GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: Bajki, metafory, przypowieści jako narzędzie NLP

Tak przy zupełnie innym temacie wyszła sprawa metafor.
Sądzę, że to jedno z najlepszych narzędzi NLP - potrafi przekazać treść w sposób bardzo misterny.
Na początku zaprzyjaźniania się z bajkami bardzo pomogła mi książka Bruno Bettelheim Cudowne i pożyteczne: O znaczeniach i wartościach baśni. Potem trafiłem na Modlitwę Żaby (I i II) - rewelacyjna skarbnica przypowieści na każdą okazję. Oczywiście Bajki braci Grimm też są użyteczne. Andersena dla odmiany nie trawię i uważam za szkodliwego autora.
Macie jakieś ulubione metafory? Bajki? Książki w tym temacie? Używacie/lubicie/nie lubicie?

Może jeszcze odrobina oliwy do ognia - czy wiecie, co Czerwny Kapturek miał w koszyku i o czym jest ta bajka?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Bajki, metafory, przypowieści jako narzędzie NLP

Jak dla mnie najlepsze metafory są oparte o elastyczność. Gdy chcesz pomóc drugiej osobie w dotarciu do jej zasobów to korzystasz nie tylko z jej systemu reprezentacji na daną chwilę i możesz też wyłowić z jej słów metafory, którymi sama siebie określa. Można potem je budować, tworzyć i przekształcać.

Ostatnio, gdy pewna koleżanka opowiadała mi, że jest uwięziona za murem i chce by ktoś ją wyciągnął. To świetne wyjście do metafory. Najpierw zacząłem snuć opowieść o tym jak to generalnie rycerze zdobywali księżniczki w średniowieczu i jak to czasem po prostu znudzeni ciągłym szturmowaniem murów odchodzili i tak ciągnąłem taką kiepską opowieść przez jakieś 15 minut, opowiadając różne szczegóły, z obozowego życia rycerzy... finał był taki, że kompania się zwija, szukać innych kobiet, niekoniecznie księżniczek... I jak zdała sobie już sprawę z tej samotności w obliczu decyzji to wrzuciłem jeszcze opowiastkę o tym jak Malbork zdobyto, czyli podstępem, przekupstwem... i że to w zasadzie była decyzja załogi, która coś dostała i dała coś w zamian. Ale nie było innej opcji jak samemu podjąć tą decyzję, by wyjść zza muru. Efekt to konfuzja, trzy dni myślenia o tym i wczoraj telefon do mnie, uśmiechnięta buzia, zupełnie odmieniona kobieta. Pytam się, gdzie zostawiła mur... a ona, żebym zapomniał bo to zupełnie było bez sensu :) Pewnie, że było...

Metafory są naprawdę potężnym narzędziem, szczególnie jeśli dostosuje się je do odbiorcy używając tego co sam nam podrzuci.
Link do wypowiedziLink
Agnieszka Maruda-Sperczak

Agnieszka Maruda-Sperczak Dyrektor
Zarządzający i
właściciel Vision
Consulting Grou...

Temat: Bajki, metafory, przypowieści jako narzędzie NLP

używam i lubię :))
a co do Kapturka, to czy wiecie dlaczego był czerwony :P :))))

Używacie/lubicie/nie lubicie?

Może jeszcze odrobina oliwy do ognia - czy wiecie, co Czerwny Kapturek miał w koszyku i o czym jest ta bajka?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Bajki, metafory, przypowieści jako narzędzie NLP

metafory są jak najbardziej użyteczne, zwłaszcza gdy słuchacz wytropi pozytywną intencję niesioną wraz z treścią, zaawansowany wyjadacz NLP identyfikuje mechanizm,i przenosi go samoczynnie do słabiej rozwiniętych kontekstów,gdzie może być użyteczny.

