Temat: Zakładanie nogi na nogę (nie tylko przez kobiety)
Piotrze, kompletnie nie wiem o co Ci chodzi (tym bardziej że dość nieskładnie piszesz), to jest grupa MOWA CIAŁA , wiec chyba nie piszesz do końca na temat i nie rozumiem, dlaczego krytykujesz moje zachowanie???? (którego zresztą nie znasz)
jeszcze bym zrozumiała, gdybyś krytykował tylko wypowiedzi, ale moją osobę? :)))
i co to ma wspólnego z tematem "zakładania nogi na nogę" i z moim dawaniem (czego dawaniem??), wracanie do mnie czynów (skąd wiesz co do mnie wraca??? , i że się z tym dziwnie czujesz (to już Twój problem) i z Twoją intuicją ??? ;)
my się w ogóle znamy?
nast razem osobiste dywagacje poproszę na priv
Pozdrawiam Cię serdecznie i proponuję wrócić do tematu :)
ps. czytając powyższą wypowiedź, zauważyłam ewidentną zmianę w mojej
pozycji ciała
wygląda mniej-więcej tak:
;)
Małgorzata B. edytował(a) ten post dnia 03.07.10 o godzinie 01:11