Marcin
Żuchelkowski
informatyk,
freelancer ... piszę
na prawie każdy
temat i ...
Temat: Manifest grupy...
1.Albert Einstein żartował sobie z neopozytywistów (Wittgenstein, Koło Wiedeńskie) mówiąc, że Bóg najwyraźniej lubi antynomie i skonstruował świat tak, aby nie dało się ich uniknąć.2.Antynomia - sprzeczność logiczna, paradoks, zdanie logiczne bądź rozumowanie dedukcyjne, które prowadzi do sprzeczności. To znaczy nie jest ani prawdziwe ani falszywe. Przykład: paradoks kłamcy.
3.Poszukujmy antynomii oraz absurdu, bo wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy .. Vive la Liberte ... :p
PS. Działanie telegrafu można bardzo łatwo zrozumieć. Zwykły telegraf jest jak długi kot. Ciągnie się go za ogon w Nowym Jorku, a miauczenie rozlega się w Los Angeles. Telegraf bez drutu jest taki sam, tylko bez kota. - Einstein :p
PPS. Przykłady absurdu: Syn bezdzietnej matki ułożył się do snu, Żonaty kawaler poszedł do kościoła, Karol przepołowił jabłko na trzy części.Marcin Żuchelkowski edytował(a) ten post dnia 07.01.09 o godzinie 14:20