Michał Jarmoc

Michał Jarmoc Webdesigner,
Projektant rozwiązań
usability

Temat: Filtr jako ochrona obiektywu.

Mam pewien dylemat :).Czy używacie filtra w celach ochronnych dla obiektywu? Spotkałem się z dwoma opiniami:

1) Filtr chroni obiektyw przed drobnoustrojami, kurzem, piaskiem etc...

2) Wierzchnia soczewka nowych obiektywów jest grupa i ma powłokę zabezpieczającą przed rysami.

Co robić? Kupić filtr, czy nie trzeba? Dodam iż obiektywu nie używam w ekstremalnych warunkach (np. pustynia :D), a także że nie chciałbym mieć niczego na obiektywie (zawsze dodatkowa membrana, zaciemnia, zmienia przepływ światła etc..). Z drugiej strony chciałbym cieszyć się dobry stanem obiektywu.

Poradźcie coś :)
Michał Janiszewski

Michał Janiszewski "You met me at a
very strange time in
my life."

Temat: Filtr jako ochrona obiektywu.

Z tego co się kiedyś nasłuchałem/naczytałem, to w przypadku który opisałeś nie potrzeba filtra.

Filtr ochronny przydaje się jak chcesz chodzić cały czas z odsłoniętym obiektywem i nie martwić się że nagle nim o coś zawadzisz rysując szkło.

Stąd pierwsze stwierdzenie nieprawdziwe, filtr chroni od cięższych uszkodzeń, od takich jak opisałeś w 1 punkcie jest 2 punkt :).
Robert K.

Robert K. mgr inż. elektryk

Temat: Filtr jako ochrona obiektywu.

Poza tym ochronę m.in. przed zarysowaniem soczewki doskonale pełni osłona przeciwsłoneczna.
Dariusz J.

Dariusz J. prezes zarządu,
Druid Multimedia,
sp. z o. o.;
profesor z...

Temat: Filtr jako ochrona obiektywu.

hmm, ja zawsze używam jakiegoś filtru, polaryzacyjnego, albo po prostu UV - w zestawieniu z wartością obiektywu zwyczajnie mi szkoda tego nie robić, a zwłaszcza w terenie ryzyko jednak jest.

Używam też gumowej (czy też silikonowej) nakładki na obudowę takiego typu i jestem zadowolony.
Michał Janiszewski

Michał Janiszewski "You met me at a
very strange time in
my life."

Temat: Filtr jako ochrona obiektywu.

Ryzyko zawsze jest. Nawet takie że walnie w nas meteoryt :D. Ale wracając do tematu, jak się nie używa obiektywu w ekstremalnych sytuacjach to filtr jest zbędny, jako zwiększenie bezpieczeństwa tulipanek, a żeby być jeszcze bardziej pewnym to filtr, bo 100% ochrony nam nic nie da.

Temat: Filtr jako ochrona obiektywu.

Dobra UVałka nie zaszkodzi, a może skutecznie ochronić szkło.
Oczywiście polar jako foltr "ochronny" to raczej żart ;)

Robiąc sesję gdzie będziesz chciał wyciągnąć maksymalne możliwości obiektywu filtr możesz zdjąć.

Była już o tym kiedyś dyskusja.

Konkluzja była o ile pamiętam w rodzaju - filtr to dodatkowa soczewka więc wpływ na właściwości optyczne obiektywu ma ale czy zauważalne ??

Ja na wszystkich szkłach mam UVki i uważam, że jest ok.
Podkreślam, że ważna jest jakość filtra.
Dariusz J.

Dariusz J. prezes zarządu,
Druid Multimedia,
sp. z o. o.;
profesor z...

Temat: Filtr jako ochrona obiektywu.

Konkluzja była o ile pamiętam w rodzaju - filtr to dodatkowa soczewka więc wpływ na właściwości optyczne obiektywu ma ale czy zauważalne ??

UV chyba wpływa niewiele, natomiast inne filtry - raczej tak, w końcu było nie było istotnie zmieniają docierający zakres

naturalnie, stosowanie filtra polaryzacyjnego tylko dla ochrony nie ma sensu

Temat: Filtr jako ochrona obiektywu.

Rozumiem, że rolę "filtra ochronnego" może pełnić tylko filtr UV i o tym właśnie rozmawiamy ... ;) Sprawa nie wymaga tłumaczenia.
Katarzyna Marcińska

Katarzyna Marcińska HR/Wsparcie
Sprzedaży

Temat: Filtr jako ochrona obiektywu.

Kupiłam taki filtr w San Francisco. Właściwie to wcisnął mi go sprzedawca na siłę bo z tego co się zorientowałam za każdą sprzedaną sztukę dostaje jakąś dolę od dostawcy. Stwierdziłam, że w sumie potrzebny mi on jak dziura w moście no ale ok. Oszałamiającej różnicy oczywiście nie było. Przejechałam całe Stany, robiąc zdjęcia w różnych warunkach, czasem naprawdę ekstremalnych no i pewnego dnia, posilając się w knajpie w Hollywood mój Nikon, stojący na statywie, roztrzaskał się o ziemię. Przez moją nieuwagę niestety:-/ Filtr skruszył się w drobny mak, ratują szkło. No co prawda przesłona do naprawy ale to już sprawa drugorzędna. Polaryzacja, uv itp. bajery się przydają, ale zwyczajna ochrona szkiełka, na które często z pośpiechu, nie zakłada się nic innego, oto kolejne zastosoanie filtra :-)
Andrzej Wierus

Andrzej Wierus Menedżer, Trener
Sprzedaży, Coach

Temat: Filtr jako ochrona obiektywu.

Soczewki, ktore sie nie rysuja sa mitem.

konto usunięte

Temat: Filtr jako ochrona obiektywu.

Fotograf niedzielny - Co tak naprawdę daje filtr "ochronny"?
Używacie filtra "ochronnego"? Jeśli tak, to proponuję odkręcić go z obiektywu i schować gdzieś głęboko.

Używacie filtra "ochronnego"? Jeśli tak, to proponuję odkręcić go z obiektywu i schować gdzieś głęboko.

Ciąg dalszy: http://www.fotopolis.pl/index.php?n=2653
Przemysław Bratkowski

Przemysław Bratkowski właściciel, Studio
Bratkowski

Temat: Filtr jako ochrona obiektywu.

Dariusz Jemielniak:
hmm, ja zawsze używam jakiegoś filtru, polaryzacyjnego, albo po prostu UV - w zestawieniu z wartością obiektywu zwyczajnie mi szkoda tego nie robić, a zwłaszcza w terenie ryzyko jednak jest.

Używam też gumowej (czy też silikonowej) nakładki na obudowę takiego typu i jestem zadowolony.

z takim zabezpieczeniem aparatu można mógłbyś być reporterem wojennym. jeszcze jak by całość była odporna na pociski miny i takie tam inne.

Następna dyskusja:

Nowy "magiczny" filtr - cie...




Wyślij zaproszenie do