Temat: Temat pracy o OZE
Doskonałym tematem jest „Patologia OŹE w Polsce, dzięki finansowaniu ze środków UE". Można przeprowadzić analizę jak marnotrawione są podatki unijne na: 1) dofinansowywnie szkoleń, 2)beznadziejnych inwestycji dla użytkowników indywidualnych oraz 3) sztuczne windowanie cen energii na rynku poprzez spalanie "ekobadziewia" w kotłach nieprzystosowanych do tego w Polsce.
1. Szkolenia-temat rzeka firmy wyspecjalizowały się w dostosowywaniu programu i tematu szkoleń pod zwrot środków uninych. Niekiedy są to happeningi sprzedażowe, gdzie pod koniec dostaje się nawet certyfikat.
2. Indywidualny odbiorca niepozwoliliby sobie na inwestowanie w OŹE, bo stopa zwrotu jest tak odległa w czasie, jak dla nas projekt maszyny parowej z XVIII w. Tak więc jest to sztuczna regulacja, aby napędzać popyt na niemieckie, holenderskie i duńskie produkty OŹE.
3. Najbardziej interesujące w tym jest jak, kopany jest finalny odbiorca. Współspalanie nic nie ma wspólnego z eko. Bo ciężarówki do np. Turowa ciągną szmelc z Rumuni, Węgier i innych „Bałkanów". Gdzie tu rozsądek? I czy hajs się zgadza?
Podsumowując pracę, możesz zawrzeć, że gdyby istniał wolny rynek nigdy byśmy się nie wzięli za to badźiewie, bo jest nie opłacalne. Każde źródło niekonwencjonalne ciągnie za sobą potrzebę budowy źródła konwencjalnego. Które posiada funkcję szybkich startów i wygaszeń. Na zachodzie praktykuje się to poprzez stawianie bloków gazowych CCP, a w naszych warunkach geopolitycznych + cenach gazu....jesteśmy skazani prze UE na przepłacanie kilkukrotnie!
Eko terroryzm!!!
Ten post został edytowany przez Autora dnia 21.08.15 o godzinie 11:42