Czerwony Kapturek jako metafora? :))
Pamietam jak miałem kilka latek, pani opowiadała nam tą bajke, wtedy stanowiło to punkt odniesienia, rozeznanie gdzieś pomiędzy dobrem a złem. Bardzo pomocna w młodości, dająca do myślenia.
Dlaczego jest czerwony?
Na moje oko autor wplasował tą barwe do otoczającego lasu. :)
Czerwony jest przystepnie odbierany razem z zielonym. Dzieci lubia te kolory. :]
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Bajki, metafory, przypowieści jako narzędzie NLP

Przemysław C.:
Czerwony Kapturek jako metafora? :))
[...]
pomiędzy dobrem a złem. Bardzo pomocna w młodości, dająca do myślenia.
Dlaczego jest czerwony?

To bajka dla dziewczynek. Ja jej nigdy nie rozumiałem. Przynajmniej do momentu aż znajoma polonistka mi wyklarowała. Bruno tłumaczy to tak samo (nie wiem, czy poloniści z niego krzystają).
Link do wypowiedziLink
Agnieszka Maruda-Sperczak

Agnieszka Maruda-Sperczak Dyrektor
Zarządzający i
właściciel Vision
Consulting Grou...

Temat: Bajki, metafory, przypowieści jako narzędzie NLP

no bo jak tu wytłumaczyć małej dziewczynce....
a można, za pomocą metafory właśnie :))
a i nie chodzi o zrozumienie - przeciez ona jest dla nieświadomego :)))Agnieszka Marta Maruda edytował(a) ten post dnia 03.08.07 o godzinie 00:16
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Bajki, metafory, przypowieści jako narzędzie NLP

Mariusz G.:
Przemysław C.:
Czerwony Kapturek jako metafora? :))
[...]
pomiędzy dobrem a złem. Bardzo pomocna w młodości, dająca do myślenia.
Dlaczego jest czerwony?

To bajka dla dziewczynek. Ja jej nigdy nie rozumiałem. Przynajmniej do momentu aż znajoma polonistka mi wyklarowała. Bruno tłumaczy to tak samo (nie wiem, czy poloniści z niego krzystają).

Nie mam bladego pojęcia dlaczego czerwony :)
Zawsze myślałem po prostu, że chodzi o to żeby się z obcymi nie zadawać, bo babcię zjedzą :))) A Wy mi tutaj... ;)))

A tak serio, to mam jak Mariusz, z tym że nadal nie kumałbym tego, gdyby nie wikipedia :)
Link do wypowiedziLink
Roman P.

Roman P. bycie normalnym nie
jest cnotą, wskazuje
raczej na brak o...

Temat: Bajki, metafory, przypowieści jako narzędzie NLP

no i wychodzi, że na stare lata Czerwonego Kapturka przyjdzie mi przerobić.
kto by się spodziewał???
Link do wypowiedziLink
Malwina Anna Użarowska

Malwina Anna Użarowska coach, trener

Temat: Bajki, metafory, przypowieści jako narzędzie NLP

Mariusz G.:
Tak przy zupełnie innym temacie wyszła sprawa metafor.
Sądzę, że to jedno z najlepszych narzędzi NLP - potrafi przekazać treść w sposób bardzo misterny.
Na początku zaprzyjaźniania się z bajkami bardzo pomogła mi książka Bruno Bettelheim Cudowne i pożyteczne: O znaczeniach i wartościach baśni. Potem trafiłem na Modlitwę Żaby (I i II) - rewelacyjna skarbnica przypowieści na każdą okazję. Oczywiście Bajki braci Grimm też są użyteczne. Andersena dla odmiany nie trawię i uważam za szkodliwego autora.
Macie jakieś ulubione metafory? Bajki? Książki w tym temacie? Używacie/lubicie/nie lubicie?

