Temat: coś kwitnącego w domu? poradzicie?
Możesz posadzić kilka azalii, one jak kwitną, to wyglądają pięknie. Wymagają podlewania, spryskiwania i raczej nie zakwitają już drugi raz, ale jeżeli masz rękę do kwiatów, to możesz liczyć na kolejne kwitnienie.
Efektownie wyglądają fiołki alpejskie, czyli cyklameny, jednak i ich okres kwitnienia nie jest bardzo długi, za to wytrzymują nawet zimną temperaturę.
Może pobaw się trochę i zasadź sama rośliny cebulkowe. Bardzo ładnie wyglądają szafirki gęsto posadzone w skrzynce. Kwitną nawet do miesiąca, pięknie pachną i są prawdziwą ozdobą. Po przekwitnięciu możesz je obciąć i za rok posadzić ponownie (pamiętając o tym, żeby cebulki wcześniej przemrozić).
Ciekawym pomysłem na ozdobę parapetu jest też zielnik domowy. Do skrzynek możesz wysiać koperek, posadzić dymkę i sadzonki bazylii, oregano, szałwii, melisy. Będą zawsze zielone, a zioła lubią przycinanie, więc będziesz mogła z nich korzystać także w kuchni! Unikaj kupowania ziół w marketach, bo te rośliny nie nadają się do sadzenia. Są "jednorazowe". Zbliża się sezon ogrodniczy, więc w dobrych sklepach ogrodniczych bez problemu kupisz sadzonki ziół.
A bazylia, tymianek i oregano kwitną, pachnąc przy tym intensywnie. Pięknie wygląda oregano zielone i żółte w jednej skrzynce. Jak taki zielony dywan.
Pomysłów mam wiele, tylko nie wiem, co ci odpowiada.