Temat: Obiektyw makro
do owadów (przynajmniej teoretycznie) dłuższa ogniskowa lepsza..
najlepszy będzie N 105 VR, tylko ta cena :)
Mam 60/2.8 i jest genialny,(i do makro i do portretu) ale z malym zastrzeżeniem - do owadów - jak dla mnie zbyt trudny - za blisko musisz podejść, więc duże szanse że uciekną. Nie wiem jak to jest z 90 (bo przy większej ogniskowej odległość od matrycy będzie teoretycznie większa, ale z kolei obiektyw dłuższy i może wyjść na to samo).
Wiele osób sobie 90 Tamrona chwali. Może są tu tacy to niech się wypowiedzą.
Osobiście 60/2.8 szczerze mogę polecić do wszystskiego oprócz ruchliwych owadów -nawet do mało ruchliwych to już wyzwanie (chociaż jak ktoś bardzo wytrwały...) W ogóle makro z lustrzanką to dość duże wyzwanie (milimetrowa głębia ostrości) i nie każdy po spróbowaniu chce się w to potem bawić.
Maciej S. edytował(a) ten post dnia 07.07.08 o godzinie 09:58