Dorota W.

Dorota W. Kropla drąży skałę

Temat: Skąd się bierze ta cena?

Czy ktoś potrafi wyjaśnić, skąd się biorą wysokie ceny elektrycznych wózków inwalidzkich, zwłaszcza gdy się je porówna z cenami samochodów?

Ja niedawno sprzedałam 12-letni, dobrze utrzymany, DOSTOSOWANY samochód za 5 tys. zł, a mojej koleżance ktoś chciał wcisnąć używany wózek za tę samą cenę. Przecież różnice między jednym a drugim urządzeniem są widoczne gołym okiem.

Może ktoś pomoże mi to zrozumieć.
Adam Pietrasiewicz

Adam Pietrasiewicz Półliterat, Audytor
dostępności

Temat: Skąd się bierze ta cena?

Tak.

problem leży w liczbie. Samochody produkuje się w dziesiątkach tysięcy rocznie. Wózki w setkach rocznie. Czyli o wiele trudniej obniżyć koszty.

Ponadto, i to jest również ważny element, socjalizm ma tu niemałe znaczenie. Otóż w sytuacji wszechobecnych dopłat do wszystkiego i dla każdego, producent wie, że odbiorcy wózków są w stanie zapłacić XXX$ bez względu na ich zamożność. Więc cena nie spada poniżej XXX$.

Warto popatrzeć chociażby u nas na ceny wózków aktywnych - jakoś tak się składa, że ich cena odpowiada DOKŁADNIE sumie, którą można uzyskać na ten cel z NFZ i PCPR.
Dorota W.

Dorota W. Kropla drąży skałę

Temat: Skąd się bierze ta cena?

Tak też myślałam :(

Przy tym nie ma obowiązku posiadania samochodu, ale bez wózka można się nie móc obejść.

Ryszard Zielinski

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Dorota W.

Dorota W. Kropla drąży skałę

Temat: Skąd się bierze ta cena?

Adam Pietrasiewicz:
(...)
Warto popatrzeć chociażby u nas na ceny wózków aktywnych - jakoś tak się składa, że ich cena odpowiada DOKŁADNIE sumie, którą można uzyskać na ten cel z NFZ i PCPR.

No, chyba jednak jest nieco wyższa, choć może nie w każdym przypadku. Aby nie dopłacać do wózka aktywnego, ludzie kombinują, biorąc wnioski i na wózek, i na parapodium, i dopiero nie muszą dopłacać.

Podobnie jest z poduszkami przeciwodleżynowymi ROHO. Ludzie biorą wnioski i na poduszkę, i na materac; dopiero wtedy stać na poduszkę.

ryszard zieliński:

Prawdopodobnie, jeżeli będę potrzebowała takiego wózka, to zrobię tak, jak mówisz ;) Prosto od producenta, żadnych pośredników!

Taki wózek powinien kosztować do 10 tys. zł, bo nawet jak się weźmie pod uwagę czynniki, o których pisał p. Adam, to uważam, że cena i tak jest za wysoka. Do czego to podobne, aby wózek kosztował 15-17 tys. albo i więcej, podczas gdy nowy samochód, który może nie jest z najwyższej półki, ale za to, w odróżnieniu od wózka, ma 4 siedzenia, dach nad głową, radioodtwarzacz CD, klimatyzację, 4 poduszki, ponad 60 KM i Bóg wie, co jeszcze, kosztuje ok. 40 tys. i jeszcze można się potargować.
Adam Pietrasiewicz

Adam Pietrasiewicz Półliterat, Audytor
dostępności

Temat: Skąd się bierze ta cena?

Dorota W.:
Taki wózek powinien kosztować

Rzecz ma taką wartość, ile są gotowi zapłacić za nią kupujący. Ani grosza mniej.

Ryszard Zielinski

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora



Wyślij zaproszenie do