Peche to jest dla mnie najlepszy męski zapach, jaki wachałam od bardzo, bardzo dawna.

Raf, czy dobrze mi się wydaje, że je masz? Jeśli tak, to na nasze potencjalne następne kawy możesz się skrapiać La Peche!
Beata Nowak

Beata Nowak Właściciel, ABC
Dusza Ciało Umysł
Beata Nowak

Temat: Testy

Aleksandra P.:
Testów z koperty ciąg dalszy i...

La Peche Homme od J'Ose Eisenberg
Po powąchaniu nie umiem rozpoznać co jest w nich w środku, ale są świetne! Po kompozycji nut podanych na Fragrantice w życiu bym się nie spodziewała takiego efektu, jaki dają te perfumy. Osmantus i jaśmin? W życiu! Ja wyczuwam w nich na przyklad tytoń, którego w składzie nie ma. Wytrawne, a ciepłe; męskie, ale nie maczo. Rewelacja. Niby jest coś w stwierdzeniu recenzentów na F., że przypominają Narciso Rodriguez For Her; tyle że ja nie lubię FH, a La Peche to jest dla mnie najlepszy męski zapach, jaki wachałam od bardzo, bardzo dawna.

Raf, czy dobrze mi się wydaje, że je masz? Jeśli tak, to na nasze potencjalne następne kawy możesz się skrapiać La Peche!
faktycznie są ciekawe, kiedyś niuchnęłam. O ile pamiętam to ulubione Rafała :-)
Rafał Janta

Rafał Janta aj em ju ar

Temat: Testy

Aleksandra P.:
Testów z koperty ciąg dalszy i...

La Peche Homme od J'Ose Eisenberg
Po powąchaniu nie umiem rozpoznać co jest w nich w środku, ale są świetne! Po kompozycji nut podanych na Fragrantice w życiu bym się nie spodziewała takiego efektu, jaki dają te perfumy. Osmantus i jaśmin? W życiu! Ja wyczuwam w nich na przyklad tytoń, którego w składzie nie ma. Wytrawne, a ciepłe; męskie, ale nie maczo. Rewelacja. Niby jest coś w stwierdzeniu recenzentów na F., że przypominają Narciso Rodriguez For Her; tyle że ja nie lubię FH, a La Peche to jest dla mnie najlepszy męski zapach, jaki wachałam od bardzo, bardzo dawna.

Raf, czy dobrze mi się wydaje, że je masz? Jeśli tak, to na nasze potencjalne następne kawy możesz się skrapiać La Peche!

Masz jak w banku! Cieszę się, że Ci się spodobał.
To zdecydowanie mój ulubiony męski zapach Eisenberga. Przenosi mnie w inny wymiar ... ale nie mogę go nosić od tak, na zwykłe okazje, na co dzień. Dlatego sporadycznie go używam. Myślę, że moja 30stka mi na długo zatem starczy.

Następna dyskusja:

Testy na Zwierzętach




Wyślij zaproszenie do