Maria W.

Maria W. Fizjoterapeutka

Temat: Praca z dziećmi

Zawsze chcialam pracowac z dziecmi. jestem chetna na wolontariat, ale z dziecmi. w tej chwili pracuje w domu pomocy spolecznej, z doroslymi, lubie swoja prace, ale tak naprawde to marzy mi sie praca z najmlodszymi. w gre wchodzi jak juz pisalam wolontariat, chce to robic sama dla siebie przede wszystkim, a nie dla kasy, nie przestrasze sie tez hospicjum. czy ktos wie na jakich zasadach to funkcjonuje, bo z tego co widzialam musze miec 3 pelne dni wolne na szkolenie, a nie bede ich miala, chyba ze sobota, niedziela i jeszcze raz sobota... a moze ktos ma w rodzinie dziecko, szczegolnie niepelnosprawne, badz wymagajace jakiejkolwiek innej pomocy?
pozdrawiam cieplutko

konto usunięte

Temat: Praca z dziećmi

Najważniejsze są: chęci i dyspozycyjność.
Wszystko tak naprawdę zależy od placówki, z którą podpisuje się umowę.

konto usunięte

Temat: Praca z dziećmi

Wiele rodzin potrzebuje pomocy przy dzieciach niepełnosprawnych (nawet doraźnej). Wystarczy przejść się na którąś Uczelnię, głównie na katedrę pedagogiki specjalnej ale też i inne. Znajdziesz tam mnóstwo ogłoszeń rodzin, które potrzebują pomocy wolontariuszy.

Temat: Praca z dziećmi

Możesz się zwrócić do stowarzyszeń rodziców niepełnosprawnych dzieci, w Urzędzie Miejskim, NGO (http://ngo.pl), CIS (Centrum Inicjatyw Społecznych) powinni coś wiedzieć o instytucjach i stowarzyszeniach w Twoim rejonie.
Przewaga zarejestrowanych organizacji polega na podpisaniu konkretnej umowy, która dokładnie określa zakres obowiązków i czas pomocy w ramach wolontariatu. Sama skorzystałam z takiej opcji i mogę się pochwalić konkretnym doświadczeniem zawodowym. W ramach zawartego wolontariatu masz również możliwość uczestnictwa w bezpłatnych szkoleniach oraz poznania kultury pracy placówki.
Maria W.

Maria W. Fizjoterapeutka

Temat: Praca z dziećmi

dziękuję Wam za wszelkie informacje, na pewno skorzystam. powinnam moze juz dawno, tym bardziej, ze chce, ale niestety nie wszyscy ludzie rozumieja, ze ich niezorganizowanie moze mi burzyc plany na przyszlosc i nic nie zalatwilam, bo czekalam, az pewna osoba, ktorej bardzo zalezalo na wspolpracy ze mna sie odezwie, ale chyba jej przestalo zalezec... i tak czekalam, czekalam, az mi sie odechcialo. a juz dawno moglam to zalatwic...

konto usunięte

Temat: Praca z dziećmi

Wiem, że praca z niepełnosprawnymi jest niezmernie trudna... Najpierw dlatego, że nie możemy się pogodzić z cierpieniem dziecka... zwłaszcza małego... potem, im starsze dziecko, tym trudniej jest opanować sytuację fizycznie... Mój syn ma teraz 12 lat... to wciąz jeszcze dziecko...ale za dwa 3 lata będzie się zmieniał w mężczyznę... I wtedy nie będzie łatwiej... Ktos napisał w artykule w serwisie onet w odniesieniu do tego, co zrobili rodzice w Stanach uniemożliwiając swojej chorej córce rozwój... że nie zrozumie ich nikt, kto nie musiał 100kg. niepelnosprawnej osoby włożyc do wanny... Ja nie chcę komentowac tego artykułu... chcę tylko podkreślić, że praca z niepełnosprawnymi jest niezwykle trudna... i że podziwiam wszystkich, którym starcza odwagi, sił... i konceptu... żeby ją podjąć...i jej podołać... Niepełnosprawni i ich rodzice bardzo Was potrzebują...

konto usunięte

Temat: Praca z dziećmi

Maria W.:
Zawsze chcialam pracowac z dziecmi. jestem chetna na wolontariat, ale z dziecmi. w tej chwili pracuje w domu pomocy spolecznej, z doroslymi, lubie swoja prace, ale tak naprawde to marzy mi sie praca z najmlodszymi. w gre wchodzi jak juz pisalam wolontariat, chce to robic sama dla siebie przede wszystkim, a nie dla kasy, nie przestrasze sie tez hospicjum. czy ktos wie na jakich zasadach to funkcjonuje, bo z tego co widzialam musze miec 3 pelne dni wolne na szkolenie, a nie bede ich miala, chyba ze sobota, niedziela i jeszcze raz sobota... a moze ktos ma w rodzinie dziecko, szczegolnie niepelnosprawne, badz wymagajace jakiejkolwiek innej pomocy?
pozdrawiam cieplutko


Odysłam do BETEL w Częstochowie, http://betel-charity.org potrzebni wolontariusze/socjusze, niestety mieszka się nie z dziećmi, a osobami po ukończeniu edukacji w ośrodkach szkolno-wychowawczych. Jest to wolontariat na rzecz osób niepełnosprawnych umysłowo i fizycznie, funkcję opiekuna pełni się cały czas - to znaczy po prostu 24/7... "praca" ciężka, ale szczególnie satysfakcjonująca...



Wyślij zaproszenie do