Temat: rosiczki i żywe kamienie

w celu propagowania u swojej latorosli zainteresowania roslinami pomyslalam ze cos fajnego mlodemu wychoduje a jeszcze lepiej jak zrobimy to razem
syn bedzie mial na dniach 9 urodziny pora roku swietna wiec okazja tez niezla zeby zaczac ogrodniczy eksperyment
padlo na rosiczki itp. bo oczywiscie strasznie podekscytowalo go to zjadanie much itp.
zywe kamienie to juz moj wymysl zeby mlody zobaczyl ze roslina to nie zawsze lodyga i liscie
no i zaczyna sie...
zakupilam na allegro nasiona roslin i tu zaczynaja sie moje obawy czy to wszystko wypali a dokladnie - wykielkuje...
na szczescie do nasion sprzedawca dolacza od razu podloze wiec tu odpada problem w czym te cuda posadzic zeby im bylo dobrze
plan jest taki ze odbieramy na poczcie paczke ladujemy podloze do doniczek siejemy i czekamy
z tym ze raczej mam blade pojecie o uprawie tych akurat gatunkow roslin...

wszelkie dobre rady mile widziane
bo jak nie wyjdzie... to bardzo ucierpi moj wizerunek rodzica i "ogrodnika" wiec porazka nie wchodzi w gre
Anna Bulla-Dembek

Anna Bulla-Dembek Graphic Designer

Temat: rosiczki i żywe kamienie

Witam,
Prawdopodobnie opisywane przez Panią żywe kamienie (lithopsy) już dawno temu wykiełkowały, ale być może moja wypowiedź okaże się przydatna dla kogoś, kto dopiero będzie chciał tego spróbować...
Przed wysianiem ich nasion powinno się je namoczyć przez 3-6 godzin, a po wysianiu (niezbyt gęsto by uniknąć pikowania) przykryć szkłem i codziennie zraszać i wietrzyć. Powinny wzejść po już po pierwszym tygodniu przy temperaturze +20-25 st.C
pozdrawiam

Następna dyskusja:

Piwo Żywe!




Wyślij zaproszenie do