Temat: szatańska niespodzianka - Czy coś takiego technicznie...

skasowałam, jako że o niespodziankę chodzi ;-)Krystyna O. edytował(a) ten post dnia 26.05.10 o godzinie 20:49

Temat: szatańska niespodzianka - Czy coś takiego technicznie...

Myślę, że coś takiego technicznie jest do zrobienia :)

Po aranżacji słyszę, że nie byłoby to trudne do spisania nawet (jeśli miałoby to być nutka w nutkę).

Zależy kiedy ślub, na jaką skalę (jakie instrumenty miałyby być zangażowane w to przedsięwzięcie), jaki kościół i najważniejsze - [b]kto omawia od strony technicznej tę niespodziankę z proboszczem (jako szefem kościoła) - zakładam, że ślub w kościele katolickim ...

Ja na dziś dysponuję "od ręki" takimi instumentami: organista :), trąbka, skrzypce, wiolonczela, chór :) Woli Pani śpiewaczkę czy śpiewaka?

I od strony technicznej jest to zrobienia, że z różnych miejsc w kościele odzywają się różne instrumenty - kwestia zrobienia próby w danych warunkach akustycznych :)

Temat: szatańska niespodzianka - Czy coś takiego technicznie...

baaaaaaaardzo dziękuję, juz piszę na priv