Może jeszcze odrobina oliwy do ognia - czy wiecie, co Czerwny Kapturek miał w koszyku i o czym jest ta bajka?
dobrze skonstruowana metafora działa silniej niż 6 step.
Mój program Miasto Kobiety jest w całości niemal skonstruowany na metaforze. Efekty tworzenia własnej metafory są NIEWIARYGODNE, włącznie z natychmiastowym ustępowaniem dolegliwości psychosomatycznych, migren, niektórych alergii.
Opowieść zajmuje świadomy umysł podczas gdy następuje gigantyczna przebudowa struktury głębokiej na innym poziomie.
Na zajęciach uczymy jak konstruować takie metafory ijak ich używać.
Przebudowa wewnętrzna następuje podczas budowania opowieści, skutki są właściwie natychmiastowe.
NLP było dla mnie wielkim zwrotem w życiu ale praca z metaforą dała mi kontrolę nad swoim życiem
To naprawdę genialne
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Bajki, metafory, przypowieści jako narzędzie NLP

Hans Christian Andersen

Zupa z kołka od kiełbasy
"Gdy się jest poetą, potrafi się ugotować zupę nawet z patyka."

Tenże "o dziewczynce, która podeptała chleb"

Wymieniać w tym miejscu można wiele;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Bajki, metafory, przypowieści jako narzędzie NLP

Kupiłem właśnie książkę o przypowieściach terapeutycznych Miltona, jak coś fajnego będzie to wrzucę ;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Bajki, metafory, przypowieści jako narzędzie NLP

Błażej S.:
Kupiłem właśnie książkę o przypowieściach terapeutycznych Miltona, jak coś fajnego będzie to wrzucę ;)

Czekamy, czekamy;)
Link do wypowiedziLink
Agnieszka Maruda-Sperczak

Agnieszka Maruda-Sperczak Dyrektor
Zarządzający i
właściciel Vision
Consulting Grou...

Temat: Bajki, metafory, przypowieści jako narzędzie NLP

Niestety Andersen nie był zbyt dobrym bajkopisarzem...
Bo co to za bajka i czego uczy Dziewczynka z Zapałkami?
Żadnego morału, żadnej nauki... Dziewczynka umiera sama na zimnie... a my sobie możemy co najwyżej pomyśleć: O ja to bym ją uratował...
Z bajek, metafor musi płynąć jakaś nauka, powinny uczyć: ok, jest źle, ale damy radę, a nie takie żałosne zakońćzenia.

Błagam, nie czytajcie swoim dzieciom "bajek" Andersena.
Wybierzcie braci Grimm...

Anna M.:
Hans Christian Andersen

Zupa z kołka od kiełbasy
"Gdy się jest poetą, potrafi się ugotować zupę nawet z patyka."

Tenże "o dziewczynce, która podeptała chleb"

Wymieniać w tym miejscu można wiele;)
Agnieszka Marta Maruda edytował(a) ten post dnia 19.08.07 o godzinie 11:25
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Bajki, metafory, przypowieści jako narzędzie NLP

Agnieszka Marta M.:
Niestety Andersen nie był zbyt dobrym bajkopisarzem...
Bo co to za bajka i czego uczy Dziewczynka z Zapałkami?
Żadnego morału, żadnej nauki... Dziewczynka umiera sama na zimnie... a my sobie możemy co najwyżej pomyśleć: O ja to bym ją uratował...
Z bajek, metafor musi płynąć jakaś nauka, powinny uczyć: ok, jest źle, ale damy radę, a nie takie żałosne zakońćzenia.

Błagam, nie czytajcie swoim dzieciom "bajek" Andersena.
Wybierzcie braci Grimm...

Anna M.:
Hans Christian Andersen

Zupa z kołka od kiełbasy
"Gdy się jest poetą, potrafi się ugotować zupę nawet z patyka."

