Klaudia S. Business Development
Temat: Najgorszy klub
Pamiętam jak dziś dziesięć lat temu piątkowy wieczór, klub Hybrydy i dramat jaki tam przeżyłam. Napadła na mnie grupa dziewczyn, którym bardzo podobały się moje buty.Poprosiłam o pomoc pracowników klubu, którzy rozkładając ręce zaproponowali abym sama opuściła lokal. (żaden nie kwapił się nawet wezwać taksówki nie mówiąc już o czymś więcej)
Przed klubem zostałam dość dotkliwie pobita ale butów nie oddałam..
Czy zdarzyło Wam się zostać oblanym drinkiem przez barmana albo okradzionym, w jakimś warszawskim klubie?