Temat: Dość skandali w służbie zdrowia. Prezes NFZ musi odejść


Obrazek


"By dostać się do lekarza, trzeba czekać kilka miesięcy. By dostać receptę, trzeba udowodnić w przychodni, jak przed sądem, że jest się ubezpieczonym. Chorzy na raka modlą się, żeby nie zabrakło dla nich leków. Szpitale kończą przyjmować pacjentów w połowie roku, bo nie mają pieniędzy na leczenie. Głównym księgowym służby zdrowia jest Jacek Paszkiewicz (50 l.), prezes Narodowego Funduszu Zdrowia. To on decyduje, jak będziemy leczeni. Pod jego rządami skandal goni skandal. Minister ma dość i żąda jego odwołania. Wszystko w rękach Donalda Tuska (55 l.). Premierze, Paszkiewicz pokazał, co umie. Już się "naprezesował", wystarczy."

Więcej tu: http://www.fakt.pl/Minister-zdrowia-zada-dymisji-preze...

Czy tak wygląda społeczna gospodarka rynkowa prowadzona przez PO?