Tenże "o dziewczynce, która podeptała chleb"

Wymieniać w tym miejscu można wiele;)
Agnieszka Marta Maruda edytował(a) ten post dnia 19.08.07 o godzinie 11:25

- Bardziej w ty miejscu chodziło mi o tą konkretną bajkę "o dziewczynce, która podeptała chleb" jako przypowieść o próżności Inger, późniejszej obserwacji wad i skaz jakie posiadają ludzie aż wreszcie do kulminacyjnego momentu jakim było współczucie. ;)

Ja niestety ( a może stety;P) wychowałam się m.in na bajkach Andersena (III tomy o ile dobrze pamiętam, ciemno niebieski kolor okładki).
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Bajki, metafory, przypowieści jako narzędzie NLP

Odnośnie bajek baci Grimm:

Jest taka pt "Szewc i krasnale".

W skrócie: był sobie biedny szewc, który żył w nędzy. Jako, że był juz stary i źle widział, nie mógł sprawnie pracować. Pewnego wieczoru, gdy położył się spać przyszły krasnale i uszyły mu nową parę butów. Tak się działo każdej nocy - szewc po przebudzeniu napotykał nowe buty. Żona namówiła go, żeby podpatrzeć jak to się dzieje. Kiedy ich oczom ukazały się dwa biednie przyodziane krasnale, zasuwające przy szyciu kolejnej pary butów, żona wymyśliła, aby je nagrodzić i uszyć im nowe kubraczki. Następnego wieczoru czekały na małych pomocników, którzy uradowani, przymierzając ciuszki stwierdziły, że już nie będą więcej pracować i szyć butów staremu szewcowi, bo mając takie kubraczki "są bogaci".

Wg mnie morał oczywisty - jak masz miękkie serce - to musisz mieć twardy tyłek :)

czy ta bajka uczy, że warto pomagać? :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Bajki, metafory, przypowieści jako narzędzie NLP

Malwina Anna U.:
dobrze skonstruowana metafora działa silniej niż 6 step.
Mój program Miasto Kobiety jest w całości niemal skonstruowany na metaforze. Efekty tworzenia własnej metafory są NIEWIARYGODNE

nie prowadzi ktoś Miasta Mężczyzny może? :))) sprawdziłbym jak taka potężna metafora na mnie działa :)
Link do wypowiedziLink
Malwina Anna Użarowska

Malwina Anna Użarowska coach, trener

Temat: Bajki, metafory, przypowieści jako narzędzie NLP

Ależ proszę bardzo. Chcesz potestować?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Bajki, metafory, przypowieści jako narzędzie NLP

Oczywiście :)
Link do wypowiedziLink
Malwina Anna Użarowska

Malwina Anna Użarowska coach, trener

Temat: Bajki, metafory, przypowieści jako narzędzie NLP

zapraszam na priv, zatem

Świeżutko założyłam grupę Miasto Kobiety. Ciekawa jestem czy się rozkręci :))
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Bajki, metafory, przypowieści jako narzędzie NLP

Marzena J.:
Jest taka pt "Szewc i krasnale".

Jest
http://www.n-s.pl/wlodzimierzraczynski/5/teksty_bajek/...
W skrócie: był sobie biedny szewc, który żył w nędzy. Jako, że był juz stary i źle widział, nie mógł sprawnie pracować. Pewnego wieczoru, gdy położył się spać przyszły krasnale i uszyły mu nową parę butów.

Człowiek mówi najważniejsze rzeczy o sobie w trzech pierwszych zdaniach. I nie ma znaczenia treść - ważna struktura wypowiedzi. Właśnie jeden ze sposobów dojścia do tego, jaki człowiek jest i czego potrzebuje jest... opowiedzenie bajki (a jeszcze lepiej kilku - ale wystarczą po trzy zdania o każdej).
To niesamowite, jak człowiek z bajki bierze i zapamiętuje to, co mu potrzebne i ważne. Jak wybiera to, co potwierdza jego pogląd na świat.
Wg mnie morał oczywisty - jak masz miękkie serce - to musisz mieć twardy tyłek :)

Piszesz o krasnalach?
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

szukam stazu jako asustent ...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj