Dariusz Zarocki IT, logistyka
Temat: Czy warto zaczynać trzeci język?
Obecnie znam angielski na poziomie B2/C1 - zdany certyfikat FCE, pracuję używając angielskiego, oglądam filmy, czytam książki - nie planuję uczyć się już tego języka, a tylko podtrzymać znajomość.Niemiecki - poziom B1/B2 - znajomość raczej bierna - nie mam problemu z oglądaniem filmów, czytaniem książek, chociaż nie mam też za wiele okazji pogadać po niemiecku, dlatego znajomość określam jako bierną.
Na przyszły rok zastanawiam się czy warto podszkolić dalej niemiecki, do którego jakoś straciłem ostatnio zapał. Tzn. korzystam z tego języka czytając książki i oglądając filmy - powoli przy tym rozwijam słownictwo. Zastanawiam się czy rozwijać dalej gramatykę, zapisać się na jakieś korepetycje, ale ostatnio zacząłem się fascynować kulturą rosyjską. Po niemiecku nie ma problemu znaleźć dobre filmy, ale z książkami to już jest nie wesoło - w bibliotece to mam same kryminały, a z sieci ciężko coś ściągnąć, szczególnie wydania po 2000 - czyli po reformie pisowni.
Co do rosyjskiego, to ostatnio zacząłem się fascynować rosyjska literatura, filmami, muzyką - są naprawdę dobre, mnóstwo tego w sieci można znaleźć. Do tego znam tez podstawy podstaw - pozostałości z rosyjskiego w podstawówce - 20 lat temu :) Do tego w tym języku da się pewnie szybko dojść do poziomu B1/B2 z racji tego że jest podobny do polskiego. Jednak z racji tego że pracuję w IT, to języka tego uczył bym się tylko dla przyjemności - niemiecki byłby bardziej przydatny w pracy.
Jak myślicie czy warto zaczynać w mojej sytuacji rosyjski? Czy może lepiej dopracować niemiecki?